GP Hiszpanii: Vettel o włos szybszy od Alonso w drugim treningu

Po mokrym pierwszym treningu, sucha pogoda na początku drugiej sesji była dla wszystkich ekip dużą ulgą. Start europejskiej części sezonu to tradycyjny "drugi start" dla zespołów, które nie rozpoczęły najlepiej kampanii. Dlatego też ogromna ilość poprawek w bolidach musi zostać sprawdzona jeszcze dzisiaj, w czym deszcz z pewnością nie pomaga.

Nie dziwiła więc duża aktywność na torze zaraz po zapaleniu zielonego światła na końcu pit lane. Początkowo tempo nadawali kierowcy Mercedesa, jednak Lewis Hamilton na swoim szybkim kółku w 11 zakręcie zaliczył bączka, co być może zostało spowodowane mocnym tylnym wiatrem w tej partii toru. Czas liderującego Rosberga wyniósł na ten moment 1:23,801.

Dość szybko, bo już po 20 minutach niektóre ekipy, w tym Toro Rosso i Sauber wypróbowały pośrednią mieszankę opon. Tymczasem Red Bull wskoczył na twardych gumach na czoło tabeli i o dziwo na przed Vettelem znalazł się Webber. Pogodził ich po chwili Alonso, który z wynikiem 1:23,030 okazał się najszybszym zawodnikiem na godzinę przed końcem treningu. Warto również dodać, że w tej sesji zespoły miały do dyspozycji jeden dodatkowy komplet eksperymentalnych twardych opon.

Po założeniu opon pośrednich, Webber powrócił na szczyt, jednak z czasem lepszym zaledwie o 0,139 od Alonso. Czas Australijczyka o kolejne 0,083 sekundy poprawił Vettel, jednak w dalszym ciągu nie dawało to dużej przewagi pośredniej mieszance. Alonso również zaliczył przejazd na pośrednich gumach i uplasował się 0,017 sekundy za obecnym mistrzem świata, co niesamowicie zagęściło stawkę na pierwszych trzech pozycjach.

30 minut przed końcem treningu ekipy rozpoczęły symulacje długich przejazdów. Tor w Barcelonie jest dość brutalny dla opon, więc możemy spodziewać się ciekawych strategii, jednak póki co trzeba poczekać na konkretne porównanie czasów symulacji, by cokolwiek powiedzieć o formie poszczególnych zawodników. Z pewnością na mocnych wyglądają Red Bull i Ferrari, ale Lotus nie podda się bez walki, co zapowiada nam bardzo ciekawy weekend.

Po kolejnych kilku minutach doszło do awarii tylnej lewej opony w bolidzie Paula di Resty. Wszystko wydarzyło się na prostej startowej i wyglądało podobnie do problemu Hamiltona w treningu do GP Bahrajnu.


Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 19°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 2,1 m/s
Wilgotność powietrza: 63%
Sucho