Eric Boullier: Tylko trzy zespoły stać na Formułę 1

Według Lotusa, większość zespołów chce obniżenia kosztów w F1.
08.08.1317:54
jpslotus72
4593wyświetlenia

Potrzeba obniżenia kosztów w Formule 1 jest według Lotusa bardziej aktualna niż kiedykolwiek, ponieważ dochody większości zespołów nie zapewniają środków, które są potrzebne do udziału w mistrzostwach na konkurencyjnym poziomie.

O tym, że większość stawki ma problemy finansowe, mówi się od dawna. Szef Lotusa, Eric Boullier twierdzi, że wystarczające zasoby mają tylko trzy zespoły, które blokują próby przeprowadzenia zmian.

Problemem jest to, że niektóre zespoły, takie jak Red Bull, Ferrari i Mercedes, wciąż mogą sobie pozwolić na dawne metody i inwestować sporo w samochód - my nie. - cytuje Boulliera Autosport. Abyśmy mogli utrzymać konkurencyjność, musimy zabezpieczyć minimalny budżet za pomocą własnych środków, ale ta granica przekracza dochody, więc różnicę muszą wyrównywać właściciele.

Nie zapominajcie, że na początku lat 90-tych czołowy zespół musiał wydawać jakieś 40 milionów funtów, a w roku 2008 było to 100 milionów funtów. Te koszty musimy obniżyć. Problem polega na tym, że dzisiaj 80 procent zespołów się z tym zgadza, a 20 procent nie. Nie sądzę, że właściwe jest tak, iż tylko trzy zespoły stać na Formułę 1, więc powinniśmy znaleźć sposób na obniżenie kosztów.

Lotus jednak czyni też starania, by zwiększyć swoje przychody. Dlatego prowadzona przez jego właściciela, Gerarda Lopeza, firma inwestycyjna Genii Capital sprzedała 35 procent udziałów konsorcjum Infinity Racing. Jednak obniżenie kosztów jest także potrzebne.

Cieszę się, że toczą się pewne dyskusje w Formule 1. FIA twierdzi, iż tego (obniżenia kosztów) chce, a my chcemy, żeby ustanowiła odpowiednie regulacje - kontynuował Boullier. My przed kilkoma tygodniami ogłosiliśmy nowego partnera. Jeszcze nie jest to sfinalizowane, ale jest na dobrej drodze. Jak tylko będzie to dopięte, w Enstone zacznie się nowa era, ponieważ na wiele lat będziemy zabezpieczeni finansowo na innym poziomie. Nadal nie możemy wydawać takich sum jak Ferrari i Mercedes, ale jako zespół potrafimy zapewnić poziom, na jakim teraz walczymy.

Źródło: f1sport.autorevue.cz

KOMENTARZE

14
sneer
11.08.2013 11:47
A tak psioczono na Mosleya. A miał 100% racji.
SirKamil
10.08.2013 12:47
[quote="Gie"]Przez ostatnie 4-5 lat non stop słyszę tylko o obniżaniu kosztów. Ograniczono testy, ograniczono jakieś inne rzeczy, wprowadzono limity silników, przerwy wakacyjne i nadal jest drogo?[/quote]Nie było żadnego ograniczania kosztów. Budżety są dzisiaj wyższe niż kiedykolwiek. Wyraźnie wyższe nawet uwzględniając inflacje.
Falarek
10.08.2013 09:39
I w ramach tych oszczędności w 2014 będą nowe silniki :)
paymey852
09.08.2013 09:46
Zastanawiam się ile pieniędzy idzie na motor home i podobne akcje a może to osobny budżet ?
MairJ23
08.08.2013 11:58
@Basshuntersw Toro Rosso chyba nei grozi bankructwo - przeciez nie zamkna szkoly kierowcow :) dla RBR
Karol24
08.08.2013 07:25
@Basshuntersw Umowa Saubera z Rosjanami nie jest podpisana. Nic jeszcze nie zabepieczyli.
jpslotus72
08.08.2013 07:15
@Basshuntersw No, ja bym podkreśli to "wygląda na to", bo dopiero przyszłość pokaże, jak bezpieczne jest to zabezpieczenie... Chociaż obu tym zespołom życzę jak najlepiej i nie chciałbym zapeszyć.
jpslotus72
08.08.2013 05:15
@Anderis No niestety - właściciel Red Bull Racing wystawia dwa zespoły w F1, a Lotus, żeby być na poziomie tego "drugiego miejsca w WDC" musiał się nieziemsko zadłużyć (http://www.f1wm.pl/php/news_id-29370.html). O tym, ze Marussia właśnie obcięła swój program rozwojowy (http://www.f1wm.pl/php/news_id-29989.html) nie trzeba już tu nawet wspominać. Ale wszyscy znamy niedawne lub obecne problemy tak uznanych "firm" jak Williams czy Sauber. I dlatego też młody kierowca, pukający do drzwi F1, proszony jest przez ewentualnego pracodawcę o pokazanie zawartości portfela...
Gie
08.08.2013 05:07
Przez ostatnie 4-5 lat non stop słyszę tylko o obniżaniu kosztów. Ograniczono testy, ograniczono jakieś inne rzeczy, wprowadzono limity silników, przerwy wakacyjne i nadal jest drogo?
adnowseb
08.08.2013 05:06
Ups... Chyba mają większe kłopoty finansowe niż myślałem.
Anderis
08.08.2013 04:58
Jeśli zespół, którego kierowca zajmuje drugie miejsce w WDC mówi, że trzeba obniżać koszty to znaczy... że trzeba obniżać koszty. Ferrari, Red Bull i Mercedes- kij wam w oko.
jpslotus72
08.08.2013 04:48
@rzeznik W sumie masz rację - zrobiłem literówkę przy tłumaczeniu (oddałem tekst Redakcji i korekta nie należy już do mnie). Przepraszam. W tekście źródłowym jest dosłownie: "sprzedaje" ("prodává", a ja odczytałem "prodálá") - czyli proces trwa. Ale w zasadzie jest to wyjaśnione w wypowiedzi Boulliera z końcowej części tekstu. Nie będę szukał alibi w upale. Po prostu - przy najlepszej woli, nikt nie jest bezbłędny...
Kamikadze2000
08.08.2013 04:43
Dobrze byłoby ograczniczyć F1 do 100 mln, a może nawet do 80 i rozliczać. ;) Im więcej wydają, tym gorzej. W sporcie powinny różnorodne umiejętności, a kasa... ;/
rzeznik
08.08.2013 04:35
[quote]firma inwestycyjna Genii Capital sprzedała 35 procent udziałów konsorcjum Infinity Racing. [/quote] Przecież jeszcze nic nie zostało sprzedane.