Hamilton chce oczyszczenia pól startowych przed wyścigiem
Kierowcy mają wątpliwości co do równych szans na starcie
18.11.1218:21
2672wyświetlenia
Z powodu obaw, że start do niedzielnego Grand Prix Stanów Zjednoczonych z brudnej strony toru może być bardzo niekorzystny, Lewis Hamilton wezwał organizatorów wyścigu do oczyszczenia prostej startowej.
Hamilton był najbliższym rywalem Sebastiana Vettela podczas sobotniej sesji kwalifikacyjnej w Austin, ale ostateczna porażka w walce o pole position oznacza, że Brytyjczyk będzie zmuszony do startu z lewej, mniej używanej strony toru.
Część kierowców wyraziła swoje obawy na temat niskiego poziomu przyczepności na nowym torze, a niektórzy sugerowali, iż mogą stracić nawet cztery pozycje na samym starcie. Dlatego też Hamilton uważa, że organizatorzy powinni zrobić wszystko, co w ich mocy, by zapewnić równe szanse dla kierowców, którzy będą startować z parzystych pozycji.
Podczas rozmowy o próbnych startach z brudnej strony toru, które Hamilton wykonywał podczas porannej sesji treningowej w sobotę, Brytyjczyk stwierdził:
Nie było za dobrze. Było naprawdę kiepsko; ledwie ruszyłem po puszczeniu sprzęgła. Z tego powodu, twierdzę, że muszą oczyścić wewnętrzną stronę toru, ponieważ jest tak samo śliska, jak była, gdy zaczynaliśmy w piątek. Podczas gdy tor się sukcesywnie poprawia, ta część pozostaje nietknięta, więc będzie bardzo podobna do alei serwisowej, w której zupełnie nie ma przyczepności. Nie wiem co [organizatorzy] muszą zrobić, ale mogliby przynajmniej ją oczyścić.
Pomimo tego, iż Hamilton jest przekonany o nierównych warunkach obu stron prostej startowej, to jego kolega z zespołu, Jenson Button, który wykonał próbny start z prawej strony prostej startowej, nie podziela w pełni tych obaw.
Jestem jedyną osobą, która wykonała start z czystej strony toru i wcale nie było dużo lepiej. Po prostu jest bardzo mała przyczepność- powiedział.
Na prostych nie nagumowujemy toru. Może i czyścimy tor, ale nie ma nim gumy, więc jest bardzo, bardzo ślisko. A najgorzej jest w alei serwisowej. Od kwalifikacji, limit prędkości w alei wynosi 100 km/h, który można uznać za zbyt wysoki, przy tak niskiej przyczepności. Podobnie jest z prostą startową. Nie sądzę, by jedna strona toru miała lepszy start od drugiej. Brudna część ma dużo gumy z wszystkich próbnych startów, które wykonaliśmy rano.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE