Raikkonen zdecyduje o swojej przyszłości w połowie roku

Jego powrot to watpliwa sprawa, ale w F1 nie takie rzeczy sie dzialy , takze calkiem bym jeszcze go nie skreslal. Szanse marne - ale sa.

ODRZUCIŁ. Sam to przyznał w wywiadzie z Heikkim Kultą. Więc, Marian, doinformuj się :). McLaren zaoferował mu kontrakt, Kimi się nie zgodził i chciał negocjować inne warunki - wtedy myślano, że chodziło o inne warunki. Dzisiaj wiadomo, że dla Kimiego ważniejszy jest tytuł WRC, niż F1 (sam to przyznał jakieś 3 tygodnie temu dla Autosportu). Sprawa jest prosta - Kimi nie chciał już jeździć w F1. Rajdy go zawsze pasjonowały, a F1, jak sam przyznał, była już nudna, bo każde okrążenie było takie samo. Taka była sytuacja, jak ktoś tego nie wie, to znaczy, że przespał okres w F1 między sierpniem a listopadem.

Nie tyle odrzucił co McL nie chciał mu zapewnić równego statusu, rajdów czy też ograniczyć imprez PR, których Mak ma mnóstwo.

a czytałeś propozycje kontraktu kimasa z mcl? :)

Raikkonen odrzucił ofertę McLarena, co świadczy o tym, że ma dość F1.

jak się znudzą zespołom po tym sezonie zestawy kierowców emeryt+młodzik to na pewno raikki wróci. gdyby przeszedł teraz do zespołu pokroju mniejszego niż ferrari, mcl czy merc to byłby to po prostu początek jego końca.

To prawda-fajny kolo,po prostu facet z .....no wiecie.Kocha ściganie i naprawdę jest dobrym kierowcą,nie tylko pilotem F1.Po prostu potrafi kierowac w każdych warunkach.Szkoda tylko,że nie zdobył tytułu z Makiem ale kto wie może jeszcze kiedyś wróci choc to mało prawdopodbne,to jednak mam nadzieje...może kiedyś.Póki co niech trochę podzwoni(na początek)w rajdach.A potem niech utrze nosa paru "wybitnym"rajdowcom.

i nastepny wariat tego goscia nie da sie nie lubic wyscigi na czym tylko sie da aby palilo wache i walilo do przodu jak rakieta nic nie mowi robi swoje i ma wszystkich w d.... fajny kolo szkoda ze pare razy nie dojechal do mety bo mialby MS co najmniej dwa razy a mial wtedy dobre czasy i jezdzil rowno tylko bolid nie bardzo :(