Relacja z trzeciego dnia testów w Jerez

&,news/tory/jerez_zakrety_testy.jpg,,


Przejdź do komentarzy na dole strony


17:00 Ostatnia godzina tradycyjnie przyniosła dużą aktywność na torze. Po dłuższej nieobecności mogliśmy zobaczyć Jensona Buttona na nieco dłuższych przejazdach (po kilkanaście okrążeń) jak i praktycznie całą resztę zawodników. W garażu pozostali jedynie Raikkonen i di Resta.

Swój czas poprawił Max Chilton, który na krótkim wyjeździe zszedł do czasu 1:21.454, jednak mimo wszystko był on dość odległy od rezultatu Felipe Massy. Z pewnością oprócz wyniku Brazylijczyka, wiadomością dnia będzie ilość okrążeń przejechanych przez Mercedesa. Lewis Hamilton zapowiadał rano 100-110 kółek, tymczasem 15 minut przed końcem sesji na koncie Rosberga widniała liczba 145 kółek, co robi wrażenie.

Ciekawe wyjazdy zaliczył wspomniany Button, który w swoich dwóch 15 okrążeniowych przejazdach notował stosunkowo równe czasy. Jak wiadomo pierwsze testy nie służą do symulacji wyścigu, ale w tym roku nadzwyczaj wcześnie zespoły przechodzą do dostrajania tempa bolidów na długim dystansie, gdyż Button nie był dzisiaj wyjątkiem.

Poza Chiltonem w końcówce poprawił się również Gutierrez, jednak nie zmieniło to jego pozycji w tabeli. Długi dystans pokonał dzisiaj również Sebastian Vettel, który jak jego partner wczoraj, pokonał granicę 100 okrążeń. Trzeba przyznać, że tegoroczne pierwsze testy pokazują, że mała zmiana w przepisach na dany rok to zbyt małe wyzwanie dla ekip ;)

Tymczasem Button rozszalał się na tyle, że spowodował w ostatnich dwóch minutach czerwoną flagę na torze. Jednak być może nie był to zwykły test zużycia paliwa, gdyż Anglik wyraźnie zainteresowany był tyłem bolidu gdy z niego wyszedł. Na tej przygodzie zakończyła się dzisiejsza sesja. W związku z tym zapraszamy wszystkich na jutro, kiedy to zawodnicy po raz ostatni w tym roku wyjadą na tor w Jerez!


16:00 Sytaucja została szybko opanowana i już po kilku minutach ponownie mieliśmy zieloną flagę. Początkowo na torze mogliśmy zobaczyć Pika, Vettela, Gutierreza i Rosberga, jednak po chwili dołączyli do nich Chilton i Button. Żaden z zawodników nie decydował się jednak na szybkie, krótkie wyjazdy.

Dopiero po kolejnych 15 minutach Vettel pobił swój najlepszy czas dnia i wykręcił 1:19,052 . W jego ślady poszedł równiez Pic, który ustanowił 1:22.760. Francuz w tym czasie kręcił kolejne kółka wraz z Chiltonem i Massą.

Nico Rosberg tak jak zapowiadał jego partner, wykonał już niesamowitą ilość okrążeń - 123. Mercedes jak widać dał dziś z siebie wszystko, by nadrobić choć część straconego czasu w dwóch poprzednich dniach. A w międzyczasie Bottas również poprawił swój wynik i legitymował się czasem 1:21.578. Chwilę wytchnienia dla uszu zawodnicy dali tuż przed 16, jednak Vettel postanowił zakłócić ten stan i wyruszył ze swoim RB9 na kolejny przejazd.

15:00 Absolutna cisza nie trwała jednak zbyt długo, bo już o 14:08 na torze pojawił się Paul di Resta, który zmienił za sterami Force India Jamesa Rositera. Tymczasem jutro w bolidzie hinduskiej ekipy pojawi się Jules Bianchi, jeden z pretendentów do fotela wyścigowego w tym zespole.

