Red Bull zaprzecza, jakoby złamał zakaz testów w sezonie

Neel Jani przejechał 400 kilometrów bolidem RB7 w ostatnią niedzielę w Hiszpanii
19.05.1119:17
Igor Szmidt
2847wyświetlenia

Pozornie nieszkodliwy wpis na portalu Twitter dokonany przez szwajcarskiego kierowcę wywołał kontrowersję wokół mistrzowskiego zespołu Red Bull Racing.

Były trzeci kierowca Toro Rosso - Neel Jani napisał na swoim koncie w tym tygodniu, że jego szyja naprawdę dostała w kość w trakcie niedzielnego testu, podczas którego przejechał 400 kilometrów bolidem RB7.

Media podejrzewają, że test odbył się na hiszpańskim obiekcie Idiada. Komentarze 27-latka wywołały niemałe zdziwienie w światku Formuły 1, ponieważ jedyne dozwolone testy to jazda w linii prostej, jednak Jani powiedział, że jego szyja była wytężona ze względu na szybkie zakręty.

Te wpisy zostały już usunięte, a rzecznik prasowy zespołu Red Bull zaprzeczył, jakoby podczas testu Janiego zostały złamane przepisy. Nie jeździliśmy w zakrętach i testowaliśmy w zakresie przepisów - czyli był to test aerodynamiczny dozwolony przez FIA i przeprowadzany w linii prostej lub przy stałym skręcie kół - powiedział rzecznik.

Red Bull dodał również, że Jani nie napisał tych komentarzy na swoim profilu osobiście.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

15
borro
20.05.2011 12:05
Obejrzyjcie ten tor: http://wikimapia.org/#lat=41.26659&lon=1.5172613&z=14&l=28&m=b i powiedzcie ile tam jest zakrętów?
archibaldi
20.05.2011 09:16
Już niejeden sportowiec narobił sobie problemów przez Social Media.. Mają często niewyparzone paluchy i co rusz piszą jakieś rzeczy, z których "góra" musi się potem tłumaczyć. Wielu ma przykazane, by nie udzielać się za dużo w sprawach zawodowych na tłitterach i fejsach...
THC-303
20.05.2011 07:13
[quote]Narazie bardziej prawdopodobne jest to, że zdesperowane Ferrari testowało po kryjomu niż to, że dominujący RedBull aż tak bardzo ryzykował[/quote] A dlaczego jest bardziej prawdopodobne? Jakoś o Ferrari takich newsów nie ma... Choć akurat nie od dziś wiadomo, że kombinują najwięcej :P
Ferrarif1
20.05.2011 05:28
@IceMan11 może dlatego że im dyfuzorek chcą zabrać
lukaas97
20.05.2011 05:00
DOBRE ;D
dan193t
19.05.2011 10:21
w ogole to co do cholery robił Jani w RB7 ? xd moglby ktos to wytlumaczyć skąd się wziął, jeśli już dawno wyleciał z programu rozwojowego RBR ?
marrcus
19.05.2011 10:08
ale boli mnie szyja po testach z maklarenem od przeciążeń bocznych po testach w linii prostej
IceMan11
19.05.2011 08:55
Narazie bardziej prawdopodobne jest to, że zdesperowane Ferrari testowało po kryjomu niż to, że dominujący RedBull aż tak bardzo ryzykował mając 0.5s przewagi nad resztą stawki :)
marios76
19.05.2011 07:55
śmierdząca sprawa... fe...
andy
19.05.2011 06:26
Zaczynają przerastać ferrari w kombinowaniu.
Karol26
19.05.2011 06:10
Wątpię czy by sięt ym chwalił ale możliwe. Nie sądzę jednak by RBR był tak głupi i tak łatwo wpadł ;)
Loxley
19.05.2011 05:33
Tylko winny się broni. W Ferrari to wiedzą dlatego nie komentują takich spraw :D
fernandof1
19.05.2011 05:27
Ale to RBR oni przecież mogą bo jest tam Vettel i koledzy . Wątpie żeby spadła na nich krytyka czytelników tej strony (napewno nie tak duża jak na Ferrari ) Ale może się mylę .
Saso
19.05.2011 05:24
No to nic dziwnego że mają przewagę nad resztą stawki.
lubczyk
19.05.2011 05:20
Oj oj. Ktoś tu chyba jednak nie gra zbyt czysto ; >.