Toro Rosso jednak nie użyje w Korei kanału F

Jaime Alguersuari powiedział, że zespół Toro Rosso nie będzie jednak używał kanału F podczas weekendu grand prix w Korei Południowej.

Po przeprowadzeniu ostatnich poważnych testów aerodynamicznych tego elementu okazało się, iż włoska stajnia jest nimi zawiedziona. Alguersuari przyznał na oficjalnej stronie swojej ekipy, że kanał F mógłby być sporą podporą na długiej prostej toru Yeongam, która liczy 1160 metrów.

Tuż przed wyruszeniem do Korei jeździłem STR5 w ramach naszych ostatnich w sezonie testów aero i podjęliśmy decyzję o nieużywaniu kanału F w Korei. Sprawdzenie urządzenia nie przyniosło oczekiwanych wyników, co jest rozczarowujące, ponieważ element ten byłby dla nas korzyścią ze względu na układ tego toru - powiedział Jaime.

Toro Rosso po raz pierwszy jeździło z kanałem F podczas treningu do tegorocznego Grand Prix Włoch, jednak część ta nie zadebiutowała jeszcze w STR5 podczas kwalifikacji czy wyścigu. Podjęta decyzja jest ciosem dla zespołu z Faenzy, ponieważ traci on do ósmego w klasyfikacji konstruktorów Saubera 26 punktów. Mimo to Alguersuari twierdzi, że Toro Rosso może w Korei wypaść dobrze: Jestem ciągle optymistą co do tego weekendu.

Tor jest nowy dla wszystkich i symulacje zespołów nie będą oparte na żadnych wcześniej zgromadzonych danych, co może postawić duże i małe ekipy na jednej płaszczyźnie. Jeśli trafimy w dobre ustawienia bolidu i będziemy inteligentnie pracować, to może będziemy w stanie osiągnąć satysfakcjonujący rezultat. W każdym razie czekam na odkrycie nowego obiektu, nowego kraju i nowej kultury, co jest zawsze ekscytujące.

Źródło: Autosport.com