Alonso motywuje Ferrari do dalszego postępu
Zdaniem Hiszpana Scuderia musi teraz rozpocząć stały proces zmniejszania strat do czołówki.
09.05.1216:25
1850wyświetlenia

Fernando Alonso przyznał, że po rozczarowującym i nieudanym starcie sezonu, Ferrari musi rozpocząć teraz mozolny i stały proces odrabiania strat do czołówki.
Hiszpan zwrócił uwagę na fakt, że pomimo dysponowania niekonkurencyjnym bolidem w czterech pierwszych eliminacjach, włoskiej stajni udało się skutecznie ograniczyć straty do liderów klasyfikacji, dzięki czemu kierowca z Oviedo traci do Sebastiana Vettela zaledwie dziesięć punktów.
Alonso spodziewa się, że jego zespół postawi w Barcelonie krok naprzód, jednak jednocześnie uważa, że jest za wcześnie, aby mówić o jego skali.
Będziemy liczyć na progres, ale aż do soboty nie będziemy wiedzieli jak duży on będzie. W F2012 pojawią się poprawki - niektóre testowaliśmy w ubiegłym tygodniu w Mugello, a inne znajdą się w samochodach w piątek, podczas sesji treningowych. Oczywiście po ograniczeniu strat w pierwszych czterech wyścigach musimy w końcu zareagować.
Z drugiej strony, jeśli w Barcelonie nie uda się nam zdobyć pierwszego pola, nie dojdzie do końca świata... Ważne jest czynienie postępów, zmniejszanie strat jak tylko się da - poczynając od tego weekendu, później Monako i dalej w Montrealu, Walencji, na Silverstone... Sezon jest bardzo długi. Do jego zakończenia pozostało jeszcze szesnaście wyścigów. Tyle samo, co w całym kalendarzu F1 na rok 2003- tłumaczył kierowca Scuderii.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE