Maldonado: Moja przyszłość wciąż jest otwarta

Wenezuelczyk prowadzi rozmowy z Williamsem, ale nie wyklucza możliwości zmiany zespołu
09.10.1212:30
Igor Szmidt
1545wyświetlenia

Przyszłość Pastor Maldonado wciąż jest otwarta, pomimo ponownego zdobycia punktów dla Williamsa na Suzuce. Wenezuelczyk ukończył wyścig na ósmym miejscu i były to jego pierwsze punkty od czasu zwycięstwa w GP Hiszpanii.

Wenezuelczyk przed weekendem w Japonii twierdził, że nie ma pewności, iż zostanie w Williamsie na przyszły sezon, tak teraz po dobrym weekendzie nadal uważa, że jego przyszłość nie jest jeszcze do końca pewna.

Na tą chwilę, z pewnością, są możliwości przejścia do innych zespołów - powiedział Maldonado. Jednak rozważamy możliwość pozostania tutaj, wciąż jest za wcześnie, aby zdradzić jakieś konkrety. Zespół zazwyczaj potwierdza kierowców pod koniec sezonu. Tak więc rozmawiamy, negocjujemy.

Maldonado najprawdopodobniej ma zapewnione miejsce w Williamsie dzięki swojemu sponsorowi, firmie naftowej PDVSA, która wspiera Wenezuelczyka. Sam Maldonado przyznaje, że nie ma na co narzekać pod koniec sezonu w którym odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. PDVSA jest firmą, którą znam od dawna i wszystko będzie dobrze, ponieważ mamy podpisany kontrakt i zawsze wspierali moją karierę w przeszłości.

W Wenezueli wszyscy cieszą się z tego, że jeżdżę w F1. Wygraliśmy w tym roku jeden wyścig, co jest świetnym osiągnięciem jak na drugi sezon. Nie mieliśmy najlepszego bolidu, a mimo to udało się nam to osiągnąć. Pracujemy bardzo ciężko nad samochodem, jak wiecie mam w tym spory wkład, ponieważ jestem w zespole czołowym kierowcą. Ciężko jest zaakceptować fakt, że straciliśmy w tym roku dużo punktów, jednak nigdy nie jest za późno aby się poprawić.

Wenezuelczyk zapytany o to, czy jest zadowolony z przebiegu rozmów z Williamsem, odpowiedział: Dla mnie to dobra rodzina. Czuję się naprawdę dobrze. Wydaje mi się, że również oni są ze mnie zadowoleni, jednak wiecie jaka jest Formuła 1. Wszystko może zmienić się z dnia na dzień.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

8
marios76
09.10.2012 07:06
Przyznam, że skromny to on nie jest;)
krzysiek_aleks
09.10.2012 04:12
@Ambrozya A HRT? xD
Carolius
09.10.2012 03:49
:) Maldonado szybki ale wypadkowy... Taki Romek tylko że w Williamsie :D
Schumacher
09.10.2012 01:34
Tak jest Chavez wygrał wybory i Pastor będzie dalej jeździł. Ma koleś potencjał, ale jeszcze bardziej wybuchowy temperament niż Lewis.
ziom100
09.10.2012 01:18
Czyli to znaczy, że Hugo Chavez wygrał wybory?
Ambrozya
09.10.2012 12:43
Nie wydaje mi sie by gdziekolwiek byl pozadany ten akromegalik.
TimOOv
09.10.2012 11:11
[quote]W Wenezueli wszyscy cieszą się z tego, że jeżdżę w F1.[/quote] - kłamczuch była przecież afera o unieważnienie kontraktu PDVSA z powodu braku parafki rządu Wenezueli. Widać nie wszyscy :P
IceMan11
09.10.2012 10:39
W F1 nic nie zmienia się z dnia na dzień - najwyżej pogoda, a juz na pewno nie kontrakty. Te są omawiane długimi tygodniami.