Stewart wątpi, czy Schumacher będzie w F1 w przyszłym sezonie

"Sądzę, że wycofa się już po tym sezonie"
12.07.1016:58
Mariusz Karolak
2253wyświetlenia

Jackie Stewart uważa, że Michael Schumacher ponownie wycofa się z Formuły 1 po finałowym wyścigu tego sezonu w Abu Zabi, choć ma ważny kontrakt z zespołem Mercedes GP na sezony 2011 i 2012.

Przy kolejnym słabym występie na Silverstone, gdzie 41-letni Niemiec był wolniejszy w kwalifikacjach od Nico Rosberga o 0,8 sekundy, a w wyścigu zajął dziewiąte miejsce, podczas gdy jego zespołowy kolega stanął na najniższym stopniu podium, Stewart został zapytany, czy jego zdaniem Schumacher jest w stanie jeszcze rywalizować z takimi kierowcami, jak Sebastian Vettel czy Lewis Hamilton.

On nie jest teraz w stanie utrzymać nawet tempa swego kolegi z zespołu - odrzekł trzykrotny mistrz świata. Rosberg jest przeważnie szybszy, choć nie wygrał jeszcze ani jednego grand prix. Wolałbym, aby Schumacher nie zdecydował się na powrót. Czemu to zrobił? Zdobył już wszystko, co można było i teraz może to tylko zaprzepaścić. W mojej opinii wycofał się zbyt wcześnie, powinien zostać na kolejne dwa lata w Ferrari i nie mam pojęcia, dlaczego tego nie uczynił. Teraz jest w trudnej sytuacji i musi znosić krytykę.

Słynny Szkot został też zapytany, czy jego zdaniem siedmiokrotny mistrz świata może poprawić się w sezonie 2011: Pierwsze pytanie powinno być takie: 'Czy zdecyduje się on na kolejny rok startów?' Sądzę, że wycofa się już po tym sezonie. Stewart przyznał, iż słyszał niedawną wypowiedź Schumachera, w której powiedział on, że myśli już o walce o tytuł w sezonie 2011, ale dodał: A co podpowiada mu jego serce? Uwierzę w te słowa dopiero, gdy zobaczę go w marcu na starcie nowego sezonu.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

12
MaxKapsel
13.07.2010 08:00
Mam takie wrażenie, że mnóstwo ludzi - w tym większość tych rzeczywiście związanych z tym sportem, jak dawni kierowcy, szefowie teamów czy zachodni dziennikarze, ale też sporo amatorów bezpośrednio nie związanych, jak zwyczajni kibice, kibice niezwyczajni (wchodzący na f1wm.pl ;)), polscy dziennikarze, a nawet duża grupa ludzi zupełnie pozbawionych elementarnej wiedzy o F1, jak redaktor Zientarski i Drużyna Cyfrowego Polsatu albo koledzy z pewnego akademika, z którymi mieszka pewien stały bywalec tego forum ;P - wszyscy ci ludzie popełniają jeden zasadniczy błąd w ocenie Schumachera - przyjmują, że on to robi żeby coś udowodnić, żeby coś jeszcze wygrać, albo ewentualnie zarobić (bezpośrednio lub przez reklamy). W takiej sytuacji Misiek faktycznie powinien sobie dać spokój bo szanse na sukcesy teraz są raczej żadne, a i w przyszłym sezonie nie wyglądają najróżowiej. Moim skromnym zdaniem (i nie wykluczam, że się mylę) Misiek niczego już nie musi udowadniać sobie ani innym - zrobił to już 7 razy, kasy też mu nie zabraknie do końca życia. Więc po co startuje, po co wracał? On to po prostu lubi. On jest od tego (ścigania) uzależniony. Kasa czy sukcesy miła rzecz, ale dla niego teraz najważniejsza jest sama jazda, bo jego to bawi. I dopóki będzie bawić, dopóki fizycznie będzie dawał rade bo mu szyja czy coś innego nie odpadnie, i dopóki znajdzie się jakaś ekipa, która da mu bolid - będzie się ścigał, bo Das Ist Sein Leben. Podejrzewam, że nawet jeśli to będzie HRT...
jan5
13.07.2010 07:28
Ja nie przypominam sobie, żeby gdzieś przechodził. Poza tym pamiętasz jak weszły nowe pieniądze? Przez kolejne 5 lat wszyscy i tak mówili na 100zł milion i jak im się powiedziało jakąś sume to zaraz musieli przetworzyć na stare. Tak samo jest z punktacją, ciągle myślę starą punktacją i zresztą jak zauważyłem nie tylko ja. Patrzycie jak na nową,a myslicie jak o starej. Niektórzy już mówią, że kierowcy mclarena powalczą z red bulla o MS bo reszta ma za duża stratę, a tak naprawdę to nawet massa ma stratę, która pozwala mu jeszcze mysleć o MS
IceMan11
12.07.2010 09:23
Nie po to przechodziliśmy na nową punktację żeby nadal liczyć po staremu ;D
jan5
12.07.2010 08:55
christoff.w teoretycznie to nawet yamamoto ma szanse na MS w tym sezonie. Do zdobycia jeszcze 90 punktów, a lider ma 60. azp dwu letniego
azp
12.07.2010 08:31
O nie panie Stewart, ja żądam wypełnienia trzyletniego kontraktu przez Michaela, wtedy "legenda" stanie się bardziej ludzka.
christoff.w
12.07.2010 07:37
Co on plecie? Przeciez Schumi zdobedzie tutul w tym roku! Alonso moze to czemu nie on? Teoretycznie i chyba praktycznie tez ma jeszcze chyba szanse,prawda? (nie pamietam ile ma punktow,ale chyba malo,skoro nie pamietam? ;)
maroo
12.07.2010 07:25
Też ta myślę - w kontekście wiedzy technicznej. Szumi słynął z tego że wiedział o mechaniece, elektronice naprawdę wiele. Wielu innych driverów sobie tym głowy nie zaprząta - pewnie niejeden nie wie jak działa mechanizm różnicowy lub dlaczego nie można zastąpić subtelności aero i związanego z tym docisku jakimś prostym rozwiązaniem (abstrachując od zamkniętych specyfikacji iektórych części) - bo docisk uzyskać to nie problem - docisk przy jak najmniejszym oporze aero to jest sztuka. Ale wracając do tematu - mam nadzieję że Szumi zostanie i 2011 będzie znacznie lepszy dla niego. Wierzę że to po prostu specyfikacja bolidu tak baardzo nietrafiona jest. Oby jednak mógł zakończyć ponownie F1 z uśmiechem na twarzy.
Piotrek15
12.07.2010 05:38
Szkoda że to już nie ten super szybki Schumi, ale pamiętajcie że zmysł techniczny z latami nie ucieka, tak więc dobrą robotę dla Merca i tak robi.
jan5
12.07.2010 05:33
mi się wydaje, że teraz skoro Schumacher zrobił z siebie za przeproszeniem idiotę nie ma nic do stracenia i zostanie
Huunreh
12.07.2010 03:14
Czyżby Jackie Stewart zazdrościł startów Schumacherowi? Czyżby tak mówił o Schumacherze bo sam chciałby ponownie zasiąść w kokpicie? O tym dowiemy się już w następnym odcinku.
akkim
12.07.2010 03:09
Chyba tak, spełnił rolę, naspędzał kibiców i teraz to widać ile było picu by gawiedź przyciagnąć do kasy z sałatą, dzisiaj i Mercedes i Schumacher tracą.
Ferrarif1
12.07.2010 03:09
a ja wątpie że się wycofa, będzie chciał jeszcze jeden rok dociągnąć