Pollock: Silnik PURE V6 zostanie uruchomiony w lipcu

PURE zamierza być dostawcą silników od roku 2014
10.01.1213:29
Piotr Józefowski
3155wyświetlenia

Craig Pollock wierzy, że w roku 2014 będzie tylko jeden niezależny dostawca silników. Założyciel zespołu BAR i były menedżer Jacquesa Villeneuve'a, działa obecnie w firmie PURE, która zamierza dostarczać silniki turbo V6 dla zespołów Formuły 1 kiedy to od 2014 roku zmienią się przepisy.

Aktualnie w F1 jest czterech dostawców silników: Ferrari, Mercedes, Renault i i jeden niezależny brytyjski Cosworth. Jestem przekonany, że będzie czterech producentów silników w F1 w 2014 roku. Będą to Ferrari, Mercedes, Renault i PURE - powiedział Pollock. Dodał także, że ostatnio spotkał się z Bernie Ecclestone'em, który zgodnie z wizją Pollocka stwierdza, że PURE to poważny projekt.

Pollock powiedział również, że projekt silnika PURE V6 skonstruowany przez byłego szefa ds. silników w FIA i Ferrari, Gillesa Simona jest skończony i będzie uruchomiony w pierwszej połowie lipca tego roku. Wyprzedzamy harmonogram o sześć miesięcy - stwierdził Szkot.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

32
Kamil-F1
12.01.2012 10:07
@aronek Tak właśnie jest- ekolodzy każą, Todt robi.Dlaczego? Dla korzyści, z powodu ''podpowiedzi'' europejskich i przede wszystkim dlatego, że koncerny tj. Renault chcą zrobić z F1 poletko doświadczalne dla swoich technologii, by potem wkładać je do osobówek i sprzedawać je pod hasłem ''ekologicznie i z technologią F1''. Co do elektryczności, to dla motorsportu jest zła.Na ''fanów prądu'' jest określenie, które znajdziesz we wcześniejszym komentarzu...Natomiast elektronika to nie to samo co napęd elektryczny, dlatego o tym nie wspominam. Poza tym uważasz, że kierowcy F1 to szaleńcy wzięci z ulicy...?Jeśli dać im szybki bolid to się pozabijają? @Olek89 Na nikogo oprócz Twoich nietrafionych ''żartów'' nie narzekałem.Wiem, że wszędzie jestem nie mile widziany.Poza tym mówiłem Ci, że gdyby większość użytkowników powiedziała ''odejdź'' to bym poszedł, ale Ty sam zrobiłeś to lepiej...
Olek89
11.01.2012 11:37
Musicie się przyzwyczaić do komentarzy Kamila-F1, który pisze tylko na jeden temat i zawsze tak samo. W KAŻDYM newsie o silnikach będziecie świadkami jego wypowiedzi o zielonych, motoryzacyjnych laikach, eko-terrorystach i złym obecnym szefie FIA. Na innej stronie o F1 z której do Was przybył jego komentarze przeszły już niemal do legendy i każdy stały użytkownik potrafił z pamięci wyrecytować jego typową formułkę. P.S. Kamil narzekałeś, że u nas już niektórzy zaczynali się śmiać z Twoim monotematycznych komentarzy, ale widzę, że tutaj wielkich braw na przywitanie też nie dostałeś. Pozdrowienia dla konkurencyjnej redakcji ;)
aronek
11.01.2012 09:57
No ale co, panowie ekolodzy mowia ze ma byc zielono i stary dobry Todt robi co każą? Nie rozsmieszaj mnie. Jak tak sadzisz, to powiedz dlaczego Todt na to pozwala i co kto z tego ma.Napisz: kto komu za ile i po co. Raczej nie doczekam sie rozsadnych argumentów. Pierwsze slysze, ze jak ktos nie wie ze elektryfikacja jest zła, to ciezko z nim prowadzic dyskusje.To jest jakis dogmat? Takie jest Twoje zdanie i pewnie 1000 innych osob. Ale to nie znaczy ze jest zla. Dla kogos innego moze byc dobra- np dla 'fana' prądu. Nie mowie ze popieram to w 100%, ale tak samo mozna powiedzec o elektronice w F1 itd. Zaczeto ją wprowadzac i dzis jest jej pełno. O tym juz nie mówisz. Ale prad beeee, benzynka v12 najlepiej, 5 litrow, bo to F1, a kierowcy niech sie zabijają. Przeciez to krolowa motorsportu.
Kamil-F1
11.01.2012 05:32
@aronek Te jak to powiedziałeś ''oskarżenia'' wysuwam właśnie pod adresem ''ekologów''-wszystko to dotyczy ich, i to właśnie są te fakty o które Ci chodziło.Nie wiem co jeszcze dodać... Dalej.To co zacytowałeś nie pełni roli argumentów.Poprostu jeśli ktoś nie wie, że elektryfikacja w F1 to zguba i hańba to sory; trudno dalej prowadzić dyskusję. Jeśli już to napęd elektryczny jest dobry ale dla melexa, pojazdu miejskiego ale nie dla F1 jak i całego motorsportu!Wyścigi to dyscyplina szlachetna, na takie rzeczy jak elektryka czy downsizing nie ma tu miejsca ani przyzwolenia. Tak odbiegając nieco od tematu, to mam świadomość że wielu użytkowników f1wm już się do mnie zraziło lecz jestem przyzwyczajony do takich rzeczy...
aronek
11.01.2012 05:09
Nie, nie domyslam sie. Jesli wysuwasz pewne oskarzenia, pokryj je faktami a nie mow ze "ekolodzy". [quote]?Jeśli pytasz to chyba nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. W ramach ciekawostki powiem Ci, że istnieje pojęcie ''motoryzacyjny laik''[/quote] To dopiero argumenty wysunąłeś, ja juz jestem przekonany do slusznosci Twoich tez. Mysle ze pozostali uzytkownicy F1wm tak smao... Prosilem o jakies fakty, ale Ty dalej zalewasz tym swoim niczym nieuzasadnionym bełkotem. [quote] ja też[/quote] [quote] ja też, bo będzie jednego płaczka mniej[/quote] Czytaj ze zorzumieniem. Ja tu nie wyczytalem ze Yurek jest zadowolony z tych "katastrofalnych zmian".
Kamil-F1
11.01.2012 03:26
@aronek Słowo ''ekolodzy'' nie na darmo jest ujmowane przeze mnie w cudzysłów.Kto i jakie organizacje za tym stoją można się od razu domyśleć- jednak dalsze zagłębianie się w to pojęcie może już brnąć do zakazanej tu polityki...Pewne jest, że ci ''ekolodzy'' wraz z Todtem lobbują na rzecz wszystkich tych ''zielonych'' technologii.Wiadomo, że dużą część winy za zniszczenie F1 silnikami V6 ponosi firma Renault. W jaki sposób elektryfikacja zniszczy F1...?Jeśli pytasz to chyba nie mamy za bardzo o czym rozmawiać. W ramach ciekawostki powiem Ci, że istnieje pojęcie ''motoryzacyjny laik'', czyli osoba dla której nie liczą się żadne prócz użytkowych cechy samochodu. @Yurek Być może dla Ciebie katastrofalne zmiany są powodem do zadowolenia.Jak na razie z decyzja odnośnie dalszego ''oglądania'' F1 poczekam.Sam Balestre jako szef FIA to przy Todzie pikuś...
Yurek
11.01.2012 03:25
@Kamil-F1 - nie podoba się - nie oglądaj. A nie tylko teorie spiskowe i narzekanie. Przestaniesz oglądać to Ty będziesz zadowolony, bo w końcu oderwiesz się od tego zarządzanego przez mafię, masonów i Buddę sportu, ja też, bo będzie jednego płaczka mniej, płaczka, który narzeka, tęskniąc do "starych dobrych czasów", o których nie ma zielonego pojęcia. Oczywiście że Todt jest najgorszy, za to Balestre to był gość! Przesiądź się na Formułę 2 albo WSMP.
aronek
11.01.2012 11:59
Kamil-F1. Co to za ekolodzy, jaka organizacja, nazwiska? W jaki sposob kontroują F1? W jaki sposob elektryfikacja unicestwi F1?
Ranguren
11.01.2012 10:44
to nie są ekolodzy tylko raczej niedorozwoje pierwsza grupa druga to biznesmeni i finansiści ale próbują wciskać taką ciemnotę i mają duże wypływy zwłaszcza tam gdzie produkują zieloną energie i jak chodzi o pozwolenia to o pieniądze Silnik elektryczny niema wielkich nadziei na rozwój Prędzej wodorowy Ale nowy silnik w Formule 1 (też będzie niezły i Turbo) i tak dawno nie było nowego silnika że szkoda że go przesunęli w o rok :(
Kamil-F1
11.01.2012 09:46
@aronek Fakty są takie, że F1 jest kontrolowana przez ''ekologów'', którzy dażą do jej unicestwienia m.in. poprzez ''elektryfikację''.W ich mniemaniu jest to tylko paliwożerna i niepotrzebna seria wyścigowa... Co do postępu, to wraz z nim musi iść w parze tradycja, inaczej zmiany będą na gorsze. Ogolnie sprawa dotyczy właśnie silników, ale też organizacja GP poza Europą czy wiele innych niekorzystnych decyzji ma w tym swój udział. @lispir Zespoły milczą w tej sprawie ponieważ zostały zmanipulowane przez FIA i Berniego.Najpierw zrobiło się głośno o R4 więc Bernie zastosował chwyt marketingowy i z 4 zrobił 6 cylindrów.Oczywiście zespoły i większość fanów dała się nabrać na tą propagandę... Najbardziej dziwi mnie jednak, że Ferrari na to nie zareagowało.Swoją drogą gdyby zaprotestowali czy nawet odeszli z F1 i tak nikt by na to nie zwrócił uwagi- lobby ''zielonych'' jest zbyt silne. Wg mnie jedynym rozwiązaniem jest utworzenie nowej serii z przepisami godnymi Formuły 1 lub bojkot ''jedynki'' przez fanów.
akkim
11.01.2012 09:44
Z pochwałami poczekam, aż mnie przekonają, jak na razie "super" zmiany niesmak zostawiają.
Ranguren
11.01.2012 09:24
Formuła 1 na pewno silnikami się nie stacza Jak mają minimum 700km to mogą być dla mnie i turbo v2 A z torami to jest tak że część tych pieniędzy idzie do zespołów (i temu chcą) A co do Pure to sadzę że wejdą do Formuły 1 dość wcześnie zajęli się produkcją silnika i potrzebny niezależny dostawca i może powstanie ten 13 zespół Formuła 1 stała się zamknięta dla kibica i droga i to jej szkodzi
lispir
11.01.2012 09:09
@Adakar a wcześniej też czy BMW, TAG, Honda oraz Cosworth DFV, ten silnik mało kosztował a dużo zdobył tytułów. Dziś coś takiego nikomu się nie uda zrobić by jeden silnik(czytaj model) przez 11 lat był nie do pokonania przez duże marki w F1.
Adakar
11.01.2012 08:25
@lispir [quote]Jak pamię6tam kazda zmiana silników przynosiła zmiany w tabelach.[/quote] 2005 - Fernando Alonso MŚ - Renault V10 R25 Renault RS25 - mistrzostwo konstruktorów 2006 - Fernando Alonso MŚ - Renault V8 R26 Renault RS26 2.4 V8 - mistrzostwo konstruktorów '-.- Żeby być fair, przyznam Ci częściowo rację -> Najbardziej w ciry w 2006 dostał Mclaren. Kimi będąc I wicemistrzem 2005, spadł za Fisiego w 2006. Szybko jednak w 2007 się odbili od dna i gdyby nie przepychanki we własnym pit garage, nie przegrali by tytułu OBAJ (Lewis i Alonso) o 1 pkt z Kimiasem
lispir
11.01.2012 08:07
@maciejas512 gdzie spada twoich oczach, ale nie globalnie bo się o nią az biją kraje, kierowcy czy nowe zespoły które chciał być w F1. @Kamil-F1 jakoś nie widzie żeby F1 upadała, są głupie decyzje np. z GP ale wszystkie zespoły na to się godzą a mogły powiedzieć pas i nie jedziemy na krempskie tory. To kibice nie powinny coś bronić czego zespoły nie chcą bronić. Wolą mieć wyścigi zbrojeń przy silnikach niech mają. Jak pamię6tam kazda zmiana silników przynosiła zmiany w tabelach.
aronek
10.01.2012 09:28
[quote]F1 coraz bardziej się stacza a wszystko przez Todt'a który jest najgorszym w historii szefem FIA.[/quote] Kamil-F1 na czym opierasz te slowa? Fakty poprosze. Zgodze sie z Yurkiem, ze to takie jęczenie: 'kiedys to byly wyscigi, dzis wszystko schodzi na psy'. Tak kazdy moze powiedziec. Wazne tylko czy jest to takie pierdzielenie czy cos opartego na faktach. I nie mow ze te fakty to zmiany silnikow. Zmiany byly sa i beda. Zmiana silnikow chcac niechcac wymusza pewien postęp.
R90
10.01.2012 07:56
Z dzisiejszą technologią materiałową i przypuśćmy, nieograniczoną przez Fia mocą samych silników, ciśnieniem doładowania i kersów, taki zestaw spokojnie wyciągnąłby 2000 KM. Jak wspomniał Yurek, 25 lat temu BMW juz wtedy miało ''granaty'' koło 1400KM. Nie chcę myśleć co by się działo gdyby nie było żadnych ograniczeń. Ja tam nic nie mam do tych silników. Lata 80 pokazały, że były to tak samo ciekawe czasy jak mamy chociażby teraz w wyścigach.
Kamil-F1
10.01.2012 07:48
@maciejas512 Właśnie o tym mówię, że F1 coraz bardziej się stacza a wszystko przez Todt'a który jest najgorszym w historii szefem FIA. @Yurek Jeśli uważasz, że z Formułą wszystko ok to gratuluję.Nie mówię już o poczynaniach Berniego czy organizacji wyścigów w coraz bardziej ''wymyślnych'' miejscach.To co robi FIA jest poprostu skandaliczne.Za całą organizacją jak i jej prezydentem stoją ''zieloni''. Swoją drogą nie wiem co takiego złego było w silnikach V10, że zostały zlikwidowane, już wtedy najwyraźniej eko-lobby było silne...
Yurek
10.01.2012 06:55
@Kamil-F1 - jak ja nie lubię takiego niepodpartego niczym jęczenia. W latach 80. silniki BMW napędzające Brabhamy miały w wersji kwalifikacyjnej o ile się nie mylę 1300 KM, a były to silniki turbo R4. Oczywiście moc silników V6T będzie pewno ograniczona, ale proszę nie gadaj głupot o "końcu F1", "ekologach" itd. Formuła 1 trzyma się nieźle i nie ma zamiaru upadać.
maciejas512
10.01.2012 06:43
@Kamil-F1 No niestety, takich czasów jak lata 2001-2008 kończąc już się nie doczekamy. Nie pisze o starszych latach bo nie wiele pamiętam jednak te lata pokazywały prawdziwy wyścig zbrojeń, szczególne rok 2004. Potem w 2005 ograniczenie aerodynamiki. Nawet 2006 i V8 20,000RPM nie był taki zły czy chociażby 2008. Mimo to jednak od 2009 spada prestiż oto tej że serii F1.
Kamil-F1
10.01.2012 05:16
@lispir Turbo owszem jest dobre ale nie z silnikiem V6!Gdyby doładowany został motor co najmniej V8 to rozumiem- oczywiście pojemność musiałaby być adekwatna do liczby cylindrów.Ponad to chyba nie muszę mówić, że V6 to nie jest silnik do F1...
lispir
10.01.2012 05:10
@Kamil-F1 ale masz nie wiedzie. Turbo nie jest eko, tylko poprawia osiągi silników, są tego plusy bo mniej paliwa trzeba spalić niż zwykły silnik by mieć tyle samo KM co z turbo. Dla mnie to jest wyzwanie dla kierowców kto będzie utrzymywaniu moc w turbo to dostanie dużą przewagę nad innymi, tak jak kiedyś Ayrton Senna.
Kamil-F1
10.01.2012 04:42
Koniec F1 zbliża się wielkimi krokami... Najgorsze jest to, że dzięki tym absurdalnym zmianom ''biedacy'' tj. Pollock, których normalnie nie stać na wejście do F1 wprowadzają swoje lobby, co bez wątpienia oprócz nacisków ''ekologów'' przycznyniło się do upadku F1. Teraz, kiedy niemal wszyscy producenci testują nowe ''silniki'' nie ma żadnych szans na protest przeciwko tym oburzającym przepisom...
Pointrox
10.01.2012 04:23
Ja tam nawet liczę na wysoką awaryjność nowych jednostek - doda to nieco elementu losowego do F1 i może nastąpią pewne przetasowania w stawce :)
aronek
10.01.2012 03:37
Ciekaw jestem jajk wypadna te niezalezne silniki na tle ferrari, reno i mercedesa. O ile z osiagami moze byc roznie, o tyle wydaje mi sie(choc nie znam sie) ze z niezawodnoscia beda sie rozne dziwne rzeczy dziac. Wie ktos ile te nowe silniki beda musialy wytrzymac? Turbo w takich bolidach bardzo szybko bedzie padac? I ile ma wytrzymac turbo?
Adakar
10.01.2012 02:53
a ja bym się nie zdziwił, gdyby PURE połączyło swoje działania z Cosworthem jeszcze w 2013
Lukas
10.01.2012 02:11
@lukmack poprawione :)
Yurek
10.01.2012 01:59
[quote]spotkał się z Bernie Ecclestone'em, który zgodnie z wizją Pollocka stwierdza, że PURE to „poważny projekt”[/quote] [quote]„Wyprzedzamy harmonogram o sześć miesięcy”[/quote] Jakbym czytał newsy o USF1. Mam nadzieję, że to wypali. Co by nie mówić o Pollocku, BAR był stosunkowo udaną inicjatywą.
lukmack
10.01.2012 01:47
[quote]projekt silnika PURE V6 skonstruowany przez Ferrari[/quote] wztumaczy mi to ktoś ?? o co chodzi ??:D
Ralph1537
10.01.2012 01:24
pewnie i tak skończy się na tym że nie będzie zainteresowanych
rno2
10.01.2012 12:51
Żeby nie było tak, że będą mieli silniki, a nie będzie ich gdzie zamontować. Analogiczna sytuacja jak ta zeszłoroczna, gdzie Stefan GP miał już (rzekomo) gotowy samochód do testów, ale nie znaleźli dostawcy opon (jako zespół nie będący wtedy w stawce F1 nie mogli otrzyamć opon od Bridgestone).
mykowhai
10.01.2012 12:48
Czyli chcą wygryźć Coswortha, póki sam nie odejdzie...