Zespół ART w seriach GP2 i GP3 zmienia nazwę na Lotus GP

Współpraca między stronami zostanie pogłębiona
11.01.1210:25
Piotr Józefowski
1458wyświetlenia

Czołowy zespół serii GP2 i GP3 - ART, zmieni nazwę na Lotus GP od sezonu 2012, w ten sposób cementuje związek z konstruktorem samochodów sportowych. Lotus stał się tytularnym sponsorem ART w zeszłym roku, z samochodami jeżdżącymi w zielono-zółtej kolorystyce. W tym roku zmieni na kolory czarny i złoty, używane przez zespół Lotus Renault w Formule 1. Oprócz nazwy i zmiany barw, były zespół ART otrzyma wsparcie od inżynierów Lotusa.

Szef zespołu Frederic Vasseur powiedział: Jestem dumny i szczęśliwy, aby dać szansę nowemu impulsowi dla przedsięwzięcia i mieć zaufanie dla prestiżowego producenta samochodów, jakim jest Grupa Lotus, której dziedzictwo w sportach motorowych jest znane na całym świecie. Jestem także bardzo szczęśliwy z perspektyw sportowych i technicznych, jakie ta współpraca oferuje. Pozwoli to obu ekipom wykorzystać swoje doświadczenia, w celu sprostania wielkim wyzwaniom w nadchodzących latach.

Dyrektor sportowy Lotusa, Claudio Berro powiedział, że partnerstwo będzie dwukierunkową współpracą pomiędzy ekipą Vasseura, a firmą samochodową. Związek pomiędzy Grupą Lotus i ART będzie się intensyfikować i dzięki temu, obie strony będą korzystać z udostępnianych technologii oraz wsparcia technicznego - powiedział Berro.

Partnerstwo wykracza daleko poza porozumienie w sprawie nazwy zespołu - to tylko wierzchołek góry lodowej. Współpraca pomiędzy ART i Grupą Lotus jest głęboko zakorzeniona w kulturze i życiu codziennym obu podmiotów. Na przykład: samochody drogowe Lotusa, jak Elise i Evora skorzystają bezpośrednio z wpływu zmian na torze, jak i w fabryce. Aktualne i przyszłe samochody będą korzystać z osiągnięć w wydajności, wytrzymałości i stabilności przy dużych prędkościach. Zespół wyścigowy może czerpać inspirację z inżynierii światowej sławy, od kiedy inżynierowie Lotusa mogą zostać przypisani do zespołu Lotus w serii GP2 i GP3 - stwierdził Claudio Berro.

ART zdobyło wiele tytułów w GP2, GP3 i Formule 3, jednym z ostatnich sukcesów jest zwycięstwo Valtteriego Bottasa w GP3 w ostatnim sezonie.


Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

7
SirKamil
11.01.2012 10:46
[quote]@SirKamil Przyznaję, że nie śledzę za bardzo GP2 - a tym bardziej kwestii własnościowych w ekipach tej serii... "Kto pyta nie błądzi". :)[/quote] Nie musisz śledzić kwestii własnościowych ekip GP2 żeby orientować się w takim abecadle. To "dość" istotna sprawa... Inna rzecz że nawet jeśli tego nie wiedziałeś, zamiast produkować tutaj wizji Grupy Ferrari i ART nie lepiej byłoby użyć gooogle?..
krzysiek_aleks
11.01.2012 03:35
@jpslotus72 Pewnie z powodu, że ART to była (mówię specjalnie w czasie przeszłym) jedna z najlepszych juniorskich ekip. Ja nie rozumiem jak ci ludzie mogą niszczyć legendę tego teamu?!
jpslotus72
11.01.2012 11:01
@SirKamil Przyznaję, że nie śledzę za bardzo GP2 - a tym bardziej kwestii własnościowych w ekipach tej serii... "Kto pyta nie błądzi". :)
SirKamil
11.01.2012 10:32
Dobrze, że to ujednolicili. Teraz wszystko jest klarowne- dywizja "Lotusa" w F1, GP2 i GP3 jak malowana (na czarno złoto). Caterham też się ustandaryzował i utożsamił na marce nie mającą z Lotysem nic wspólnego. Poprawnie. [quote]Czy może ART miał jakieś związki z "grupą" Ferrari? - startował w nim Bianchi, obecnie Gutierrez (tester Saubera z silnikiem Ferrari) - chociaż może to przypadkowe skojarzenia? W każdym razie Grupa Lotus mogłaby pomyśleć o tego rodzaju współpracy i własnym "programie juniorskim" - z wykorzystaniem objętych swoim "patronatem" (bo jeszcze nie prawami własnościowymi) ekip GP3, GP2 i F1.[/quote] Zadajesz dziecinne pytania, jakbyś nie wiedział że współwłaścicielem ART jest młody Todt...
jpslotus72
11.01.2012 10:27
Czy będzie się to też wiązało z jakimś ściślejszym programem w sprawie kierowców - z włączeniem Lotusa startującego w F1, jako "stacji docelowej"? Jest niezła okazja - i odbywałoby się to na zdrowszych zasadach niż w przypadku RBR i STR (na poziomie F1 każdy zespół powinien być samodzielny pod względem obsady foteli wyścigowych - nie powinno się mieszać "poligonu" z prawdziwym "polem bitwy"). Czy może ART miał jakieś związki z "grupą" Ferrari? - startował w nim Bianchi, obecnie Gutierrez (tester Saubera z silnikiem Ferrari) - chociaż może to przypadkowe skojarzenia? W każdym razie Grupa Lotus mogłaby pomyśleć o tego rodzaju współpracy i własnym "programie juniorskim" - z wykorzystaniem objętych swoim "patronatem" (bo jeszcze nie prawami własnościowymi) ekip GP3, GP2 i F1.
akkim
11.01.2012 10:08
@Adakar Nie bardzo rozumiem w czym tu Widzisz problem , wszak od tego roku nie Popadniesz w obłęd [quote]W tym roku zmieni na kolory czarny i złoty, używane przez zespół Lotus Renault w Formule 1[/quote]
Adakar
11.01.2012 09:37
inny Lotus w F1 inny w GP2 i GP3 ... i jeszcze Caterham ... to naprawdę, przestaje być w pewnym momencie do ogarnięcia