Red Bull otwarty na organizację GP Austrii
Helmut Marko przyznał, że jest w kontakcie z FIA
09.12.1213:31
2533wyświetlenia
Red Bull jest otwarty na propozycję organizowania GP Austrii na swoim torze.
Firma produkująca napoje energetyczne zmodernizowała A1 Ring, który jest znany teraz jako Red Bull Ring. Helmut Marko przyznał, że jest w kontakcie z FIA i śledzi pojawiające się możliwości.
Federacja poinformowała w tym tygodniu, że planuje 21 lipca planuje rozegranie wyścigu F1 na jednym z europejskich torów - głównymi kandydatami do zajęcia tego miejsca są Francja i Turcja. Marko uważa jednak, że Red Bull Ring jest gotowy, aby umożliwić Austrii powrót do kalendarza po 9 latach przerwy.
Przypomnieliśmy FIA o tym, że mamy Red Bull Ring, który posiada pełną licencję F1.
Jednym z problemów mogłyby być trybuny, które mogą pomieścić jedynie 40 tysięcy kibiców i tym samym zmniejszyć zyski z tytułu sprzedaży biletów, jednak wyścig mógłby zostać wsparty finansowo przez austriacki rząd lub region Styria. Red Bull zmodernizował także okoliczne hotele, a do pobliskiego Grazu można dojechać autostradą, więc Marko uważa, że nie powinno być problemów z zakwaterowaniem.
Jak do tej pory w Austrii odbyło się 26 wyścigów F1. W 1964 roku zawodnicy ścigali się na wojskowym lotnisku Zeltweg, później, w latach 1970 - 1987, rywalizowano na Osterreichringu, którego zmodyfikowana wersja powróciła do kalendarza jako A1 Ring i gościła wyścigi od 1997 do 2003 roku.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE