Button w Ferrari w 2013?

Jenson chciałby mieć wolną rękę po sezonie 2012
20.09.1109:55
Igor Szmidt
2901wyświetlenia

Według doświadczonego dziennikarza powód, dla którego kontrakt Jensona Buttona z McLarenem na kolejny sezon nie został jeszcze podpisany, jest prosty. Podczas ostatniej rundy na torze Monza, w padoku otwarcie zastanawiano się, dlaczego brytyjski zespół nie ogłosił jeszcze przedłużenia kontraktu z obecnymi kierowcami, mimo iż zbliża się już październik.

Szef zespołu Martin Whitmarsh, zapytany przez BBC, czy opóźnienie dotyczące kontraktu wynika z chęci zmniejszenia ilości publicznych imprez przez 31-letniego Buttona, odpowiedział: Nie chodzi o to.

Brazylijski reporter Livio Oricchio, pisząc dla dziennika Jornal de Tarde w poniedziałek przyznał, że Button po prostu chce, aby McLaren potwierdził go na sezon 2012 tak, by było wiadomo, że w kolejnym roku będzie wolny. Odpowiedź jest prosta: Button jest zainteresowany Ferrari. A Ferrari jest zainteresowane nim - napisał Oricchio.

W rzeczy samej, podczas sezonu 2012 Ferrari rozważy, czy przedłużać kontrakt z Felipe Massą czy znaleźć nowego partnera dla numeru jeden jeden w zespole, Fernando Alonso. Button jest właściwym kierowcą na miejsce w Ferrari - wyjaśnia dziennikarz. Szybki, zdolny do życia z Fernando Alonso i regularnie znajdujący się wśród czołówki. Ma również poparcie Alonso.

To wyjaśniałoby chęć McLarena do podpisania kontraktu z Buttonem na dłużej, niż tylko na sezon 2012, choć 31-latek upiera się, że byłby szczęśliwy kończąc karierę nigdy nie ścigając się dla włoskiego zespołu. Kiedy dorastałem, ekscytowałem się trzema dużymi zespołami: Williamsem, McLarenem i Ferrari - powiedział Button. Nie oznacza to tego, że musisz jeździć dla Ferrari, aby spełnić swoje młodzieńcze marzenia, ponieważ gdy dorastasz, wiele się zmienia. Jestem szczęśliwy i jeśli będę mógł zdobyć tutaj mistrzostwo, będę jeszcze szczęśliwszy.

Whitmarsh przyznał: Po prostu o tym rozmawiamy. Myślę, że właściwą decyzją jest omówienie tego po cichu. Jestem pewien, że znajdziemy sposób, aby współpracować razem jeszcze przez kolejne lata, to z pewnością byłoby po mojej myśli i mam nadzieję, że po myśli Jensona.


Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

29
marios76
21.09.2011 06:08
@Kamikadze2000- z tymi porównaniami kierowców bądź ostrożny. Buttona też skazano, że Hamilton go połknie. A wspomnij tylko lata spędzone w Renault przez duet Alonso- Trulli. Cenka opada... :)
Kamikadze2000
20.09.2011 07:25
Alonso to najlepszy driver w stawce, więc nie jestem pewien, czy nie podzieliły losu Massy. Cóż, zobaczymy... ;)
Banditto
20.09.2011 06:09
Według mnie Button nawet jeśli chce zostać w McLarenie to nie może tego mówić otwarcie, bo to oznaczałoby, że jest kierowcą bez ambicji w walce o pierwsze miejsca, który godzi się na bycie nr 2. On po prostu zostawia sobie otwarta furtkę i na pewno nie chce przejąć obecnej roli Massy.
Davider
20.09.2011 05:48
Moim osobistym skromnym zdaniem Button powinien zostać w McLarenie. Zbudował sobie wprost wymarzoną pozycje w zespole, najpierw dzięki dobrej pierwszej części sezonu a potem dzięki genialnym wyścigom poczynając od Kanady aż do Włoch. Mówicie, że Ferrari to legenda dla której każdy chciałby się ścigać - zgadzam się, ale przecież dla Brytyjczyka zespół McLarena również jest legendą. Sam Jenson powiedział zresztą, że chce ścigać się dla stajni z Woking, tylko nie chce mieć długoterminowego kontraktu, co świetnie rozumiem - uniwersalny kierowca jakim jest Button nie chce zakładać, ze całą karierę spędzi w F1.
NEO86
20.09.2011 02:15
Dla Jensona lepiej byłoby gdyby został w McLarenie. Tutaj z Hamiltonem tworzą zgrany duet i w ciągu 3 ostatnich sezonów (wliczając ten) to McLaren jest wyżej w klasyfikacji konstruktorów. Co do legendy to jest ona kusząca ale nie na tyle aby jeździć gorszym samochodem. Nie wiadomo jak będzie w przyszłym sezonie ale na tą chwilę taka jest moja opinia. @pasior Jak dla mnie to założył
DJ Malina
20.09.2011 02:15
@krzysiek_aleks nie bądź tego taki pewien, bo o Kubicy będzie jeszcze głośno xD
krzysiek_aleks
20.09.2011 01:58
No i co wszyscy którzy widzieli tam Kubicę? To jest NIEREALNE
DJ Malina
20.09.2011 01:15
Gdyby Button przeszedł do Ferrari to ja bym chciał w McLarenie zobaczyć duet Hamilton-Kubica xD
adamo342
20.09.2011 12:45
Tak samo było z Mclarenem że dementowali i tak przeszedł do Mclarena bo pokłócił się z Brawnem.Z Buttonem w Ferrari wszystko jest możliwe.Może Button będzie znów poszukiwał nowego wyzwania.
andy
20.09.2011 12:37
Alonso mógłby tego nie przeżyć.
renegade
20.09.2011 11:30
@francorchamps jesli dostanie zgode lekarza i zaplaci, to wystartuje. Marzeniem kierowcow jest jazda w zespole, ktory placi wiecej niz ich obecny zespol i maja tam lepsze perspektywy. Jenson Button nie odjedzie z McLarena, po obecnym sezonie dostanie podwyzke i jesli bedzie chcial, moim zdaniem, dojezdzi tam do emerytury. McLaren ma w tej chwili najrowniejszy i najlepszy zespol zawodnikow w Formule 1... gdyby wypuscili Buttona do Ferrari, po pierwsze Jego przyszlosc tam bedzie niepewna, niedlugoplanowa, po drugie, wcale nie musi dostac tyle, ile zaplaci Mu McLaren (a wbrew temu co mysla romantycy, to jest najwazniejszy punkt negocjacji zawodnikow)... i bedzie naciskany przez mlodych, bogatych zawodnikow z przyszloscia... vide Perez, ktory raczej bedzie dlugoplanowym partnerem Alonso w Ferrari poczynajac od 2013. Kasa Misiu, kasa!!
kabans
20.09.2011 11:10
Weźmy pod uwagę ostatnich 5 sezonów łącznie z tym 2011 Mclaren 2010 Mclaren 2009 Mclaren 2008 Ferrari 2007 Podobne osiągi pod kątem całego sezonu więc Button miejsca na podium, które ostatnio regularnie zajmuje może zamienić na 6 miejsca, które zajmuje teraz Massa pasior bo się wtedy nie opłacało
pasior
20.09.2011 11:09
ale prawdziwa legenda F1 mistrz ponad wszystkich czerwonego kombinezonu nie założył
Yurek
20.09.2011 10:58
@Adakar - nie wiem, czy $$$ będzie decydujące przy ewentualnym zatrudnieniu Pereza. W 1999 pojawiły się plotki, że do Ferrari ma przejść Diniz, a co wyszło, wiadomo. Oni nigdy nie patrzyli szczególnie pod tym kątem. Natomiast plotka o angażu Buttona to moim zdaniem bzdura.
akkim
20.09.2011 10:51
@francorchamps @rentonB Odsyłam do krótkiej wymiany spotrzeżeń między maiesky i mną, w jakim charakterze ma się Robert pojawić, skąd wzmianka o jeździe ? Ja pojęcia nie mam, choć sprawdzałem wszędzie. http://www.f1wm.pl/php/news_id-23820.html
IceMan11
20.09.2011 10:47
@slipstream o o o dokładnie :) Co do tematu. Sądzę, że Jenson dobrze kombinuje. Kiedyś było z tym gorzej u niego, ale teraz jest na właściwej drodze. Z mistrzowskiego bolidu przesiadł się do Maca, który był lepszy, teraz jeździ jeszcze lepszym wozem. No cóż. Ja na jego miejscu nie wiem co bym zrobił :)
slipstream
20.09.2011 10:40
[quote]nie dla producenta napojów.[/quote] Czy się to komuś podoba czy nie, RedBull stał się marką globalną a nie tylko producentem napojów. Proporcje się zdecydowanie zmieniły przez lata i nie jest już tak że jest to "Producent napojów który..." tylko jest to "Marka której jedną z działalności jest produkcja napojów..." Co nie zmienia faktu że wyjść z wizerunku producenta puszek będzie mimo wszystko trudno w świadomości klientów.
rentonB
20.09.2011 10:36
Podczas brytyjskiej relacji w Eurosporcie powiedzieli o tym komentatorzy. Podkreslili ze sa 100% pewni, powtarzam. Podkreslili.
francorchamps
20.09.2011 10:32
Nie na temat, ale przed chwilą na pasku informacyjnym na stacji Orange Sport info, przeczytałem że być może Robert Kubica będzie mógł wystartować w ostatnim wekendzie serii WSBR, który odbędzie się chyba 8 i 9 Październik.. Wie ktoś może skąd takie informacje i czy jest wogóle sens je komentować? Pozdrawiam!
Arya
20.09.2011 10:29
Hyhy, jak jak kocham te ploty transferowe. To teraz popuszczę sobie wodze fantazji: oto ta plotka może się łączyć z plotkami o Kimim w Williamsie! Otóż Kimi se przycupnie tam na sezon i przy okazji heroicznie pojeździ zdobywając punkty złomem (albo może nawet czymś trochę lepszym, kto wie), coby pokazać, że jeszcze bolid umie okiełznać, a potem wpadnie do McLarena za Buttona! I tym sposobem wyląduje z powrotem w czołowym teamie, zaliczając przy okazji trójcę, której wspomniał Adakar, w tym jeden zespół z niej nawet 2 razy. Nie ma to jak sobie pomarzyć :] A tak naprawdę niespecjalnie wierzę, może to złudne wrażenie, ale Button nie wygląda mi na typa, który z wywieszonym językiem poleci legendę wierzgającego konika, kiedy zaaklimatyzował się w zespole i nieźle sobie radzi z Hamiltonem... W dodatku jest Brytyjczykiem, McLaren powinien mu pasować, a nie ma specjalnych przesłanek, by Ferrari miało lepszy bolid w najbliższych latach. I kto wie, jak się tam będzie układała współpraca z Alonso, zawsze preferował zespół ustawiony pod niego, a i Ferrari było zwykle i chyba jest mniej skłonne do wyrównanego zespołu. A mają Pereza np. może nie będzie podskakiwał, a punkty powinien przywozić.
marla
20.09.2011 10:22
Nie widzę Buttona w Ferrari. Z powodów identycznych jak @jpslotus72. Zresztą już kiedyś na ten temat się wypowiadałam. Jaki sens miałoby burzenie idealnego układu jakim jest aktualnie McLaren ze swoimi kierowcami (IMO), po to żeby przejść do niepewnego obecnie Ferrari, gdzie tak naprawdę ALO-BUT mogliby wcale nie być zgranym duetem? Nie jestem do końca pewna czy by się uzupełniali, ale na pewno nie stworzą tak koleżeńskiego duetu jak HAM-BUT.
Adakar
20.09.2011 09:57
@Karol24 Jenson nareszcie obcykał o co chodzi w kontraktach ... przecież przeszedł ostrą szkołę za czasów BAR/Williams. Kasa kasą, ale jazda dla Ferrari w CV ... to jazda dla Ferrari :-) Jednak mi się wydaje, że Scuderia postawi na kogoś młodego, kto zastąpi baby Felippe -> mam na myśli Perez'a i jego kasę from Mexico. IMO to przepychanki co do dłuższego kontraktu z Mclarenem i tyle
