McLaren nie myśli o budowie własnego silnika F1

McLaren nie ma w planach stworzenia własnego silnika F1 lub rezygnacji z jednostek napędowych Mercedes-Benz.

W ostatnich miesiącach pojawiało się coraz więcej plotek mówiących najpierw o możliwym odnowieniu dawnej współpracy z Hondą, a później także o możliwej współpracy z firmą PURE, która wejdzie do Formuły 1 wraz ze zmianami przepisów dotyczących jednostek napędowych z własnym turbodoładowany silnikiem V6 o pojemności 1,6 litra.

Wśród pogłosek przewijała się także możliwość skonstruowania własnej jednostki napędowej, co mogłoby pomóc w promocji ciągle rozwijającego się działu samochodów drogowych.

Podczas prezentacji tegorocznego bolidu MP4-27, szef brytyjskiego zespołu - Martin Whitmarsh zdementował wszystkie te możliwości. Formuła 1 jest bardzo, bardzo dobrym środowiskiem do promocji marek firm samochodowych, ale nie mamy żadnych planów - krótko, średnio, czy długoterminowych - budowy własnych silników. Bardzo szanujemy Ferrari za ich osiągnięcia, ale będziemy robić rzeczy po swojemu. Ludzie spekulują z uwagi na nasz program samochodów drogowych, ale nie ma to dla nas większego sensu. Za nami osiemnaście lat współpracy z doskonałym partnerem, Mercedes-Benz, który tworzy prawdopodobnie najlepsze silniki w Formule 1. Motywacja do wprowadzania zmian jest bardzo ograniczona. Cieszymy się tym partnerstwem i zamierzamy je kontynuować w kolejnych latach.

Źródło: autosport.com