Horner zaprzecza, że nadchodzący sezon F1 będzie ostatnim dla Webbera
Brytyjczyk przyznał też, że w ciągu kilku tygodni wyjaśni się kwestia pozostania Webbera w RBR.
02.08.1111:41
1495wyświetlenia
Szef Red Bull Racing - Christian Horner zaprzeczył, jakoby Mark Webber miał odejść na wyścigową emeryturę po roku 2012.
Konsultant zespołu - Helmut Marko powiedział w Budapeszcie, że nadchodzący sezon będzie prawdopodobnie ostatnim w karierze Australijczyka w Formule 1, dodając przy tym, że jego miejsce w bolidzie zajmie jeden z młodych kierowców objętych programem rozwojowym Red Bulla.
Horner uważa jednak, ze stwierdzenie Marko było wyrwane z kontekstu, jako że wywiad przeprowadzany był przez rodzimą stację Ricciardo - australijską telewizję One:
Myślę, że Helmut prawdopodobnie bardziej skupiał na Ricciardo i w ten sposób zostało to odebrane. Mark może jeszcze spędzić dwa, trzy lub cztery lata w Formule 1. Wszystko zależy od niego, gdyż ciągle jest konkurencyjny i pełen żądzy sukcesów.
Niedawne doniesienia dziennikarzy sugerowały, iż podpisanie nowego kontraktu przez Webbera na starty w sezonie 2012 dla Red Bull Racing jest już tylko formalnością.
Rozmawiamy z Markiem o przyszłym roku i spodziewam się, że będzie z nami. Obie strony są zainteresowane kontynuowaniem współpracy, więc w ciągu najbliższych tygodni usiądziemy podczas tej wakacyjnej przerwy w mistrzostwach i przyjrzymy się możliwościom na przyszły rok- skomentował Brytyjczyk.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE