Coulthard nie wyklucza dłuższej kariery w DTM

David Coulthard powiedział przed swoim debiutem w DTM w ten weekend na torze Hockenheimring, że kwestia jego przyszłości jest sprawą otwartą.

Były kierowca grand prix, który będzie reprezentował barwy Mercedesa w tegorocznym mistrzostwach Niemiec w wyścigach samochodów turystycznych, powiedział magazynowi AUTOSPORT, że nie wie jeszcze, czy będzie chciał kontynuować pełnosezonowe starty po roku 2010, ale nie wyklucza takiej możliwości.

W momencie, kiedy dotrę do 19 okrążenia w wyścigu w Hockenheim, będzie to największa liczba kółek pokonanych przeze mnie kiedykolwiek w samochodzie DTM - powiedział Szkot. Testowałem w Monteblanco i Portimao, a potem przez dwa dni w Walencji. Miałem kilka wzlotów i upadków - czasami zakładałem nowe opony i nie uzyskiwałem takiego czasu, jakiego się spodziewałem. To wszystko jest częścią procesu nauki.

Zachowuję otwarty umysł w kwestii przyszłości, ale najpierw muszę przejechać ten pierwszy sezon by dowiedzieć się, czy mogę to kontynuować i czy sprawia mi to przyjemność. Coulthard dodał, że DTM jest dla niego najlepszą serią, jeśli zdecyduje się na dłuższe kontynuowanie kariery wyścigowej. Startując w DTM nie muszę na nowo aranżować mojego życia. Gdybym zdecydował się na coś takiego, jak Rajd Dakar, to wtedy musiałbym. Nie chcę też dzielić z kimś samochodu, tak jak to jest w wyścigach długodystansowych, chyba że mógłbym to robić z kumplami, jak choćby z Gilem [de Ferranem] i Martinem [Brundlem].

Źródło: Autosport.com