Audi prezentuje nowy model R18 na sezon 2014
Niemiecki producent zastosował technologie odzyskiwania energii wykorzystywane w F1
12.12.1316:25
4298wyświetlenia
Audi ujawniło swój przyszłoroczny prototyp stworzony z myślą o Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC). Samochód ma opierać się na technologii odzyskiwania energii zapożyczonej z Formuły 1.
Odzyskana energia termiczna z gazów wydechowych nowego Audi R18 e-tron quattro, wyposażonego w silnik V6 turbodiesel, będzie magazynowana w kole zamachowym, które również jest zasilane z przedniej osi podczas hamowania.
Mówi się, że ta technologia jest zbliżona do systemu MGU-H (Motor Generator Unit-Heat), który będzie używany w Formule 1 od przyszłego sezonu i pozwoli Audi na oddanie mocy do turbosprężarki, by zwalczyć opory aerodynamiczne.
Oświadczenie prasowe Audi podkreśla techniczne detale nowego R18 i tłumaczy działanie systemu.
Turbosprężarka silnika spalinowego jest podłączona z elektrycznym urządzeniem, które jest w stanie przekształcić energię cieplną z gazów wydechowych w energię elektryczną, na przykład gdy ciśnienie doładowania osiągnęło limit- czytamy w oświadczeniu.
Gdy samochód przyśpiesza, zgromadzona energia może być przekazana z powrotem do MGU na przedniej osi albo do innowacyjnej elektrycznej turbosprężarki, w zależności od ustawień. Audi nazywa te dwie technologie Systemem Odzyskiwania Energii Kinetycznej oraz Cieplnej (ERS-K, ERS-H).
Porsche również ogłosiło, że ich drugi system hybrydowy będzie w stanie odzyskiwać energię z gazów wydechowych. Toyota będzie używała systemu, który odzyskuje energię kinetyczną z przedniej i tylnej osi. Audi ujawniło również, że nie da się zastosować dmuchanego dyfuzora w R18 z nowymi regulacjami.
Pomimo pozostawienia takiej samej nazwy modelu oraz niemal identycznego wyglądu samochodu, Audi twierdzi, że rozwinęło każdy element prototypu. Nadchodzące zmiany zmniejszają również długość samochodów LMP1 o 5% lub 10mm, wymagają węższych przednich opon oraz większej przestrzeni kokpitu.
Testy nowego modelu R18 rozpoczęły się w tajemnicy na początku jesieni w Europie, a za kierownicą zasiadł Marco Bonanomi. Podczas pierwszego testu w tym tygodniu na torze Sebring pojadą Andre Lotterer, Benoit Treluyer i Marcel Fassler.
^galeria,592
KOMENTARZE