Di Resta nie obawia się o swoje miejsce w Force India

Szkot przyznał, że przez zmiany właścicielskie nie powinien utracić posady

13.10.1116:11

Mateusz Szymkiewicz

1133wyświetlenia

Paul di Resta uważa, że nowy udziałowiec zespołu Force India nie wpłynie na jego przyszłość w ekipie.

Wczoraj firma Sahara India Pariwar została udziałowcem ekipy Force India, nabywając 42,5% akcji. Taką samą ilość ma Vijay Mallya, a 15% rodzina Mol, która wcześniej była zaangażowana w zespół Spyker.

Ekipa jako termin ogłoszenia składu na sezon 2012 podała grudzień, jednakże Subrato Roy, który stoi na czele Sahara India Pariwar, będzie mógł w każdej chwili przełożyć ten termin z różnych powodów.

W tym momencie nie wiem, jak będzie wyglądała struktura zespołu - powiedział di Resta w wywiadzie dla agencji prasowej AFP. Zespół powiedział, że decyzja zostanie podjęta w grudniu. Zrobią to kiedykolwiek będą chcieli.

Di Resta poinformował również, że funkcję szefa zespołu nadal będzie pełnił Vijay Mallya.

Źródło: onestopstrategy.com

Nowszy Starszy

Di Resta z zainteresowaniem śledzi rozwój Formuły E19.10.2017

Paul di Resta powróci do Formuły 1 jako kierowca rezerwowy Williamsa?13.03.2016

Paul Di Resta nie traci nadziei na powrót do Formuly 117.08.2014

Paul di Resta powraca do startów w DTM z Mercedesem21.01.2014

Di Resta zainteresowany przejściem do IndyCar21.11.2013

KOMENTARZE

MairJ23

13.10.2011 04:42

Nie wydaje mi sie zeby DiResta przeszedl do Mercedesa - bo oni przezywaja wlasnei zwyzke formy i MSC jak i ROs jezdza wysmienicie... zdobywajac lokaty ponizej pierwszej 6tki lub czasami wyrywajac komus kolate z tejze szostki. wiec uwazam ze tempo rozwoju jak na jeden sezon patrzec maja OK. Ciekawe co bedzie w przyszlym roku - czy wydluza bolid jak obiecywali czy beda przerabiac model z 2011 ? tego nei wiemy - ale wyglada i tak obiecujaco wiec nie wydaje mi sie zeby MSC si egdzies wybieral a DiResta nie pojdzie tam na testera badz "zapas". Nie wydaje mi sie rowniez aby FI czy SFI chca sie pozbyc zdolnego szkota - jezdzi wysmienicie - to przeciez jego pierwszy sezon. Bardziej martwi mnei co si estanie z Hulkenbergiem. Gdzie ten biedaczek pojdzie - on przeciez rok juz stracil przez zbyt pozne ogloszenie kierowcow przez Williamsa - wiec grudzien wydaje si eznow jakims koszmarem dla "Hulka". No i Sutil pozostawia wiele do zyczenia - i jeden wspanialy manewr nie zagwarantuje mu miejsca w kokpicie na sezon 2012. Ot taka moja ocena tej calej sytuacji - pozdro

jpslotus72

13.10.2011 02:38

To raczej Force India może się obawiać, czy uda im się zatrzymać di Restę, na którego chrapkę ma już Mercedes (co prawda z myślą o 2013, ale nigdy nie wiadomo - w razie jakichś problemów, Merc mógłby dać jakiś upust na silnikach, w zamian za "przechowanie" Paula). A w ostateczności - pewnie i Williams z otwartymi ramionami przyjąłby pod swój dach dobrze się zapowiadającego Szkota...