Boullier: D'Ambrosio zasłużył na miejsce w F1

Zdaniem szefa Lotusa - Erica Boulliera - Jerome D'Ambrosio swoim ostatnim występem zasłużył na znalezienie miejsca w jednym z kokpitów w przyszłym sezonie. Belg został rezerwowym kierowcą Lotusa po tym, jak w zespole Marussia zastąpił go Charles Pic.

Podczas Grand Prix Włoch zastępował wykluczonego na jeden wyścig Grosjeana. Jerome, po tym jak uzyskał 16 pole startowe, zakończył zmagania na 13 miejscu, mimo iż w wyścigu musiał radzić sobie bez KERS.

Lotus nie zamierza pozbywać się żadnego ze swoich etatowych kierowców, ale Eric Boullier wierzy, że któryś z rywali zechce skorzystać z usług rezerwowego kierowcy jego stajni. Dodatkowo uważa, że niebranie Belga pod uwagę przy doborze kierowców na przyszły rok jest nierozsądne. Sądzę, że jeśli którykolwiek zespół miał wątpliwości co do jego tempa, teraz już wie, że Jerome jest szybkim kierowcą. Ponadto prezentuje bardzo profesjonalne podejście i z całą pewnością zasługuje na miejsce w Formule 1 - oświadczył Boullier.

Był bardzo dobry. Szef każdego zespołu powinien zwrócić uwagę na jego tempo. W drugiej połowie wyścigu był równie szybki, jak bolidy przed nim. Przez cały weekend zachowywał się bardzo profesjonalnie, to było imponujące. Udział w Grand Prix Włoch był dla D'Ambrosio pierwszym wyścigiem od momentu zakończenia sezonu 2011. Wcześniej prowadził E20 jedynie podczas testów na Mugello.

Źródło: autosport.com