Plotki o Raikkonenie magnesem dla sponsorów Williamsa?

Mi chodzilo o kogos kto mogl, mial chec i potrafil powalczyc z pupilkiem szefa w danym sezonie.

@renegade - właśnie. W sumie Premat także nie był najgorszy. P.S. Zapomniałem napisac powód słabszej postawy. ;)

Raikkonen musialby zadbac o forme fizyczna i schudnac. Moim zdaniem, nie powinien juz wracac do F1, a sprobowac znalezc budzet na NASCAR, ewentualnie IndyCar Series. Facet jest na tyle wyrazisty, ze moze Mu sie to udac. To nie jest typowy ulozony eunuch, jakich wielu. @rvs Bardzo dokladnie na miejscu. Tutaj ludzie lubia rzucac talenty na prawo i lewo, wysmiewac brak talentu iu innych. Ja nie wiem, czy Maldonado ma talent, czy go nie ma, wiem jedno, ten gosc ma przed soba dluga przyszlosc w F1... jest bardzo dobry. Mysle, ze dotrzymalby kroku Raikkonenowi, mysle, ze pokonalby Raikkonena w przyszlym roku. @Kamikadze chlopie. Jedynym "drugim" kierowca ART GP, ktory dobrze sie spisal i nie mial powiazan z szefostwem byl Birdy. Zobacz na Maldonado - DAMS swietny sezon, ART (wielu mowilo, ze wygra w cuglach) slaby sezon, powrot do zespolu z dolu stawki, Rapax - mistrzostwo. I tak mozna mowic o kilku zawodnikach, ktorym nie udalo sie w ART. Maldonado, jak i Perez to nie tylko bogate dzieciaki, bardzo bogate, ale i zawodnicy z ogromnym potencjalem.

@rvs - Buemi świetnie radził sobie u boku Bourdais, podobnie jak Vettel. Szwajcar na testach również był bardzo szybki. Potrafi pojechac bardzo dobrze, również w deszczu (w GP Chin 2009 jechał ładnie). W każdej serii juniorskiej był czołowym kierowcą, a to istotne. Moim zdaniem byłby większym zagrożeniem dla swojego imiennika, niż Webber. Co do Baricza - nie jeździ dobrze, gdyż ma słaby wóz. Nie da się ukryc, że obecna konstrukcja jest najgorszą w całej "karierze" Williamsa. Po prostu jest to bolid fatalny! Gdyby wóz był lepszy, Baricz walczyłby regularnie o punkty. Pastor podobnie. Wielu patrzy przez pryzmat 2009 roku w ART, ale On pokazał klasę nie tylko w 2010 roku, ale również w 2007 i 2008! W FR3.5 byłby mistrzem, gdy nie DQ w jednym z wyścigów (dośc kontrowersyjne). Osobiście widzę w nim drugiego Montoyę, ale zobaczymy... ;) @IceMan11 - wracając do Kimiego - fakt, że dobrze spisywał się w Sauberze, pomimo nie największego stażu w ogóle w wyścig (bodaj nieco ponad 20 wyścigów) świadczy o jego nieprzeciętnym talencie. Ale Pan Sauber już miał nosa do talentów - Frentzen, Raikkonen, Heidfeld, Massa, Kubica, a teraz także Kobayashi i Perez. Oby to zostało podtrzymane! pzdr :)

@Kamikadze2000 Obecny Baricz nie jest już wyznacznikiem, powinien skończyć bogatą karierę w 2009, po sezonie z Brawnem, jest z nim coraz gorzej... Toteż nie widzę szczególnego osiągnięcia w pokonaniu go... A Buemi z Jaime - ten sam poziom, raz jeden lepszy, raz drugi... Chodzi o to, że mogą dopiero pokazać, na co ich stać (choć w to wątpie - ogólnie program juniorski Red Bulla jest do bani), a ty już mówisz o tym, że są dobrzy... NIe widać tego teraz...