akkim
20.09.2011 09:52
On pasuje w McLarenie, On im nie przeszkadza, dogaduje się z Lewisem a to ważna sprawa, jest hierarchia którą znosi, Jenson nie choleryk, po co Ferka? W McLarenie wszak sporo szarnęli. Czy to przymus, by "czerwone" w karierze zaliczać, a do tego niezbyt szybkie, jak to widać dzisiaj, tu ma Button luz kompletny, ciągle jedzie swoje, a Lewisa też opukał stoickim spokojem.
Karol24
20.09.2011 09:22
Przyczyną są pieniądze. Button obecnie zarabia połowę tego co Hamilton, a co pokazuje ostatnio wcale od niego nie odstaje, a nawet często go pokonuje. Więc Button będzie chciał sporej podwyżki. McLaren nie chce się na to zgodzić, bo za rok trzeba będzie przedłużyć kontrakt z Hamiltonem, który też będzie chciał podwyżkę. I ich wydatki na pensje dla kierowców bardzo by skoczyły, a to nie jest połowa poprzedniej dekady, gdy kierowcy dostawali wielkie kontrakty. Po drugie Mclaren chce dłuższego kontraktu, czego nie chce Button. Button jest w stanie zrobić różne machlojki z kontraktem, więc chcą go zatrzymać u siebie na dłużej na stałe.
jpslotus72
20.09.2011 08:39
@francorchamps Ja też potencjalnego następcy Massy szukałbym wśród młodszych driverów... Nie wiadomo, jak będzie się rozwijał Perez, ale z Ferrari płynęły ostatnio pozytywne głosy na jego temat. Chociaż Jenson nie jest jeszcze "emerytem" i teoretycznie para Alonso - Button mogłaby jeszcze przez kilka lat pojeździć na przyzwoitym poziomie (a "przyzwoity poziom" w Ferrari oznacza walkę o czołowe pozycje). Jenson jest na rynku kierowców "towarem pożądanym" - solidny w najlepszym tego słowa rozumieniu, bezkonfliktowy charakter. Swoim stylem - podobnie jak obecnie w McLarenie - też (teoretycznie) uzupełniałby się z Alonso. Tak że niby wszystko gra - jeśli chodzi o możliwość takiego transferu - a jednak wolałbym, żeby do niego nie doszło. Powód jest mało merytoryczny - po prostu kiedy wyobrażam sobie taką parę w Maranello, Jenson mimo wszystko jakoś mi tam nie pasuje (podobnie było w przypadku Mansella, który mimo przyzwoitych wyników zupełnie mi do Ferrari nie pasował - i kropka) - za to idealnie pasuje mi do swojego obecnego zespołu. Tylko że w tym przypadku to ci mi pasuje lub nie pasuje pozostanie sprawą mojego prywatnego gustu - Jenson nie będzie raczej pytał mnie o zdanie - a ja życzę mu powodzenia w każdym jego wyborze, w każdym bolidzie i na każdym torze.
BullBull
20.09.2011 08:29
@Ralph1537 - tu można się sprzeczać, bo np. moim zdaniem, marzeniem kierowców mimo wszystko jest jazda dla legendarnych ekip (np. McLaren lub Ferrari), a nie dla producenta napojów. Do Red Bulla nic nie mam i w sumie cieszę się nawet, że taki team praktycznie rozłożył na łopatki legendy :-) Jazda dla Red Bulla może być marzeniem młodziutkich kierowców, ale dla 31-letniego Buttona (mistrza świata) już nie...
Adakar
20.09.2011 08:28
@Ralph1537 ale on już jest Mistrzem Świata .. i jest tutaj przeszło 7-8 lat dłużej niż obecne gwiazdy (Lewis i Seba). On już swoje wyjeździł. Co więcej ... gdyby zaliczył Ferrari ... byłby jednym z niewielu, którzy "zaliczyli" wielką trójkę ... Mclaren, Ferrari i Williams ... dołączyłby do takich nazwisk jak Prost i Mansell
Ralph1537
20.09.2011 08:14
teraz marzeniem kierowców powinien być red bull
francorchamps
20.09.2011 08:08
Osobiście nie widzę go w Ferrari! Mam wrażenie że wobec długoterminowego kontraktu w SF Alonso, jeśli już zajdzie potrzeba wymienienia Massy, to będzie to jakiś młodzian: Hulkenberg czy Perez, a może ktoś inny.. Button jest w McLarenie i uważam że jest to TEAM, w którym powinien ścigać się do końca kariery. Przestańcie już mówić o tym że kariera kierowcy wyścigowego jest niespełniona jeśli nie pojeździ nigdy w Ferrari!!!