FIA członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego

Jean Todt zachęca krajowe federacje do propagowania założeń ruchu olimpijskiego.
12.01.1220:21
Nataniel Piórkowski
2268wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa została przyjęta do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Przyjęcie do Rodziny Olimpijskiej nastąpi tymczasowo na okres dwóch lat, po których Federacja Samochodowa będzie mogła starać się o stałe członkostwo. FIA z zadowoleniem przyjmuje decyzję o dołączeniu do Rodziny Olimpijskiej i potwierdza swe zobowiązania do udziału w pracach Komitetu Olimpijskiego i jego istotnych komisjach - czytamy w oświadczeniu.

Szef FIA, Jean Todt wystosował z tej okazji specjalny list do 129 krajowych federacji samochodowych, zachęcając je do poszanowania i propagowania wartości, jakie niesie za sobą ruch olimpijski. Jestem zachwycony, że FIA jest od teraz częścią Rodziny Olimpijskiej, ponieważ fakt ten stanowi dowód siły naszych sportowych zobowiązań, a także poszanowanie wartości szacunku, doskonałości i przyjaźni, którymi aktywnie dzieli się ruch olimpijski.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

21
lispir
14.01.2012 12:08
@Yurek Fakt że te moc miał tylko silniki 1.5 l V6 T:) a nie 3.5 l V12. Co ironia że mały tyle miały KM... Czy Monako ma stały tor F1 nie oni tylko dają bariery i trybuny itd. to samo można zrobić u gospodarza IO by były to wyścigi uliczne.
Yurek
14.01.2012 12:42
@Dante - fakt, ale o mocy 160KM były :) @Kamikadze2000 - a Ty nie chciałbyś, żeby bolidy miały po 100KM? Przecież według Kamila-F1 Todt jest taki zły, to niech ograniczy moc tak do 100KM... Albo do 50, żebym jadąc Swiftem poczuł się "prawie jak kierowca F1" :)
Kamikadze2000
13.01.2012 08:27
@Yurek - a nie 1000?? Wiem, wiem, literówka. ;) .... Albo prowokacja. Ha, masz mnie! ;)
Dante
13.01.2012 06:55
@Yurek - Prawie ci się udało... ale 100 KM to nawet w latach '50 było za mało. ;)
Yurek
13.01.2012 05:11
Winne temu jest lobby zielonych. Oczywiście Watykan też maczał w tym palce. A tak w ogóle to wywalić Todta, chcemy powrotu do silników o mocy 100KM. Co nie?
Kamil-F1
13.01.2012 04:46
@Dante Kierowcy owszem, biorą udział w plebiscytach ale jeśli któryś wygra nastaje wielkie oburzenie- wiadomo co było w 2008 roku. Jeśli chodzi stricte o rywalizację, to podobieństwa są duże, lecz kończą się jedynie na tym.
Dante
13.01.2012 03:43
@Kamil-F1 - Dżyzas... Więc dlaczego kierowcy F1 mogą brać udział w plebiscytach na najlepszych sportowców w poszczególnych krajach? Przecież to "zupełnie inny świat". Oba przypadki (choćby lekkoatletyka i motos) to po prostu konkurowanie ze sobą - czy to zespołów czy indywidualnych kierowców... i to jest jak najbardziej jeden świat - rywalizacji. @Kordas - Oczywiście twoim zdaniem wszyscy tutaj myślą o wprowadzeniu do IO super-szybkich bolidów F1 i wyścigów na asfaltowym torze? Prędzej opowiedziałbym się za jakimś RoC na "tymczasowym" torze w stylu tego z LA podczas X-games (z możliwością wyjazdu na "ulice").
Kamikadze2000
13.01.2012 03:35
@Kojaq - to już bardziej realne jest wprowadzenie kolarstwa na śniegu. Byłoby to nawet dobre, ponieważ mamy w tym dobrych zawodników (kiedyś chyba o tym mówili w Teleexpressie). ;)
Kojag
13.01.2012 02:54
Żużel na Igrzyskach Olipijskich popieram, jak najbardziej, Rosjanie w Soczi chcą wprowadzić, jako dyscyplinę pokazową "żużel na lodzie", ale to jednak tylko substytut... A wyścigi na na Igrzyskach to mogłoby być coś w stylu RoC.
Kamil-F1
13.01.2012 12:37
@Yurek To, że mam takie a nie inne zdanie nt nie znaczy, że jest to prowokacja... @Dante Motorsport i sport to dwa różne i oddzielne światy.Nie należy ich łączyć.Dowodem na to jest Formuła Superleague- to jest jakaś abstrakcja i parodia. Jeśli już chcesz oglądać ''Asterixa" w realu to niech to będą wyścigi zaprzęgów a nie bolidów.
Kordas
13.01.2012 10:39
Przede wszystkim sporty motorowe nie spełniają podstawowego założenia IO. Nie są uprawiane powszechnie w pewnej ilości krajów (nie pamiętam dokładnie w ilu musi być uprawiany sport, aby mógł być na IO, ale bodajże ok. 30), gdyż sport motorowy nie ma szans być sportem powszechnie uprawianym jak lekkoatletyka czy chociażby pływanie. Poza tym,że budowanie specjalnie toru i bolidów na Igrzyska to wiązałoby się ze zdecydowanie dużymi kosztami. Ja wiem, że na IO i tak wydaje się bardzo dużo pieniędzy ale wierzcie mi, dodatkowe koszty zbudowania toru (bez pewności że będą się tam ścigać w przyszłości np. F1) i bolidów na pewno nie byłyby po drodze organizatorom. Poza tym stoją takie przeszkody jak to, jak miałoby się uzyskiwać kwalifikację olimpijską, czy jak miałoby się ścigać np. 100 kierowców, jeżeli tylu by się dostało, a wiemy, że z założenia w IO może brać każdy kto tylko spełni pewne wymagania co do uzyskiwanych wyników. Ja myślę, że nie jest to możliwe i chociaż chciałbym coś takiego zobaczyć to dla mnie szanse są naprawdę nieduże. Już prędzej widziałbym na IO żużel, byłoby to coś na kształt DPŚ (tylko że z medalami olimpijskimi), tu na pewno koszty by były mniejsze a i liczba zawodników nie robiłaby problemu (i tak startują po 4). Z tym, że raczej żużel nie spełnia wymogów dla sportów ilości olimpijskich co do ilości krajów, w których sport jest powszechnie uprawiany.
mlechowicz
13.01.2012 10:37
kierowcow F1 i tak nie bedzie pewnie bo pewnie beda mieli zapisy w kontraktach o zakazie startow :)
konradosf1
13.01.2012 05:36
w sumie co stałoby na przeszkodzie? Tak jak ktoś wyżej pisał, gdyby dać takie same pojazdy to czemu nie? To mogłoby być niesamowicie interesujące
Dante
12.01.2012 09:41
@Kamil-F1 - To wyścigi samochodowe stoją w hierarchii wyżej od zwykłych sportów olimpijskich? Pierwsze słyszę... A FIA powinna podsunąć jakiś pomysł związany z wyścigami motorowymi na olimpiadzie - pierwszy raz od dawna będę miał co oglądać podczas kolejnych olimpiad. Schumix na stare lata może mógłby reprezentować Germanię. :)
Yurek
12.01.2012 08:58
@Kamil-F1 - nie no, ja nie wierzę, że to nie jest jakieś prowokacyjne konto...
Kamil-F1
12.01.2012 08:12
FIA i jej szef zajmują się wszystkim co szkodzi motorsportowi.Jest to kolejny dowód na to, że ta organizacja staje się jakąś parodią.Lepiej byłoby gdyby Todt zają się czymś innym niż sport motorowy. Swoją drogą drogą to byłby skandal, gdyby wyścigi zostały skalane przez zwykły ''sport''.
Ambrozya
12.01.2012 07:58
[quote="jurcek"]w starożytności też używali pojazdu (zaprzęgu) na olimpiadzie ;)[/quote] Aż mi się Asterix na Olimpiadzie przypomniał i Schumix ;)
cravenciak
12.01.2012 07:56
Myślę, że dać każdemu taki sam bolid (niekoniecznie F1) i to nie taki wielki problem, niech się ścigają po medale olimpijskie. Przynajmniej płaczu na gali Sportowca Roku by nie było, że w roku olimpijskim jakiś "kierowca rajdowy" dostał pierwszą nagrodę...
jurcek
12.01.2012 07:44
w starożytności też używali pojazdu (zaprzęgu) na olimpiadzie ;)
Kamikadze2000
12.01.2012 07:43
Hehe, fajnie by było. Ale to raczej nierealne. Mają problem z konkurencjami. które nadają się do tego, a co dopiero F1, która jest przecież sportem, w którym używa się pojazdu. ;]
Ralph1537
12.01.2012 07:34
moze w olimpiadzie powinna być teraz jakaś konkurencja wyścigowa :p