@rvs - obaj jeździli w czołówce każdej serii juniorskiej. Obaj obecnie posiadają najgorsze szroty w stawce. Pomijam rzecz jasna "nowe" ekipy, bo to normalnie parodia na obecną chwilę. Buemi jest świetny oraz Jaime jest świetny. Obaj byliby bardzo dobrzy w RBR, moim zdaniem nie gorsi od Webbera, a nawet lepsi. Pastor częściej jest lepszy od Baricza. @rvs i @IceMan11 - chodzi mi o to, że Fin na początku musiałby się przystosowac do bolidu. Tak długi okres to dużo nawet dla takiego drivera jak On. Kimi na pewno by go "bił", ale na pewno nie byłoby to tak mocne "lanie". Pastora uważam za dobrego drivera. pzdr :))

@Kamikadze2000 Zawsze chwalisz i Buemiego, i Maldonado, ale oni nigdy nic nie pokazali... Maldonado po kilku latach sięgnął po mistrzostwo GP2, a Buemi był chyba wicemistrzem, ale w Asia Series. W F1 jeszcze nic nie pokazali, a Buemi jeździ już sporo czasu... Jeśli możesz, to przybliż mi ich talent i osiągnięcia... A już pisanie, że Maldonado dotrzymałby kroku Kimiemu jest... co najmniej nie na miejscu...

@maciejas512 Widzę, że nic nie wiesz o Kimim pisząc "nie odznaczał się taką osobowością jak Montoya". Raikkonen był jedyny w swoim rodzaju w tym całym światku. Teraz tam nie ma nikogo!!! Są tylko kierowcy, którzy jeżdżą. Zresztą sądząc po twoich wypowiedziach nie za dużo wiesz... @Kamikadze2000 Z całym szacunkiem, ale uważam Kimiego za bardziej utalentowanego kierowcę od Michaela, a ten po trzyletniej przerwie w wieku 42 lat nie odstaje za bardzo od jednego z lepszych kierowców w stawce czyli Rosberga, a Raikkonen znacznie młodszy, po dwuletniej przerwie nie dominowałby nad Pastorem? Nooo tak bo 1 sezon Pastora jest więcej wart od ~10 Kimiego. Co innego Rosberg, który jeździ od 2006, a co innego Pastor, który jeździ od 2011!!! Gdyby wrócił bez problemu walczyłby o MŚ. Oczywiście gdyby miał dobry bolid. Ja akurat mam nadzieję, że nie powróci do stawki F1, nie w Williamsie. Pozdro :)

Cóż, Maldonado to dobry driver, natomiast Raikkonen powróciłby do F1 po dwóch sezonach! Tak więc Fin miałby problem, na pewno! Nie stanie się tak jednak, gdyż nie wróci. P.S. Nie chodzi o to, że przegrywałby z Pastorem. Ale na pewno by nad nim nie dominował.

Arya Maciejas512 należy do grona osób które Schumachera oceniają za sezon 2010 i 2011 ;) Nie za jego całą karierę dlatego nie dziw się jego opinii o Kimim .

@maciejas512 Kimi się reklamuje? Odwiedził fabrykę, nie wiem w jakim konkretnie celu, ale cóż, ma tam chodzić odziany w czerń jak ninja? :D To media robią szum wokół niego cały czas. Albo nawet i zespoły, takie Renault. Nie było żadnej osobistej wypowiedzi Raikkonena na temat Williamsa, Kimi nie wypowiada się za bardzo co do swojej przyszłości, jak jakiś dziennikarz go przyciśnie, to zazwyczaj i tak się nic nie dowie, poza tym, że Iceman jeszcze nie wie, co będzie robił i rozważa różne opcje. I to Twoje zdanie, że Kimi nie jest niczym więcej niż dobrym kierowcą bez wyróżniającej się osobowości, widocznie wiele osób uważa inaczej :] Inaczej by nie było chyba takiego właśnie szumu.

Kimi jest na tyle inteligentny - i ma już w tej sprawie wystarczające doświadczenia - że musiał sobie zdawać sprawę z tego, iż następstwem jego wizyty w Grove będą tego rodzaju plotki. Być może sam chciał skorzystać na kolejnej "reklamie" w mediach - więc nie ma żadnego powodu, żeby "ochrzaniać" Williamsa... Trochę inaczej było w przypadku Renault - tam z zespołu popłynęły bezpośrednie sugestie, że prowadzono wstępne, luźne rozmowy na temat ewentualnego angażu Fina - dlatego mieliśmy tak zdecydowane dementi.

Ale Kimi nie wróci. Zresztą mnie to by nie zrobiło różnicy. Nie odznaczał się taką osobowością jak Montoya. Po prostu kolejny dobry kierowca na poziomie Buttona tyle że bardziej zareklamowany.

maciejas512 Widocznie Kimi swoją karierą zapracował sobie na to że teraz dużo osób po cichu liczy że wróci i przy każdej okazji wspólnie z innymi kibicami komentują najnowsze doniesienia o nim, nie każdy kierowca takie zainteresowanie wzbudza. Oprócz jego mistrzostwa chyba to jest też jego największym osiągnięciem O tym kierowcy jeszcze długo wszyscy będą pamiętali.... Kto chciałby żeby do F1 wrócił Montoiro czy Piquet? Kto ucieszył się że do F1 wrócił Karthikeyan?

