Davidson ma wolną rękę
23.08.0500:00
981wyświetlenia
Kierowca testowy zespołu B.A.R, Anthony Davidson, może rozglądać się za posadą w innym zespole, jeśli nie chce czekać na rozstrzygnięcie losów Jensona Buttona - taką opinię wyraził szef stajni z Brackley, Nick Fry. Brytyjczyk, którego usługami zainteresowane są podobno zespoły Midland F1 i BMW, od czterech lat pełni obowiązki oficjalnego testera w B.A.R i jak dotąd nie doczekał się posady głównego kierowcy.
Stajnia z Brackley nie tak dawno podpisała kontrakt z Rubensem Barrichello i cały czas liczy na to, że Brazylijczyk będzie partnerem Buttona w sezonie 2006. W dodatku ze słów Frya wynika, iż w przypadku odejścia Buttona zespół ma trzy inne możliwości, tak więc szanse Davidsona na awans do roli głównego kierowcy w B.A.R raczej nie są zbyt duże.
"Jeśli Anthony czuje, że nie może czekać na ostateczną decyzję w sprawie Jensona, to ma wolną rękę i może starać się o posadę głównego kierowcy w innym zespole", mówi Fry. "Decyzja należy do niego, ale cokolwiek nie wybierze, z pewnością otrzyma nasze błogosławieństwo. Jeśli Jenson z nami nie zostanie, mamy do wyboru trzy inne opcje: skorzystanie z usług Anthony'ego, wypróbowanie kogoś nowego (np. Nick Heidfeld) lub przedłużenie umowy z Takumą Sato, aczkolwiek Taku będzie nam musiał oczywiście udowodnić, że nauczył się równo jeździć i może regularnie zdobyć punkty, jeśli mamy go wybrać. ".
Źródło: ITV-F1.com