Webber chce zapisać własną kartę w historii F1
Chęć zapisania się w historii F1 pobudza w Australijczyku pragnienie dalszych sukcesów
09.08.1209:40
1867wyświetlenia
Kierowca Red Bulla, Mark Webber przyznał, że niezbyt łatwa przeszłość mobilizuje go do osiągania kolejnych sukcesów.
Trzydziestopięcioletni Australijczyk jest jednym ze starszych kierowców biorących udział w tegorocznych mistrzostwach świata. Aktualnie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą czterdziestu punktów do prowadzącego Fernando Alonso.
W trakcie pogoni za mistrzowskim tytułem przyznał także, że żądza zwycięstwa jest równoznaczna z pragnieniem zapisania się na stałe w historii Formuły 1. Dorobek dziewięciu zwycięstw stawia go na trzydziestym trzecim miejscu wśród zwycięzców wszech czasów przed dwoma mistrzami świata z przeszłości - Johnem Surteesem i Keke Rosbergiem.
Ludzką rzeczą jest, że zawsze będziemy chcieli więcej- wyznał Webber magazynowi Autosport, kiedy zapytano go czy czuje potrzebę wygrania mistrzostw, zanim odejdzie na sportową emeryturę.
Czy chciałbym mieć na koncie jeden wygrany wyścig i jeden tytuł mistrza świata? Prawdopodobnie tak, ale odniosłem dziewięć zwycięstw i chcę wygrać jeszcze wiele razy. A co z tego wyniknie, okaże się potem.
Ostatecznie, jestem bardzo dumny z tego co osiągnąłem, ale zawsze będziesz chciał dokonać więcej - to normalne. Opuściłem Australię, żeby mieć jakąś rozsądną szansę na karierę w Formule 1. Kiedy wyjeżdżałem, nic nie było pewne, dlatego uważam, że dostałem to, na co zasłużyłem.
Parłem do przodu, mieliśmy wzloty i upadki. To, czy poprawię moje osiągnięcia, zależy tylko i wyłącznie ode mnie. Zamierzam pracować na sukces bardzo ostro, bo liczby nie kłamią. Jestem w zespole klasy światowej i mamy wielką szansę, aby poprawić statystyki i właśnie to zamierzam zrobić- zakończył Mark Webber.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE