Massa zostanie cofnięty o pięć pozycji na starcie do GP USA

To jest sport zespołowy. Mam wrażenie, że niektórzy wciąż o tym zapominają. Dla szansy na tytuł można zrobić każdą zagrywkę taktyczną, która jest dozwolona. Co za głupie gadki o moralności. To jest roczna kampania wojenna między kilkunastoma armiami. Nikt tu się z nikim nie cacka. Każdy generał i strateg wykorzysta wszystkie dozwolone zagrywki aby zespół osiągnął najlepszy efekt. I to jest najpiękniejsze w tym sporcie. Jeśli komuś to przeszkadza to niech się przerzuci na wyścigi gdzie kierowcy jeżdżą identycznymi bolidami, bo w F1 z założenia szanse kierowców nie są równe. Bo na wynik pracuje kilkaset osób. W zeszłym roku (bodajże) przed ostatnim wyścigiem zespoły, którym zostały jeszcze zapasowe silniki wymieniały je, na wszelki wypadek. To było "moralne" czy nie?! A może i tak trzeba by było wymienić skrzynię Masy przed ostatnim wyścigiem i zrobili to jeden wyścig wcześniej? Kogo to obchodzi. Jeśli gdziekolwiek miałbym sie doszukiwać, że coś jest niesportowe to powiedziałbym, że niesportowe jest to, że jedna strona toru jest o tyle gorsza od drugiej. Z założenia już kierowcy nie mają równych szans na starcie i to zmusza do szukania alterantywnych rozwiązań zespoły.

Felipe wypnij się - to komentarz do tego. @ bobstone, WM to WeltMeister hehe

@derwisz no powiem Ci, że naprawdę daleko mi do kibicowania Vettelowi, ale nie mogę jakoś specjalnie sobie przypomnieć, żeby mówił, że nie może kogoś wyprzedzić itd. ostatnio ruszał z alei serwisowej i po prostu robił swoje... @corey taylor właśnie to napisałem, że nie ma już szans na tytuł i jedyne co mu pozostaje to pomaganie Alonso i zespołowi, ale żeby od razu odmawiać mu honoru to lekka przesada @bobstone może to być World Mistrzostwo jak chcesz ;)

Przynajmniej Ferrari nie próbuje udawać, że chodzi o jakieś problemy ze skrzynią, a grają w otwarte karty. Oficjalne stanowisko: „Zdecydowaliśmy się na przyjęcie kary normalnie wiązanej z wymianą skrzyni biegów w samochodzie Felipe, która oznacza cofnięcie go o 5 pozycji na starcie. Powodem były okoliczności strategiczne, a celem zmaksymalizowanie potencjału Alonso na starcie – biorąc pod uwagę, że wciąż ma on szansę na zdobycie mistrzostwa świata kierowców. Wczoraj zaobserwowaliśmy, że start z brudnej strony toru oznacza stratę: istniało poważne ryzyko utraty zbyt dużego dystansu do liderów na pierwszym okrążeniu. Zgodę na podjęcie takiego kroku wyrazili obaj kierowcy. Zawsze podkreślamy, że interes zespołu jest ważniejszy od interesów kierowców i jest to nasza jawna polityka. Felipe w pełni zrozumiał powody tej decyzji i kolejny raz zademonstrował całkowite poświęcenie zespołowi – za to chcemy publicznie wyrazić naszą wdzięczność”.

mass21, to co piszesz nie ma nic do rzeczy. Massa szanse na tytuł stracił w połowie sezonu i zapewne w kontrakcie ma zapisane co musi robić w takiej sytuacji jak teraz mamy. Każdy zespół zrobi wszystko żeby wesprzeć kierowcę walczącego o 'WM' fakt że krok ten wygląda desperacko, ale nie ma się czym podniecać.