Di Resta nie marnował czasu i od razu wskoczył z czasem 1:23,729 przed obu zawodników nowych ekip. Chwilę wcześniej Caterham ogłosił, iż uporał się z awarią i powinien niedługo pojawić się na torze.Tymczasem z garażu wyjechał Nico Rosberg i wykręcił drugi najepszy dzisiaj czas 1:18.766. Wraz z nim na pętli pojawił się Felipe Massa, jednak Brazylijczyk po wcześniejszym świetnym wyniku, skupił się na innym programie.

Tymczasem program na dzisiaj Maxa Chiltona uległ modyfikacji z powodu problemu z elektroniką. Zespół jednak mimo wszystko jest zadowolony z przejechanych dzisiaj kilometrów. Wraz z zbliżającą się godziną 15 coraz więcej bolidów pojawiało się na torze, co ostatecznie spowodowało czerwoną flagę, a winnym był Jean-Eric Vergne, który zatrzymał się na końcu pit lane.


14:00 Kilka minut po godzinie 13 na torze zjawili się Sebastian Vettel, Kimi Raikkonen, Nico Rosberg, James Rossiter, Jean-Eric Vergne oraz Max Chilton. Vettel rozpoczął przejazd liczący dziesięć okrążeń, podczas którego kręcił czasy na poziomie 1:21/22. Rossiter zaś uzyskiwał czasy powyżej 1:25, a Chilton powyżej 1:28. Po kilku kółkach, do swoich garaży postanowili schować się Raikkonen oraz Vergne.

W międzyczasie Lewis Hamilton ujawnił, że Mercedes planuje dzisiaj przejechać ponad 100 okrążeń, aby nadrobić stracony czas podczas dwóch ostatnich dni. Wszystko wskazuje na to, iż uda się przekroczyć barierę stu kółek, ponieważ Rosberg przejechał ich do tej pory 86.

Do pracy wzięła się tymczasem Marussia, ponieważ po dłuższej przerwie (najprawdopodobniej na lunch) Max Chilton wykonał przejazd liczący 14 okrążeń. Dokładnie tyle samo kółek pokonał Nico Rosberg, który zakończył swój stint dwie minuty przed Brytyjczykiem.

Obecnie większość zespołów zdecydowała się zrobić sobie przerwę na lunch, dlatego też na torze Jerez panuje absolutna cisza.


13:00 O godzinie 12:20 Kimi Raikkonen ustanowił swój pierwszy czas - 1:22,014, z którym znalazł się na dziewiątym miejscu w tabeli. W międzyczasie swoje rezultaty poprawili Rossiter oraz Bottas. Najlepszy czas Brytyjczyka wynosił 1:20,068, a Fina 1:21,610.

Na torze zrobił się spory tłok i jedynie Jenson Button, Charles Pic oraz Max Chilton nie opuszczali swoich garaży. W przypadku Francuza było znana tego przyczyna, ponieważ CT03 uległo awarii i mechanicy starali się zażegnać problem. Tymczasem najaktywniejszymi kierowcami na torze byli Felipe Massa oraz James Rossiter. Stint zawodnika Ferrari liczył dziewięć okrążeń, a kierowcy rozwojowego Force India dziesięć. Tymczasem ekipa Williams udała się na przerwę na lunch i poinformowała, że w najbliższym czasie Valtteri Bottas nie wyjedzie na tor.

Kwadrans przed godziną 13 mieliśmy na torze tylko dwóch kierowców - Nico Rosberga oraz Estebana Gutierreza. Przejazd Niemca trwał już dziewiąte okrążenie, a Meksykanina ósme.


12:00 Kwadrans po godzinie 11 na czoło tabeli wskoczył Nico Rosberg, który przejechał okrążenie toru Jerez w 1:19,004, poprawiając wynik Massy o dokładnie 0,001 sekundy. W tym samym czasie na tor wyjechał Jenson Button, który wykręcił swój pierwszy czas - 1:19,834, dający mu czwartą pozycję w tabeli. Tymczasem jedynymi kierowcami bez żadnego rezultatu pozostawali Kimi Raikkonen oraz James Rossiter.

O godzinie 11:24 została wywieszona pierwsza czerwona flaga. Jej sprawcą był Charles Pic, który zatrzymał swojego Caterhama CT03 w drugim zakręcie. Do tego momentu Francuz przejechał 27 okrążeń i zajmował dziewiąte miejsce w tabeli. Dokładnie dziesięć minut później sesja została wznowiona i jako pierwsi na torze pojawili się Raikkonen oraz Bottas.

Na dwadzieścia minut przed godziną 12, na czoło tabeli powrócił Felipe Massa, który wykonał atomowe okrążenie na miękkiej mieszance - 1:17,879. W tym samym czasie Button oraz Vergne poprawili swoje poprzednie rezultaty, Brytyjczyk uzyskał czas 1:19,788, a Francuz 1:19,707. Kilkanaście minut później James Rossiter w końcu wykonał swoje pierwsze pomiarowe okrążenie, które przejechał w 1:20,533.


11:00 Kilka minut po godzinie dziesiątej na torze pojawił się Sebastian Vettel, który wykręcił czas 1:06,493. Niemiec zapewne ściął zakręt(y), ponieważ uzyskanie takiego rezultatu na torze Jerez jest w praktyce niemożliwe...

Na torze od samego początku robiło się bardzo tłoczno. Praktycznie wszyscy zawodnicy wyruszyli wykonać po kilka mierzonych okrążeń. Felipe Massa wykonał swoje pierwsze mierzone kółko, które przejechał w 1:19,005 i co ciekawe, pozwoliło mu ono od razu uplasować się na pierwszym miejscu w tabeli. Swoje poprzednie rezultaty zdołali poprawić Gutierrez, Rosberg, Vergne, Bottas oraz Pic. W międzyczasie z garażu postanowił wyjechać z jeden z dwóch największych „leni” pierwszej godziny, a mianowicie Kimi Raikkonen. Pierwszy przejazd mistrza świata z sezonu 2007 liczył dwa okrążenia, a drugi cztery. Co ciekawe, Fin pomimo pokonania sześciu okrążeń, wciąż nie miał na koncie ani jednego mierzonego kółka.

Nico Rosberg, który wykręcił najszybsze okrążenie podczas pierwszej godziny, był jednym z najbardziej aktywnych kierowców na torze. Niemiec w okolicach godziny 10:40 miał na swoim koncie już ponad 30 okrążeń, a większość z nich pokonał na pośredniej mieszance. Tymczasem przed garażem Force India doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia, ponieważ James Rossiter zjeżdżając na swoje stanowisko serwisowe, potrącił mechanika stojącego z podnośnikiem. Z informacji uzyskanych przez serwis Autosport, członkowi stajni z Silverstone nic poważnego się nie stało.


10:00 Na pierwszym miejscu w tabeli z najlepszym czasem znajduje się Nico Rosberg, który ma na koncie 13 okrążeń, a jego rezultat to 1:19,687. Z drugim czasem w tabeli znajduje się Jean-Eric Vergne, trzecim Esteban Gutierrez, czwartym Max Chilton, piątym Valtteri Bottas, a szóstym Charles Pic.

Do tej pory najmniej pracowitymi zawodnikami są Jenson Button oraz Kimi Raikkonen, którzy przejechali zaledwie dwa okrążenia.

Pierwsza godzina trzeciego dnia testów w Jerez przebiegła bez jakichkolwiek problemów i nie pojawiła się żadna czerwona flaga.


09:00 Rozpoczynamy trzeci dzień przedsezonowych testów w Jerez. Dzisiaj powinniśmy zobaczyć na torze aż sześciu nowych kierowców, a mianowicie Sebastiana Vettela, Kimiego Raikkonena, Estebana Gutierreza, Valtteriego Bottasa, Jeana-Erica Vergne'a oraz Charlesa Pica.

Dla Pica będzie to debiut w nowych barwach, ponieważ Francuz w ubiegłym roku reprezentował ekipę Marussia. Tymczasem Nico Rosberg będzie chciał przejechać modelem F1 W04 jak najwięcej okrążeń, ponieważ we wtorek zdołał ich przejechać zaledwie jedenaście, ze względu na awarię elektryki.

Zespoły oraz kierowcy za pośrednictwem Twittera narzekają na bardzo niską temperaturę powietrza na torze Jerez, ponieważ wynosi ona zaledwie 1,5 stopnia Celsjusza.