Mallya: Samochód jest teraz silniejszy w każdym obszarze

Przyznaje jednak, że samochód nie jest teraz tak dopasowany do Spa jak kiedyś
23.08.1122:50
Maciej Kotuła
1459wyświetlenia

Być może zespół Force India nie powtórzy wyniku sprzed dwóch lat, jednak szef zespołu - Vijay Mallya nie ma wątpliwości, że jego ekipa jest obecnie w posiadaniu znacznie lepszego samochodu.

Jak pamiętamy, w 2009 roku na torze w Spa, Giancarlo Fisichella zdobył sensacyjne pole position, a w wyścigu nieznacznie uległ tylko Kimiemu Raikkonenowi, zdobywając pierwsze i jak dotychczas jedyne podium dla hinduskiego zespołu. Ówczesny samochód o nazwie VJM02 zoptymalizowany był pod tory o niskim docisku aerodynamicznym. Od tego czasu zespół ciężko pracował nad przygotowaniem samochodu, zdolnego rywalizować na wszystkich typach torów i chociaż oznacza to, że samochód nie będzie stworzony pod belgijską pętlę, Mallya uważa, że zespół jest ogólnie w dużo lepszej pozycji.

Zawsze z radością przybywam do Spa. Nie tylko dlatego, że jest to historyczny i przywołujący na myśl wiele reminescencji tor. To także miejsce naszego największego sukcesu i mam wiele szczęśliwych wspomnień, związanych z naszym podium dwa lata temu - powiedział Mallya. Największą różnicą w tym roku jest przybycie na GP Belgii z samochodem, który jest znacznie bardziej kompletny. W przeszłości naszą największą siłą była prędkość na prostej, teraz samochód jest mocny we wszystkich obszarach. Dowód na to można zobaczyć w naszych ostatnich wynikach, z przynajmniej jednym samochodem w Q3 w ostatnich czterech wyścigach oraz zdobytymi 14 punktami w ostatnich dwóch.

Wchodzimy w drugą połowę sezonu w dobrych nastrojach. Kierowcy naciskają na siebie bardzo mocno i są ekstremalnie zmotywowani. Samochód pozwala na dobre osiągi i podejmujemy walkę z wielkimi zespołami. Ciężko nam było sobie wyobrazić, że będziemy w obecnej sytuacji po naszym słabym starcie na początku roku, ale nigdy nie przestałem wierzyć. Jeżeli zdajesz sobie sprawę jak bardzo konkurencyjna jest Formuła 1, wszyscy w zespole mogą być dumni z tego, gdzie jesteśmy. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas wiele pracy, by utrzymać ten stan, a przed nami wielkie wyzwanie związane z klasyfikacją konstruktorów. Jednak po sierpniowej przerwie wróciliśmy wypoczęci i gotowi, by walczyć w ten weekend.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
alienjam
24.08.2011 12:20
Jak pięknie Vijay Mallya opisał, że wtedy ich aerodynamika była do d*** ;)
rno2
24.08.2011 08:13
Kto wie, może gdyby Kimi tak perfidnie nie oszukiwał na La Source, to Force India miało by na koncie zwycięstwo. Szanse mieli duże, bo do konca wyścigu Fisichella trzymał się na ogonie Ferrari, tyle że do wyprzedzenia zabrakło kersu...
Karol26
24.08.2011 07:56
Pamiętam 2009 rok. Wtedy naprawdę byli super mocni i życzę im tego i teraz :)
cravenciak
23.08.2011 09:10
Jak zawsze przed SPA.