Toyota tylko z jednym autem w WEC

Toyota wystawi tylko jeden samochód w tegorocznych Długodystansowych Mistrzostwach Świata.

Japoński producent planował wystawić w tym roku dwa samochodu, jednak dziś potwierdził plotki, że w tym sezonie ponownie będzie walczył z tylko jednym autem.

Jednakże w ramach testu dwie Toyoty TS030 Hybrid zobaczymy podczas majowej rundy na Spa, a także w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. To kwestia zasobów. Nie możemy zapominać, że w zeszłym roku testowaliśmy i skupialiśmy się na rozwoju samochodu, a to będzie nasz pierwszy pełny sezon w mistrzostwach, co najpewniej będzie oznaczać jeden samochód w WEC - skomentował rzecznik prasowy zespołu.

Za kierownicą samochodu z numerem 7 mają ścigać się Alex Wurz i Nicolas Lapierre, do których w Le Mans ma dołączyć Kazuki Nakajima. Rzecznik prasowy ekipy dodał również, że mimo jednego samochodu Toyota stawia sobie wysokie cele na ten sezon. Chcemy wygrać Le Mans i zdobyć tytuł mistrzowski. Cały czas poważnie podchodzimy do kwestii zwycięstw.

Toyota będzie używać poprawionej wersji TS030 Hybrid, które umożliwiła jej zwycięstwo w trzech zeszłorocznych wyścigach. Nowe auto ma być jednak zbudowane wokół nowego monokoku, który eliminuje niedociągnięcia z poprzedniej wersji.

Źródło: autosport.com