Początek testów na torach Monza i Fiorano

01.09.0400:00
Marek Roczniak
717wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Monza
Michael SchumacherFerraribri1:20.18777
1Rubens BarrichelloFerraribri1:20.24090
1Anthony DavidsonB.A.R Hondamic1:21.049111
1Takuma SatoB.A.R Hondamic1:21.45894
1Juan Pablo MontoyaWilliams BMWmic1:21.65490
1Fernando AlonsoRenaultmic1:21.702110
1Christian KlienJaguar Cosworthmic1:21.75259
1David CoulthardMcLaren Mercedesmic1:21.823101
1Antonio PizzoniaWilliams BMWmic1:21.85680
1Giancarlo FisichelaSauber Petronasbri1:22.01390
1Olivier PanisToyotamic1:22.10087
1Jarno TrulliRenaultmic1:22.30065
1Alex WurzMcLaren Mercedesmic1:22.37993
1Mark WebberJaguar Cosworthmic1:22.38182
1Ryan BriscoeToyotamic1:22.76452
1Giorgio PantanoJordan Fordbri1:23.39977
1Gianmaria BruniMinardi Cosworthbri1:23.44929
1Bas LeindersMinardi Cosworthbri1:24.44134
Czasy uzyskane na torze Fiorano
Luca BadoerFerraribri0:57.340137
Po trwającym sześć tygodni wakacyjnym zakazie testów wszystkie zespoły bez wyjątku rozpoczęły dzisiaj intensywne przygotowania do końcówki sezonu 2004 na włoskim torze Monza. Piewszy dzień testów, którym towarzyszyła słoneczna pogoda, zdominowali kierowcy Ferrari - Michael Schumacher i Rubens Barrichello, uzyskując blisko sekundę przewagi nad najbliższym rywalem. Dla włoskiej stajni nie był to jednak pierwszy dzień testów w tym tygodniu, gdyż wczoraj na zlecenie FIA kierowcy testowi Ferrari - Luca Badoer i Andrea Bertolini sprawdzali najprawdopodobniej proponowane na przyszły sezon rozwiązania aerodynamiczne, związane z ułatwieniem wyprzedzania. W mediach pojawiły się od razu spekulacje, że FIA rzeczywiście ma jakieś układy z Ferrari i faworyzuje tę stajnię, ale jak na razie brak oficjalnych informacji na temat celu tego testu i komentarzy ze strony władz pozostałych zespołów. Co więcej, test ten odbył się przed obowiązującym do końca sierpnia zakazem testów, ale skoro wszystko odbyło się na zlecenie FIA, to raczej nie ma mowy o złamaniu przepisów. Tymczasem Schumacher po zapewnieniu sobie piątego z rzędu tytułu mistrzowskiego podczas ostatniego wyścigu w Belgii, wziął wczesnym popołudniem udział w konferencji prasowej, w której ku wielkiemu rozczarowaniu mających dosyć wybujałą wyobraźnię poniektórych dziennikarzy, nie ogłosił zakończenia kariery. "Być może wasza praca jako dziennikarzy nie jest już taką frajdą jak dawniej, ale ja nadal kocham moją pracę. W ogóle nie widzę powodu, aby przestać się ścigać", powiedział Schumacher. Druga ekipa testowa Ferrari obecna była na znajdującym się przy siedzibie głównej torze Fiorano, gdzie Badoer samotnie przejechał 137 okrążeń. Program dzisiejszych testów włoskiej stajni obejmował prace nad ustawieniami i aerodynamiką bolidu F2004, s także testy opon Bridgestone.
Na trzeciej i czwartej pozycji uplasowali się reprezentanci zespołu B.A.R - kierowca testowy Anthony Davidson i Takuma Sato. Davidson był najbardziej aktywnym uczestnikiem dzisiejszych testów, podobnie zresztą jak i cała stajnia z Brackley, która łącznie zaliczyła w środę ponad 200 okrążeń. Z nieoficjalnych doniesień wynika, iż Sato testował dzisiaj po raz pierwszy najnowszą wersję silnika Hondy.

