Hill: Silverstone będzie torem wyścigowym przyszłości
"Bernie miał rację, kiedy powiedział nam, abyśmy zakasali rękawy i wzięli się do roboty"
26.04.1017:43
2585wyświetlenia
Damon Hill powiedział, że Silverstone będzie
torem wyścigowym przyszłości, co ma być rezultatem wielomilionowych inwestycji. Nowa wersja toru ma zostać uroczyście otwarta w tym tygodniu.
Było wiele nieprzespanych nocy i mnóstwo stresujących momentów- przyznał prezydent British Racing Drivers' Club (BRDC) na łamach Mail On Sunday.
Zakładamy, że udało nam się stworzyć tor wyścigowy przyszłości. Ten obiekt ma potencjał, by być prawdziwą wspaniałością.
Mniej niż pięć miesięcy temu przyszłość Silverstone nie była zbyt pewna. Donington zostało wyznaczone jako przyszły tor, na którym ma się odbywać Grand Prix Wielkiej Brytanii, zaś historyczny Silverstone, na którym przeprowadzono pierwszy w dziejach wyścig Mistrzostw Świata Formuły 1, wypadł z kalendarza.
Jednakże kłopoty finansowe Donington i fiasko planów modernizacji tego toru spowodowało, że stworzyła się kolejna szansa dla Silverstone. Udało się nie tylko przywrócić ten tor do kalendarza F1, ale zabezpieczyć też przyszłość Grand Prix Wielkiej Brytanii na kolejne 17 lat. Sam obiekt oraz jego otoczenie wymagały jednak sporych nakładów finansowych. Wydano miliony funtów na przebudowę i modernizację.
Bernie miał rację, kiedy powiedział nam, abyśmy zakasali rękawy i wzięli się do roboty- powiedział Hill.
Musimy jednak podkreślić, że właściciele toru, czyli BRDC musieli podjąć ryzyko. Praca wykonana od świąt Bożego Narodzenia obejmuje przebudowę układu toru - stworzyliśmy sześć nowych zakrętów i zwiększyliśmy długość o ponad 700 metrów. Jednakże nowy układ będzie szybszy, jako że pomimo wyraźnie większej długości czas przejazdu wydłuży się tylko o cztery sekundy na jednym okrążeniu.
Kierowcy zawsze uwielbiali Silverstone i mamy nadzieję, że stworzyliśmy teraz ekscytujący tor, który będzie dla nich wyzwaniem i spowoduje, że jeszcze bardziej polubią ściganie się tutaj. Nie mam pewności, czy kierowcy będą kiedykolwiek zadowoleni z tego, co otrzymują, ale stworzyliśmy pewne wymagające zakręty, a jednocześnie miejsca, w których mogą wyprzedzać rywali. Co ważne, mamy teraz obiekt, który podda próbie inne tory na całym świecie, niosąc w sobie bogatą historię i dziedzictwo.
Jednakże nie możemy popadać w samozadowolenie. Wystarczy tylko spojrzeć, co stało się po drugiej stronie Kanału La Manche, by zobaczyć, jaki wpływ na sporty motorowe we Francji ma fakt, że kraj ten stracił grand prix- dodał Hill. W najbliższy weekend odbędą się na „nowym” Silverstone pierwsze zawody. Będą tu rywalizować samochody zgłoszone do mistrzostw FIA GT1.
Źródło: ESPNF1.com
KOMENTARZE