Brawn skłania się ku przedłużeniu kontraktu z Schumacherem

Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w połowie przyszłego roku.
23.11.1117:24
Nataniel Piórkowski
1758wyświetlenia

Szef Mercedes GP - Ross Brawn nie wykluczył, że po wygaśnięciu obecnego kontraktu z Michaelem Schumacherem, Niemcowi zostanie zaoferowane jego przedłużenie.

Siedmiokrotny mistrz świata jest związany z zespołem z Brackley do końca 2012 roku, jednak Brytyjczyk przyznał, że nie ma powodów, dla których Schumacher nie miałby przedłużyć umowy. Kontrakt obejmuje jeszcze jeden rok, ale oczywiście zarówno Michael jak i my powinniśmy mieć dobry kolejny sezon, więc dlaczego nie moglibyśmy przedłużyć umowy o kolejny rok? Wszystko będzie zależało do 2012 r. W połowie następnego sezonu podejmiemy wspólną decyzję. Jestem bardzo spokojny. Mamy plany i naprawdę nie wierzę, że Michael myśli o czymś innym.

Brawn powiedział, że obecny sezon nie był dla zespołu najbardziej wymarzonym, ale zapowiedział, że stajnia posiada wszelkie predyspozycje, aby znaleźć się na czele stawki. Zespół wykonał bardzo dobrą robotę, tak samo nasi kierowcy. Nie mamy jeszcze wystarczająco dobrego samochodu, ale poprawiamy tę kwestię. Powtarzam. Jako zespół możemy być zadowoleni z całego obszaru poza samochodem. Będę szczery. Skłamałbym mówiąc, że jesteśmy usatysfakcjonowani z osiąganych do tej pory rezultatów. Nie jesteśmy wystarczająco konkurencyjni, aby regularnie zdobywać podia lub coś więcej. Musimy poprawić osiągi, ale ogólnie jako zespół - i mówię tu o całym wysiłku, niezawodności i przygotowaniu - jesteśmy z najwyższej półki.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

14
NEO86
26.11.2011 02:55
Co prawda w jednym sezonie zespół może mieć kiepski samochód a w następnym już bardzo dobry ale nie dzieje się to często
katinka
24.11.2011 12:22
Na sukcesy pracuje sie dluuugo, a dobry i szybki bolid nie powstaje w rok czy dwa, wiec jeszcze troche przed nimi, ale dobre to, ze wierza w zwyciestwo i sie nie poddaja, oby tylko panowie z koncernu sie nie znudzili, jak tamci wczesniej... Tylko ciekawe, kto im zdobedzie to mistrzostwo jak Schumi odejdzie, bo Rosberg to co najwyzej wygrac moze jakis wyscig i to wtedy, jesli nie odpusci.
Aeromis
23.11.2011 11:32
@IceMan11 Jeśli rozmach utrzymuje się długo, to sukcesy są już tylko kwestią czasu, niemniej jednak nie oznacza to zwycięskiego bolidu bo do tego jak w każdym sporcie trzeba także sporo geniuszu i szczęścia. Póki co wszystko wskazuje na to, że Mercedes mocno się zaangażował i nie zraża swoją pozycją idąc naprzód dalej, a to wróży sukcesy. RBR i McLaren wydają się być pewniakami na sezon 2012, tymczasem Ferrari i Mercedes będą mieć sporo do nadrobienia. Obie ekipy już teraz mocno praktykują i nie założył bym się o to komu lepiej pójdzie. Mercedes jak tracił 1,5-2 sek do RBR na początku sezonu, tak dalej tyle traci, więc kroku dotrzymują. To za mało na zwycięstwa, ale przy małym potknięciu się Ferrari - kto wie.
schuey
23.11.2011 10:26
@jpslotus72 juz Ten Schumi ten drobiazg dopracuje....sukces co widac bylo w przypadku jego kariery w Ferrari ma byc i jest okupiony cieeeezka praca
konradosf1
23.11.2011 08:28
Z całym szacunkiem do obu panów: ''Opanujta sie ludzie bo nie wyczymie'' Martwi mnie ta miłość Rossa do Schumiego, ale nawet jeśli będą mieli bolid pozwalający na walkę o podia, to i tak Rosberg pokona Michaela. Może i 7-krotny mistrz świata jest osobą posiadającą doświadczenie, ale w jego wieku już powoli powinien przesiadać się na drugą stronę ekranu. Dobrym posunięciem byłoby ściągnięcie di Resty i zwolnienie miejsca dla Hulkenberga w FI
Kamikadze2000
23.11.2011 08:08
NIE! ;]
IceMan11
23.11.2011 06:24
@Aeromis No właśnie jest wszystko czego trzeba: mobilizacja, ludzie, pieniądze, kierowcy, ale... To nie oznacza, że zbudują bolid na miare zwycięstw. Ja w nich nie wierzę i czuję, że za długo nie pojeżdżą :/
jpslotus72
23.11.2011 06:18
[quote]Jako zespół możemy być zadowoleni z całego obszaru poza samochodem.[/quote]"Drobiazg"... Który decyduje o wszystkim.
Aeromis
23.11.2011 05:41
@IceMan11 Pewnie nie tylko Ty, jednak zastanów się, czy na prawdę Merc jako ekipa nie jest z najwyższej półki bo mobilizacja tam jest na prawdę pierwsza klasa, są poprawy osiągów w trakcie sezonu, jest budowany od dawna nowy bolid, póki co największy kłopot mają z oponami co często im psuje wyścig. Ów mobilizacja jest pomimo trudnego położenia - nie maja przed kim uciekać, ani jak dogonić więc serio myślę, że Mercedes w następnym sezonie się poprawi i mogą wyniknąć z tego podia. Odnośnie kierowców, to bardziej liczyłbym na Schumachera niż na Rosberga, który po prostu nie odnajduje się w walce na torze, pomimo iż jest szybki i stabilny.
IceMan11
23.11.2011 05:27
Co jest? Tylko ja nie wierzę w ten zespół i nie wróżę mu zwycięstw?
NEO86
23.11.2011 05:12
Również sądzę że Merc w niedalekiej przyszłości może odnosić zwycięstwa i chciałbym aby Schumi przedłużył kontrakt
DJ Malina
23.11.2011 05:09
[quote]Musimy poprawić osiągi, ale ogólnie jako zespół – i mówię tu o całym wysiłku, niezawodności i przygotowaniu – jesteśmy z najwyższej półki[/quote] Wystarczy spojrzeć na czasy pit stopów ;)
SilverX
23.11.2011 05:05
Popieram Brawna, Mercedes ma wszystko oprócz bolidu aby osiągnąć sukces...
schuey
23.11.2011 04:37
...pewnie sobie pomyslal: no nie jest to Vettel Mistrza Swiata- ale w takiej cienkiej furze i tak jest kierowca, ktory dostał na "otarccie łez" najlepsze notowania za to i za tamto. I jeszcze pomyslal pewnie- Rosberg takich recenzji nie zgarnał. Jakis niemrawy kierowca jak on ma zespol pociagnac. I wtedy pomyslał, ze moze nie urąga MS jezdzic na poz. 6 czy 8 bo juz tak sie w jego karierze zdarzało. A pozniej wszyscy wiemy co było dalej.Wiec wtedy pomyslal, ze zaproponuje mu posade na dłuzej oczywiscie, ze beda awansowac w pkt zespolowej chocby o jeden team w gore na rok. I pomyslal wtedy ze jego wylicznia moga sie zgadzac z tym co pokazuje telemetria Schumachera. Wiec sie zgodzil w "cimeno"