Raikkonen się ciagle reklamuje i nic z tego nie wynika. Mógł by wziąść przykład z Juana Pablo Montoy'i i jeździć "gdzieś" i na tym się skupiać. Ten cały szum wokół Kimiego jest już trochę wkurzający i ciągle wszyscy przy każdym newsie mają nadzieję że wróci a ta zabawa już trwa trochę czasu.

@adamo342 W 2013 też będzie wolne miejsce w ... Red Bullu obok Vetela. A oni korzystają z silników Renault, a Williams na takie się przerzuca ... a Kimi ciągle ma mocne koneksje z marką Red Bull ... naciągana teoryjka

Oj, kabans, kabans... Raikkonen jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców ostatnich lat... Mimo wszystko, nie radziłbym Finowi powrotu. Zapewne poradziłby sobie lepiej niż Schumi, ale z pewnością nie byłby w takiej formie jak przed odejściem. Mistrz z 2007 ma za sobą naprawdę udaną karierę i szkoda byłoby to zniszczyć.

Gangster To Raikkonen z plotek więc odpowiedz sobie sam :)

Czy to ten sam Raikonen co niedawno mówił, że do F1 powróci tylko do ekipy która będzie walczyć o mistrzostwo??

W 2013 najprawdopodobniej będzie wolne miejsce w Ferrari ale nie wiem czy Kimi znów chciałby dla nich jeździć kiedy w 2009 go zwolnili choć miał ważny kontrakt.Kimi zapewne nie wróci bo po co miałby wracać do zespołu który jest prawie na dnie chyba że miało to być przejściowe i Kimi wtedy przesiedzi ten rok w Williamsie i poczeka jak w 2013 zwolnią się miejsca w czołowych teamach

kabans Rozbawiłeś mnie tym. Raikkonen dostawałby baty od Maldonado haha Póki co to on ma problemy z dziadkiem Rubensem i tak naprawdę pkt. przegrywa z nim. Kimi nawet po 2 letniej przerwie z pewnością nie miałby problemów z Pastorem, z Buttem czy Rosbergiem mógłbym się zgodzić nie wspominając o czołowej 5 mistrzostw świata bo Massa po tym wypadku jakoś nie ten sam co w latach gdzie był na podium mistrzostw. Schumacher ma chyba 42 lata i ciężko wrócić w takim wieku do F1, rozumiem jego i jego formę ale Kimi jest sporo młodszy i miałby krótszą przerwe niż Schumi więc nigdy nic nie wiadomo. Kto zna historię F1 ten wie...

IceMan11 - Przeciez Kabans to troll, wiec po co mu w ogole odpisujesz? Jezeli chodzi o Raikkonena, to ja juz stracilem nadzieje na powrot. Nie bardzo wierze w te wszystkie plotki. Fajnie by bylo gdyby wrocil, ale tylko jezeli mialby spedzic rok w Williamsie na odbudowe formy i powrot do czolowki (marzy mi sie McLaren) w 2013 roku. :)

[quote="IceMan11"][/quote] Ja tam nie wierze że Raikkonen wróci do F1 a mogło by to mu bardziej zaszkodzić niż pomóc. Już w 2008 roku brakowało mu motywacji słabo jeździł. Teraz kiepsko bym to widział.

Mam nadzieję, że nie przyjdzie do F1, tym bardziej do Williams'a. @kabans Niezłyś...

raikonnen nie prezentował najwyższej formy przed odejściem, a po przerwie mielibyśmy taką sytuacje jak z schumacherem. Wszyscy zwolennicy jego powrotu potem mówiliby to co teraz o Schumacherze. Raikonnen mógłby wrócić ale williamsie dostawałby baty od maldonado i takie są fakty.

Heh, jeszcze Williams dostanie ochrzan od Raikkonena jak Renault i skończą nam się mrzonki.

Bianchi w Williamsie? Ciekawe, ciekawe. Bottas by się ucieszył

Lotus Renault i Williams nie mają klasy, ponieważ wykorzystując znaną osobę chcą rozgłosu - a jedyne czego brakowało do fair play, to zdementowanie plotek od razu po ich publikacji... Tak samo było z Boullier'em, tak samo teraz będzie z Williamsem... Przypomnijmy sobie co Raikkonen powiedział potem o Renault...