Hulkenberg oczekuje postępu w Monako

Anderis - dokładnie Jeżeli 3-4 zespoły ze środka stawki robią postęp no to nie ma opcji, któryś z nich musi byc na tej 7-8 pozycji

Sprawa jest prosta, ale nie o kierowców, a o potencjał zespołu tu chodzi. Szli w górę nieprzerwanie od 2008 do 2011 roku, więc kwestią ludzkiej psychiki było przypisywanie im dalszego progresu w 2012. Niestety 2011 to było maksimum, co mogli osiągnąć bez jakichś naprawdę nieprzewidzianych zdarzeń. IMHO nie mają kasy, zaplecza, ludzi, by osiągnąć dużo więcej. Biorąc pod uwagę, że Williams i Lotus- czyli zespoły o większym od nich potencjale się pozbierały, ich spadek był nieunikniony. Właściwie to temu zawdzięczali mocną postawę w zeszłym roku, że Williams, Lotus i Sauber w różnych momentach sezonu znalazły się w miejscach, z których nie bardzo mogli ruszyć do przodu nim następny sezon się nie zaczął. Force India najlepiej wpasowało się w zeszłoroczną grę z dyfuzorami, ale to było tylko krótkoterminowe zwycięstwo nad w/w konkurentami (Lotusa w WCC nie przeskoczyli, ale dzięki ich słabszej postawie w końcówce sezonu mogli zdobywać większe punkty). Hulk w ostatnim wyścigu pokonał di Restę i póki co pojedynek Hulk-di Resta całkiem przypomina pojedynek Sutil-di Resta z zeszłego roku, kiedy to Adrian na początku sezonu częściej przegrywał, niż wygrywał, nim poukładał swoją jazdę od połowy sezonu.

@Adakar Zgadzam się. Na razie Hulkenberg zaniża poziom tego zespołu, ale dajmy mu się okrzesać.

@gpjano @jednooki_cyklop nie ma Sutila, nie ma wyników. Proste.

Ich postawa w tym sezonie mocno mnie zawiodła. Bardzo na nich liczyłem.

"Force India obecnie znajduje się na 8. pozycji w klasyfikacji konstruktorów". A przed sezonem zapowiadali, że celują w 5. pozycję. Właściwie myśleli o 4 lub podium. Więc niech się poprawiają bo 25% sezonu już za nami.