[quote]Vettel jaki jest taki jest, ale narzekań z jego ust mało,[/quote] Czyżby? :D :D :D

@mass21 co to znaczy WM ? World Mistrzostwo ? :D

Osobiście bliżej mi do Massy i naprawdę żal mi go, że musi to wszystko znosić, ale niestety początek sezonu nie należał do niego...Nie walczy już o tytuł i myślę, że nie ma w tym nic złego, że teraz robią wszystko aby przedłużyć szanse na WM Alonso.Uważam też za niepoważne wypowiedzi typu, że Massa nie ma honoru, jest popychadłem etc. Zbiera żniwo z początku sezonu, ale nie zapominajmy, że to świetny kierowca i v-ce mistrz(gdyby nie crashgate to może i nawet mistrz) Apropos Alonso, to napewno bardzo dobry kierowca, ale uważam że za bardzo zawsze na wszystkich się żali a to jest quicker than Massa, ale nie może go wyprzedzić, a to Pietrow nie dał mu zdobyć mistrza no a teraz startuje z brudnej strony.Czy to zachowanie na miarę Mistrza F1??? Vettel jaki jest taki jest, ale narzekań z jego ust mało, a nie darzę go największą sympatią...

Jezu, hejt na Ferrari jakby zakradli sie do garazu RBR i rozwalili im samochody. Ludzie, opanujcie sie! Czysta zagrywka taktyczna, przedostatni wyscig, chyba logiczne, ze trzeba wspierac kolege z zespolu? Jak Webber dawal sie wyprzedzac Vettelowi to jakos nikt tak nie krzyczal, ze Webber jest traktowany jak szmata, a Vettel i RBR nie maja honoru, bo musza pozycje oddawac... Tu jest to samo, przeciez Massa i tak oddalby pozycje Alonsowi - i co, wtedy tez byscie krzyczeli? LUDZIE, PLEBS!!

Sprawa tytułu i tak już jest rozstrzygnięta. Trzeci raz z rzędu zdobędzie go Adrian Newey. Massa nie jest żadnym popychadłem. Alonso ma jeszcze matematyczne szanse na tytuł, więc zespół robi wszystko aby te szanse zwiększyć. Massa już dawno stracił swoje szanse, sam zadelklarował, ze teraz chce pomóc Fernando i zespołowi. Postawcie się na jego miejscu. Gdybym ja był na jego miejscu i tak zawaliłbym sezon jak on to z radością przyjąłbym fakt, że przynajmniej w końcówce sezonu mogę okazać się bardziej przydatny dla zespołu i tym samym co nieco zmazać fatalne wrażenie z dotychczasowych moich startów. Team orders nie podobał mi się zawsze kiedy, sztucznie ustalano liderów zespołu albo niesprawiedliwie pozbawiano szans partnera, który miał jeszcze o co walczyć (na przykład o prymat w zespole). W tym przypadku, tak nie jest. Sprawa jest czysta i Felippe na pewno nie ma o to żalu a wręcz przeciwnie, cieszy się, ze może na coś się przydać i wszyscy ten fakt doceniają. Oczywiście o ile rzeczywiście całe to wymienianie skrzyni biegów jest zabiegiem taktycznym, bo może być i tak, że rzeczywiście coś się zepsuło.

Widać, że walczą chłopaki :D Co jak co, zgodnie z literą prawa, ale czy z moralnością? To już niech każdy sam oceni.

Nikt nawet nie wspomniał jak w takim sporcie z najwyższej półki może być tolerowany nonszalancko czynnik losowy w postaci "brudnego pola startowego"? Wyłącznie komentarze o tym co zrobił zespół??? A co mieli niby zrobić?! Od tego są, żeby pomagać. Dawniej nawet samochodami się wymieniali...w ramach obowiązujących zasad. Koniec tematu! A organizator wyścigu powinna zapewniać odpowiednie warunki - nie tylko bezpieczeństwa (w postaci sterylnych Tilke-dromów!

Spoko czyli już wszystko jasne, wczoraj Alonso pojechał Q jak debiutant, a dziś muszą cofać kierowców, aby walczył o mistrza. Oby dziś Vettel przypieczętował 3 tytuł.

Skandal i wstyd! Massa to człowiek bez honoru pójdzie tam gdzie go popchną. czerwoni zespół bez honoru i ambicji to tak u nich wygląda ciężka praca inżynierów. ferdek - beksa lala! Słowem syf, kiła i mogiła

Ja nie wiem, oni traktują Masse gorzej niż jakąś szmatę (sorry za słownictwo ale innego nie znajduje) -_-. Rozumiem wszystko ale nie do przesady. Red Bull i inne zespoły pewnie w tej kwestii święte nie są ale przynajmniej nie robią tego w tak jawny i perfidny sposób. 0 szacunku do Brazylijczyka, a on się daje jak nie powiem już co. Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek coś takiego powiem ale chcę by w tym wyścigu Vettel został MŚ.

ma ktoś jakiś dobry link do obejrzenia wyscigu w miare dobrej jakości ??

Przed chwilą na SkyF1 ktoś z przedstawicielstwa Ferrari jasno się wypowiedział, że to wszystko tylko po to, żeby pomóc Alonso. Chyba uznali, że lepiej być szczerym. Gdyby faktycznie ciągnęli te historyjki o usterkach w skrzyni to po prostu śmiech na sali.

[quote="rvp11"]ak, teraz "brawo Ferrari", "za to ich lubię"... Ale gdyby w analogicznej sytuacji coś takiego wykonał RBR... Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak wielkie zapanowałoby tu oburzenie.[/quote] Nie mam wątpliwości, że Ferrari zrobilło to specjalnie. Ale trzeba pamiętać, że ich działanie nie łamie regulaminu. Co innego działanie Webbera, czyli przypomnienie sobie o zważeniu bolidu dopiero po wizycie w boksach. Pewnie wyciągnęli wnioski z poprzednich kwalifikacji o dolali paliwa.

Złe info jest ,oni mu nie wymienili skrzyni tylko zdjeli plomby i to też automatycznie go cofa.

jednym wolno więcej, innym mniej. walka powinna być czysta, na torze, a nie przez wymiany skrzyni, TO itp.

@rvp11 dokładnie.

Tak, teraz "brawo Ferrari", "za to ich lubię"... Ale gdyby w analogicznej sytuacji coś takiego wykonał RBR... Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak wielkie zapanowałoby tu oburzenie.

Śmiech na sali :D Massa to chyba jakieś popychadło. Teraz powinien jeszcze zmienić przekładnie Webber :D, i też będzie z czystej strony startował ;] Nie chce krakać, ale żeby ten manewr Ferrari odbił się czkawką!

Czy słusznie postąpili pokaże wyścig. Niech Ferrari robi co chce, liczy się wyższy cel by przypadkowy kierowca z umiejętnościami poniżej średniej w F1 jakim jest Vettel, nie został przypadkiem znów mistrzem.

Czyli miałem rację. ;)

Ferrari skorzysta na tym także zespołowo: Alonso być może po starcie będzie zaraz za plecami Hamiltona (jeśli ta brudna strona rzeczywiście jest taka zła), zaś Massa najprawdopodobniej zyska z 2-3 pozycje (uwarunkowując to tym samym czynnikiem), oddalając się od startującego z brudnej strony Buttona.

tak się teraz bawi w F1. nie podoba mi się to, nie ważne jaki zespół to robi.

ale Massa tez będzie na czystym torze dzięki temu! brawo ferrari

Felipe niech się cieszy, że mu kontraktu nie rozwiązali za taki afront jak wczoraj… ;)

Mistrzostwo świata w TO hehe

Darowalibyście sobie te "pewne nieprawidłowości w przekładni". Wszyscy dobrze wiedzą, jaki jest cel tej wymiany. Farsa...

I za to lubię Ferrari. Robią wszystko aby ułatwić sobie drogę do tytułu. Alonso ma nadal szanse. Niektórzy mogą na nich wieszać psy, że są słabi, że mają słaby rozwój. Ale spójrzcie na to, że od tego sezonu auto było w znacznej części inne niż poprzednie bolidy, spójrzcie jak sprawowało się na początku roku. Było po prostu słabe, ale w ciągu roku inżynierowie Ferrari stanęli na wysokości zadania (no, może nie aż tak jakbym chciał) i Ferrari walczy o czołowe pozycje.