GP Stanów Zjednoczonych: Vettel wygrywa trzeci trening

Sobotni trening na torze w Austin rozpoczął się przy niemal bezchmurnej pogodzie. Standardowo, na początku kierowcy wyjechali jedynie na wyjazdowe okrążenia, po czym schowali się w garażach aby wprowadzić poprawki przed pomiarowymi przejazdami.

Niektórzy, stosunkowo szybko zdecydowali się na kręcenie okrążeń pomiarowych - po upływie 10 minut już sześciu zawodników, a najlepszym rezultatem - 1:42.396 - legitymował się Michael Schumacher, dla którego jest to przedostatni wyścig Formule 1.

Mimo wczorajszych jazd, tor wciąż był zielony, a kierowcy mieli problemy z wydobyciem przyczepności jaką dają opony Pirelli. Reprezentanci Mercedesa jako pierwsi złamali barierę 1:40.0, a Nico Rosberg bardzo szybko poprawił swój najlepszy, piątkowy rezultat. Czas Niemca to 1:38.221 - szybciej w ten weekend jeździł tylko Sebastian Vettel, ale kierowca Red Bulla robił to na opcjonalnych oponach.

Po 20 minutach, aż 17 kierowców nie miało odnotowanego czasu okrążenia, ale właśnie wówczas na torze zaczął się ruch. Na obiekcie w Austin, doszło do niecodziennego incydentu z udziałem Sergio Pereza i Charlesa Pica - będący na zjazdowym okrążeniu kierowca Marussi nie zauważył walczącego z czasem Meksykanina - w efekcie zajechał Sauberowi drogę i doszło do kolizji.

Jenson Button zmienił Rosberga na prowadzeniu - Anglik uzyskał czas 1:37.973. Nie najlepsze rezultaty uzyskiwał Sebastian Vettel - mistrz świata przez długi czas znajdował się w połowie tabeli z czasami. W połowie sesji, bez czasów pozostawali kierowcy Ferrari - Alonso i Massa przejechali kilka okrążeń, ale żadne z nich nie kończyło się przejechaniem przez linię mety.

Vettel szybko odnalazł swoje tempo, ale po 30 minutach Red Bull Niemca odstawał od McLarenów, a przynajmniej tak się wydawało. Lider klasyfikacji generalnej był na rekordowym kółku, ale nie ustrzegł się błędu i pozostał w klasyfikacji za Hamiltonem i Buttonem.

O 9:36 czasu lokalnego, awarii uległ bolid Jeana-Erica Vergne'a - Francuz zaparkował STR7 na trawie, po czym wysiadł z bolidu, kończąc tym samym swój udział w ostatnim treningu przed kwalifikacjami. Bolid zespołu Toro Rosso skutecznie uniemożliwiał kierowcom walkę z czasem, ponieważ żółta flaga powiewała przez 8 minut.

Zniknięcie żółtej flagi nie spowodowało nadmiernego ruchu w alei serwisowej, a wolną przestrzeń wykorzystywał Kimi Raikkonen, który na twardym ogumieniu osiągnął siódmy wynik. Na 10 minut przed wywieszeniem flagi w biało-czarną szachownicę, na torze pojawili się zawodnicy z założonymi średnimi oponami.

Do samego końca, bolidy Ferrari okupowały lokaty w okolicach dwudziestego, ale jedno szybkie okrążenie Massy dało mu trzeci czas. Dobre okrążenie pojechał także Maldonado - wskoczył na drugie miejsce, z którego został szybko zepchnięty - Sebastian Vettel pojechał sekundę szybciej niż ktokolwiek inny - 1:36.490. W ostatnich sekundach sesji Alonso i Massa wskoczyli do pierwszej trójki, jednakże z dużą stratą do Vettela. Kierowców Ferrari pokonał jeszcze Hamilton, ale i Anglikowi nie udało się wskoczyć na pierwsze miejsce.


Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 14°C
Temperatura powietrza: 16°C
Prędkość wiatru: 1,3 m/s
Wilgotność powietrza: 38%
Sucho