Hamilton stracił pole position do Grand Prix Hiszpanii
Sędziowie ukarali Brytyjczyka karą przesunięcia na ostatnie pole startowe.
12.05.1219:47
11408wyświetlenia

Lewis Hamilton został ukarany przesunięciem na ostatnie pole startowe wyścigu o Grand Prix Hiszpanii, wskutek czego utracił wywalczone dzisiejszego popołudnia pole position.
Brytyjczyk nie ukończył swego okrążenia zjazdowego podczas Q3 i zatrzymał swój samochód zaraz za zakrętem numer osiem. Przepisy nakładają na kierowców obowiązek dotarcia do boksów „o własnych siłach”, aby uniknąć sytuacji wykręcania najlepszego czasu na oparach i natychmiastowego zatrzymywania się w celu oddania FIA próbki paliwa do analizy.
Szef stajni z Woking - Martin Whitmarsh przyznał co prawda, że zatrzymanie się Hamiltona na torze było spowodowane awarią techniczną, a w baku paliwa pozostało 1,3 litra paliwa (FIA wymaga przekazania okrągłego litra do dalszych badań), jednak po dokładnym przeanalizowaniu sprawy i wysłuchaniu argumentacji przedstawicieli McLarena sędziowie uznali, że zaistniała sytuacja stanowiła złamanie Regulaminu Technicznego F1, co zaowocowało karą przesunięcia Hamiltona na koniec stawki.
Jeszcze przed nałożeniem kary, całą sprawę bardzo prosto wytłumaczył Ted Kravitz z telewizji Sky:
Kiedy wyjeżdżasz na tor podczas kwalifikacji, musisz mieć wystarczającą ilość paliwa aby wykonać okrążenie wyjazdowe, pomiarowe i zjazdowe, a następie powrócić do boksów. Zespoły muszą oddać litr paliwa, który nie dostał się jeszcze do układu napędowego samochodu. W McLarenie pozostałoby więc tylko 0,3 litra. Nie pozwolił by on na powrót do boksu, ponieważ Lewis potrzebowałby około 1,5 litra paliwa.
Oznacza to, że z pierwszej linii niedzielny wyścig rozpoczną Pastor Maldonado oraz Fernando Alonso.
Pełne oświadczenie grona sędziów sportowych FIA
Sędziowie otrzymali od Dyrektora Wyścigu raport w którym stwierdzono, że podczas badań kontrolnych samochodów po kwalifikacjach pobrano próbkę paliwa z samochodu numer cztery, jednak bolid ten nie wrócił do boksów o własnym napędzie, zgodnie z wymogami art. 6.6.2 Regulaminu Technicznego F1.
Sędziowie usłyszeli od przedstawiciela zespołu, Pana Sama Michaela, że samochód zatrzymał się na torze z powodu siły wyższej. Członek zespołu nie nalał wystarczającej ilości paliwa do zbiornika bolidu, co zmusiło zespół do podjęcia decyzji o bezwzględnym zatrzymaniu samochodu na torze, aby zaoszczędzić odpowiednią ilość paliwa do celów pobrania przez FIA. Ponieważ ilość paliwa w samochodzie jest pod pełną kontrolą zespołu, sędziowie nie mogli zaklasyfikować incydentu do kategorii sił wyższych.
Sędziowie uznali, że incydent stanowi naruszenie artykułu 6.6.2 Regulaminu Technicznego Formuły 1, a kierowca został wyłączony z rezultatów sesji kwalifikacyjnej. Zawodnik zostanie dopuszczony do startu w wyścigu z końca stawki.
KOMENTARZE