Senna jest pewny, że bolid HRT będzie szybszy od Lotusa i Virgin

Przyznał jednak, że Dallara musiała pójść na kilka kompromisów przy budowie ich bolidu
06.03.1012:33
Michał & Bartek
3745wyświetlenia

Bruno Senna jest przekonany, że nowy bolid zespołu Hispania Racing będzie szybszy, niż maszyny także debiutujących ekip Lotusa i Virgin.

W miniony czwartek team z Murcji potwierdził Brazylijczyka oraz Karuna Chandhoka jako kierowców zaprezentowanego samochodu konstrukcji firmy Dallara. Hiszpański zespół nie uczestniczył w żadnych przedsezonowych testach, ale opierając się na porównaniu czasów osiąganych przez bolidy Lotusa i Virgin do osiągów samochodów GP2, Senna jest pewien, że HRT może dorównać tempu swoich rywali.

Lotus i Virgin byli w Barcelonie jedynie dobrą sekundę szybsi od maszyn GP2, których wszystkimi danymi dysponuje Dallara - napisał Bruno w swojej rubryce w Motorsport Magazin. Według ich kalkulacji, my powinniśmy być od razu przynajmniej dwie sekundy szybsi od bolidów GP2.

Jednakże Brazylijczyk jest świadomy, iż niezawodność będzie kluczowym czynnikiem w pierwszych wyścigach. Oczywiście wiele będzie również zależeć od tego czy samochód będzie stabilny od samego początku, przynajmniej do pewnego stopnia. Mam nadzieję, że z doświadczeniem ludzi Dallary i małym szczęściem, nie będę nas nękały problemy, które napotkały pozostałe debiutujące ekipy, zwłaszcza z układem hydraulicznym.

Senna przyznał też, że Dallara musiała pójść na kilka kompromisów przy budowie bolidu dla HRT, prawdopodobnie ze względu na ograniczenia czasowe bądź finansowe. Bruno spodziewa się zatem, że początek jego kariery w F1 może być trudnym okresem dla niego. Oczywiście, to nie będzie łatwe dla nas. Na przykład musieliśmy zastosować w naszym bolidzie metalowe elementy zawieszenia zamiast z włókien węglowych. To wszystko sprawia, że samochód jest około 20 kilogramów cięższy, niż byśmy tego chcieli.

Samochód HRT zadebiutuje na torze podczas pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Bahrajnu, w piątek, 12 marca.

Źródło: ESPNF1.com, Motorsport.com

KOMENTARZE

13
mbwrobel
07.03.2010 02:01
@Dżejson - teoria teorią, a praktyka praktyką. Co powiesz, jeśli przez pierwsze trzy wyścigi będą użerać się z awariami, kolejne dwa wyścigi będą szukać balansu i przyczepności, następne dwa testować nowe części, które (teoretycznie) miałyby im pozwolić na nawiązanie walki - a tak naprawdę zaczną się ścigać (z Virgin-em i Lotus-em) w październiku. Na papierze przed sezonem to nawet "Force India by 2008" wyglądała imponująco. Radziłbym spuścić trochę z tonu i trzymać kciuki, bu dojechali do ostatniego wyścigu sezonu z zamiarem startowania w roku 2011. Tym bardziej, że kierowcy mający prowadzić te auta, F1 znają od kuchni - i raczej tylko od kuchni.
Dżejson
06.03.2010 05:38
Lotus i Virgin kręcili czasy ok. 1 s lepsze od bolidów GP2 projektowanych przez Dallare. Konstruktor chyba jest w stanie oszacować, o ile ich bolid F1 może być szybszy od GP2, skoro ma bardziej zaawansowane aero, bardziej przyczepne opony i dużo mocniejszy silnik (150 KM różnicy to jest DUŻO ;) ). Przecież nawet jakby do Dallary z GP2 wsadzić silnik Coswortha z F1 to by z 2 sekundy na okrążeniu przyspieszył, nie mówiąc już o stronie aerodynamicznej. Jeśli zdołają szybko poradzić sobie z awaryjnością, która bez testów powinna być problemem, to myślę, że mogą spokojnie walczyć o "the best of the rest", nawet biorąc pod uwagę lepszych kierowców w bolidach konkurencji.
Konfederat1970
06.03.2010 03:17
Myślę, że to wolne żarty. ha,ha !! Wszyscy śmieją się z wypowiedzi p.Senny :)
raafal
06.03.2010 02:56
Oby nie poszedł w ślady Nelsona bo gada jak on. Ciekawe co pokarze na torze?
Sobciu
06.03.2010 01:34
Przecież robili już bolidy F1 na początku lat 90 dla BMS Scuderia Italia
Huunreh
06.03.2010 01:23
W sobote się okaże...
Maly-boy
06.03.2010 01:20
to życzę tym panom dwa ostatnie miejsca na gridzie .. nie sprawdzili bolidu na torze a wiedzą jak są szybcy trochę pokory ..
Simi
06.03.2010 01:15
arahja - a ja sądzę, że mogą gonic Lotusa i Virgina, zwłaszcza w drugiej połowie.
Matti
06.03.2010 01:13
Dalara jako konstruktor może dawać podstawy do takich wypowiedzi - chociaż nie projektowali nigdy wcześniej bolidu F1 ale mając pewne doświadczenie w GP2 mogli zrobić maszynę która rzeczywiście będzie szybsza(wg. ich oceny) - ale czy na tyle ile mówi Bruno? Jeszcze tylko tydzień i będziemy mieli odpowiedź na układ stawki na torze Sakhir.
arahja
06.03.2010 01:05
jedyny zespół który nie testował i jedyny który wie jak szybki będzie. trochę pokory... @simi różnica jest taka że w momencie kiedy oni startują bez testów i jak mówią z "niekompletnym bolidem" to są od początku sezonu kilka długości za Virgin i Lotusem. a jak wiadomo nie wystarczy zbudować dobry bolid, tylko ważne jest jeszcze jak się go rozwija. osobiście nie wierzę żeby byli wstanie nadgonić inne nowe zespoły, choćby z braku doświadczonych kierowców.
Simi
06.03.2010 01:00
Ojejku, co wy tak nie wierzycie w Sennę i Hispanię??? Macie pewność, że Bruno jest w F1 tylko przez nazwisko? Bo ja nie mam takich dowodów, pewności i dlatego nie wypisuję takich głupot. Wiem kemot, że nie napisałeś, że na pewno, ale z twojego komentarza bije powątpiewanie. Janie - dlaczego nie sądzisz??? OK, nie testowali, ale sądzę, że po części europejskiej będą szybcy. No, a przynajmniej ich nie przekreślam.
kemot
06.03.2010 12:20
Bolid może i będzie szybszy, ale czy kierowcy wykorzystają tą szybkość w 100% to zobaczymy ; d
jan5
06.03.2010 12:20
ja nie sądze