Piąty czas uzyskał Juan Pablo Montoya, tracąc do Schumachera blisko półtorej sekundy. Kolumbijczyk w ostatnim wyścigu był jedną z trzech ofiar niezbyt wytrzymałych opon Michelin. Jak wynika z dochodzenia przeprowadzonego przez francuską firmę przyczyniły się do tego ostre krawędzie krawężników zmodyfikowanej szykany Bus-stop na torze Spa-Francorchamps. Pytanie tylko, dlaczego żaden z kierowców jadących na konkurencyjnych oponach Bridgestone nie miał podobnych problemów, ale jak na razie nikt nie poruszył tej kwestii. Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią w przeprowadzanych w tym tygodniu testach nie bierze udziału drugi z głównych tegorocznych kierowców zespołu Williams - Ralf Schumacher. Niemca zarówno w testach, jak i najbliższym wyścigu o Grand Prix Włoch ponownie zastąpi Antonio Pizzonia, który dzisiaj uplasował się na dziewiątej pozycji, będąc wolniejszym od Montoi o niewiele ponad 0.2 sekundy. Obaj kierowcy łącznie przejechali 170 okrążeń, koncentrując się na testowaniu opon (Montoya), a także elementów aerodynamicznych i hamulców (Pizzonia).

Kierowcy Renault - Fernando Alonso i Jarno Trulli znaleźli się odpowiednio na 6 i 12 pozycji. Francuska stajnia sprawdzała dzisiaj między innymi rozwiązania mające zapobiec wyciekowi oleju, który spowodował wyeliminowanie z ostatniego wyścigu znajdującego się wówczas na prowadzeniu Alonso. Ponadto testy obejmowały opony Michelin i ustawienia bolidu, a także sprawdzanie wytrzymałości silnika i zużycia hamulców, które na torze Monza często ulegają awariom.

Zdobywca pierwszych punktów w karierze podczas ostatniego wyścigu - Christian Klien był dzisiaj w bardzo dobrej formie, o czym najlepiej świadczy siódmy czas dnia. Oprócz Austriaka na torze Monza obecny był także drugi główny kierowca Jaguara - Mark Webber, który uzyskał gorszy o ponad pół sekundy czas w stosunku do swojego partnera, co dało mu zaledwie 14 pozycję.

Na 8 i 13 pozycji uplasowali się reprezentanci zepołu McLaren - David Coulthard i kierowca testowy Alex Wurz. Obaj kierowcy pracowali nad udoskonaleniem zwycięskiego bolidu MP4-19B, który zapewnił Kimi Raikkonenowi zaledwie drugie zwycięstwo w jego dotychczasowej karierze.

Kolejny zespół uczestniczący w dzisiejszych testach - Sauber reprezentowany był tylko przez jednego kierowcę. Giancarlo Fisichella, bo o nim właśnie mowa, zamknął pierwszą dziesiątkę, mieszcząc się poniżej dwóch sekund straty do najszybszego kierowcy Ferrari. Szwajcarska stajnia skupiła się na jak najlepszym dopracowaniu wymagającej niewielkiej siły dociskowej konfiguracji aerodynamicznej bolidu C23, a także testowała hamulce i opony Bridgestone.

Poza pierwszą dziesiątką znaleźli się Olivier Panis i towarzyszący mu kierowca testowy Toyoty - Ryan Briscoe, plasując się odpowiednio na 11 i 15 pozycji. Briscoe powrócił za kierownicę bolidu niespełna tydzień po groźnym wypadku, który przydarzył się mu podczas piątkowych treningów na torze Spa-Francorchamps.

Na końcu tabeli czasowej ze stratą ponad trzech sekund do Schumachera znaleźli się ostatni uczestnicy dzisiejszych testów na torze Monza - Giorgio Pantano (Jordan) oraz reprezentujący barwy Minardi Gianmaria Bruni i kierowca testowy Bas Leinders.

Źródło: pitpass.com