Kubica zwyciężył w plebiscycie austriackich kibiców
Głosowanie odbyło się jeszcze przed wypadkiem Polaka
26.02.1111:01
5413wyświetlenia
Robert Kubica wygrał plebiscyt serwisu formel1.at na najlepszego kierowcę sezonu 2010. Polak uzyskał notę 1,236, co było najlepszą oceną spośród 27 zawodników walczących o tytuł w 2010 roku. Poprzedni plebiscyt wygrał kierowca Red Bull Racing - Sebastian Vettel, uzyskując notę 1,643.
Jak przyznaje redaktor austriackiego serwisu Michael Noir Trawniczek, głosowanie odbyło się jeszcze przed wypadkiem Kubicy. Warto zauważyć, że kibice z Austrii dosyć odmiennie ocenili ubiegłoroczną stawkę względem klasyfikacji końcowej mistrzostw.
Obok Roberta na podium plebiscytu pojawili się Kamui Kobayashi (1,317) i Nico Rosberg (1,364). Zaraz za ich plecami sklasyfikowani zostali kolejno: Mark Webber (1,665), Fernando Alonso (1,772) i Rubens Barrichello (1,966). Największe zaskoczenie wywołuje dopiero siódma pozycja mistrza świata Sebastiana Vettela.
Drugi z kierowców Renault F1 Team - Witalij Pietrow uzyskał 16 notę (3,353), a tegoroczny zastępca Polaka - Nick Heidfeld, który wystartował tylko w kilku ostatnich wyścigach sezonu w Sauberze, 25 (4,163). Na dwóch ostatnich miejscach sklasyfikowani zostali dwaj debiutanci z nowych zespołów: Bruno Senna (4,463) i Lucas di Grassi (4,620).
Pełne wyniki plebiscytu:
^pre,start
1. Robert Kubica 1,236
2. Kamui Kobayashi 1,317
3. Nico Rosberg 1,364
4. Mark Webber 1,665
5. Fernando Alonso 1,772
6. Rubens Barrichello 1,966
7. Sebastian Vettel 2,040
8. Lewis Hamilton 2,049
9. Christian Klien 2,213
10. Heikki Kovalainen 2,227
11. Jenson Button 2,323
12. Nico Hulkenberg 2,419
13. Jarno Trulli 2,659
14. Adrian Sutil 2,836
15. Jaime Alguersuari 2,932
16. Witalij Pietrow 3,353
17. Michael Schumacher 3,557
18. Timo Glock 3,707
19. Sébastien Buemi 3,723
20. Karun Chandhok 3,776
21. Felipe Massa 3,905
22. Liuzzi Vitantonio 3,946
23. Sakon Yamamoto 3,948
24. Pedro de la Rosa 4,160
25. Nick Heidfeld 4,163
26. Bruno Senna 4,467
27. Lucas di Grassi 4,620
^pre,koniec
W rankingu zostali uwzględnieni wszyscy kierowcy, którzy wystartowali przynajmniej w jednym wyścigu.
Michael Noir Trawniczek przekazał również życzenia dla 26-letniego krakowianina:
W imieniu wszystkich naszych czytelników i swoim własnym życzymy mu (Robertowi) wszystkiego najlepszego i będziemy się bardzo cieszyć z jego powrotu do F1.
Źródło: f1.pl, formel1.at
KOMENTARZE