Newey: Nowe przepisy były kluczem do sukcesu Red Bulla

Słynny konstruktor stworzył konkurencyjny bolid w RBR wykorzystując zmiany w regulacjach
08.11.1018:36
Grzegorz Filiks
3840wyświetlenia

Szef techniczny Red Bull Racing - Adrian Newey sądzi, że kluczem do wejścia jego zespołu na szczyt Formuły 1 były ostatnie zmiany w przepisach dotyczące konstrukcji bolidów.

Sebastian Vettel i Mark Webber zaliczyli w ostatnim wyścigu o Grand Prix Brazylii dublet, dzięki czemu zapewnili swojej stajni pierwszy w historii tytuł wśród konstruktorów. Newey miał na Interlagos jeszcze jeden powód, aby świętować - inżynier zdobył mistrzostwo z trzecim różnym zespołem.

Współczesna rywalizacja w Formule 1 jest niezwykle wyrównana, ale zdaniem Neweya to nowe przepisy techniczne, które zostały wprowadzone dwa sezony temu pozwoliły Red Bullowi dołączyć do wielkich tego sportu - Ferrari i McLarena. Myślę, że mamy w pewnym sensie szczęście, ponieważ przepisy nadal są do pewnego stopnia w powijakach. - stwierdził 51-latek.

Drugi rok z rzędu mamy bardzo duży pakiet nowych rozporządzeń, kilka dość istotnych zmian wejdzie w życie także najbliższej zimy, a to z pewnością pomoże w urozmaiceniu tego sportu. Jeśli możesz przyjść ze świeżymi ideami, nowymi pomysłami, które pozwalają przejąć inicjatywę, to wówczas to się dzieje. Znajdując się w takiej pozycji, w jakiej byliśmy my na końcu 2008 roku, gdy przez wiele lat przepisy były bardzo stabilne, trudno jest znaleźć nową drogę.

Zdaniem szefa „Czerwonych Byków” - Christiana Hornera, jego ekipa po wejściu do F1 miała pewne problemy z pozbyciem się wizerunku objazdowej trupy: Oczywiście uważam, że Red Bull dołączając do F1 wniósł ze sobą nową energię i podchodził do pewnych spraw inaczej, jeśli chodzi o zapraszanie gości do naszego motorhome'u i sposób zaangażowania w ten sport. Nie oznacza to, iż byliśmy mniej poważni, czy zaangażowani od innych stajni - byliśmy po prostu inni. Stworzyliśmy wspaniałą grupę jako prywatny zespół korzystający z kupionego silnika i ze wspaniałego wsparcia Renault. Owocem tego wszystkiego jest ten wynik, osiągnięty ogromnym wysiłkiem całej ekipy.

Chociaż Newey już wypełnił swoje zadanie, dostarczając zespołowi odpowiednie narzędzie umożliwiające zdobycie mistrzostwa konstruktorów, to jednak inżynier ujawnia, że cała ekipa jest w pełni skoncentrowana, by zagarnąć również tytuł w klasyfikacji indywidualnej. Dla stajni mistrzostwo kierowców jest tak samo prestiżowe, jak konstruktorów. Co do naszych zawodników, to chciałbym zobaczyć jednego z nich triumfującego i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tak się stało.

Źródło: autosport.com

OSTATNIE POKREWNE TEMATY