Button przerażony stratą do czołówki

Mimo wszystko kierowca McLarena spodziewa się dobrego występu w wyścigu o GP Singapuru.
22.09.1310:53
Nataniel Piórkowski
1525wyświetlenia

Jenson Button przyznał, że jest zszokowany stratą, jaka w trakcie kwalifikacji do Grand Prix Singapuru dzieliła McLarena od bolidów najlepszych zespołów w stawce.

W ostatniej części czasówki Brytyjczyk przejechał tylko jedno pomiarowe kółko, tracąc 1,4 sekundy do zdobywcy pierwszego pola startowego - Sebastiana Vettela. Kierowca angielskiej stajni przyznaje, że różnica w osiągach przeraża tym bardziej, że jego zdaniem ustawienia MP4-28 były bliskie ideału.

Jeśli chodzi o to, co zrobiliśmy w trakcie czasówki z naszymi ustawieniami, to wszystko było w porządku. To przerażające, ponieważ i tak straciliśmy półtorej sekundy do lidera. Nie jest łatwo, ale nie wydaje mi się, abyśmy mogli wycisnąć coś więcej z naszego samochodu - wyjaśniał.

Mistrz świata jest jednak optymistycznie nastawiony do wymagającego wyścigu, który zawsze ledwo zamyka się w regulaminowych dwóch godzinach. Startując z ósmego pola będzie trudno, ale z dobrą strategią powinniśmy powalczyć o przyzwoite punkty.

KOMENTARZE

2
Dante
22.09.2013 11:38
@Angulo - Nie wiem czy to jest powód do zadowolenia dla Buttona. ;)
Angulo
22.09.2013 09:56
Ferrari nie jest pod tym względem jakieś dużo lepsze.