Valsecchi dominuje w pierwszym wyścigu GP2 w Bahrajnie

Davide Valsecchi zaprezentował imponujące osiągi i odniósł bezapelacyjne zwycięstwo w pierwszym wyścigu GP2 w Bahrajnie. Kierowca ekipy DAMS startując z pole position, prowadził w całym wyścigu i po prostu odjechał od reszty stawki.

Gdy jego partner, Felipe Nasr został wyeliminowany przez Johney'ego Cecotto, zdecydowano o wyjeździe samochodu bezpieczeństwa i 12-sekundowa przewaga Valsecchiego została zniwelowana. Jednak Włoch popisał się świetnym restartem i wypracował kolejną dużą przewagę serią szybkich okrążeń, których tempa nie byli w stanie dorównać jego rywale.

O drugie miejsce rozegrała się niesamowita walka, którą ostatecznie wygrał były lider klasyfikacji, Luiz Razia. Musiał on ciężko zapracować na tą lokatę, popisując się przy tym świetnym manewrem wyprzedzania Jamesa Calado.

Kierowca Lotusa wskoczył do czoła stawki po wczesnym postoju, jednak taktyka okazała się błędna gdyż na sześć okrążeń do końca opony były już na tyle stare, że umożliwiło to wyprzedzanie Maxowi Chiltonowi, a później Estebanowi Gutierrezowi.

Chilton i Gutierrez walczyli do samego finiszu, a Esteban odebrał mu pozycję na ostatnim okrążeniu po wspaniałym manewrze. Calado odpierał ataki Toma Dilmanna, jednak para ta została przyćmiona przez Fabio Leimera, który miał potencjał na podium, zanim zjechał na postój, który okazał się zbyt wolny.

Ósmą pozycję zajął Fabio Onidi, który wystartuje w jutrzejszym wyścigu z pole position. Rio haryanto zakończył zawody na dziewiątej pozycji i były to dla niego pierwsze punkty w GP2, podczas gdy powracający do serii Brendon Hartley zgarnął ostatnie punktowane miejsce, finiszując na 10 lokacie.


Źródło: autosport.com