Whiting: Nos Lotusa jest zgodny z regulaminem

Zdaniem Brytyjczyka projekt stajni z Enstone jest legalny
30.01.1413:37
Paweł Zając
2416wyświetlenia

Charlie Whiting stwierdził, że podwójny nos Lotusa spełnia wymogi regulaminu i jest legalny.

Ekipa z Enstone nie pojawiła się w Jerez, jednak zaprezentowała wizualizacje swojego bolidu, który zostanie wyposażony w podwójny nos.

To wywołało spore zamieszanie w padoku i podobno FIA została wręcz zasypana prośbami o klaryfikację przepisów dotyczących tego obszaru. Charlie Whiting, który jest obecny na testach w Jerez, przyznał w rozmowie z magazynem Auto Hebdo, że to rozwiązanie jest legalne.

Struktura przeszła przez testy zderzeniowe i jest zgodna z literą prawa - powiedział Brytyjczyk. Ich podejście na pewno jest inne, jednak odpowiednie. Zaprezentowali pomysł już w lecie i my nie znaleźliśmy w nim niczego złego. Przeciwnie wręcz, to bardzo sprytna interpretacja regulaminu.

KOMENTARZE

8
Aeromis
30.01.2014 06:22
@Kajt [quote]Wtedy Lotus został po prostu oszukany[/quote]Niestety to chwytliwe stwierdzenie najczęściej używane w piłce nożnej nie miało odzwierciedlenia w faktach. System Lotusa był niezgodny z przepisami i inne zespoły miały prawo mówić o tym głośno, właściwie to nawet obowiązek (dla własnego dobra). Głoszenie że Lotus został oszukany bo inni narzekali to jest po prostu..
Kajt
30.01.2014 05:21
@Aeromis Wtedy Lotus został po prostu oszukany, bo przez 2 lata pod nadzorem FIA i za jej pełną zgodą rozwijał to rozwiązanie, a gdy tylko inne zespoły zaczęły marudzić - zostali tego pozbawieni.
Aeromis
30.01.2014 02:55
@Lukasz1234 Znów insynuujesz opierając się tym razem na... innym przepisie. Problem był w tym, że system nie był pasywny (jak było to u Mercedesa) i został słusznie sklasyfikowany jako ruchomy element aerodynamiczny. Chyba za bardzo lubisz Lotusa, aby ciągnąć ta rozmowę w nieskończoność.
Lukasz1234
30.01.2014 02:16
@Aeromis Zgodnie z przepisali nie mogą być wykorzystywane żadne elementy elektroniczne do kontroli wysokości zawieszenia, ten system nie korzystał z żadnej elektroniki do sterowania tym systemem więc był i powinien być legalny, przepisy tego nie zabraniały.
Aeromis
30.01.2014 01:58
@Lukasz1234 Błąd popełnił Lotus, bo system był aktywny i nie mógł być przepuszczony - zinterpretowali po swojemu choć nie powinni. Błąd popełniła także i FIA, oni jednak się po prostu ośmieszyli (czy to z braku danych, czy to z faktu że o wystarczającą ilość danych nie poprosili). Jednak błąd FIA nie zmazuje magiczną różdżką błędu Lotusa. [quote]Swoją drogą ciekawe co by zrobiła FIA, gdyby ten system wymyślił np RB lub Ferrari[/quote]Zamiast insynuować innym swoją wolę (co raczej wrażenia nie robi) może lepiej podaj przykład z ostatnich choćby 3 sezonów FIA popełniła błąd względem zespołu po czym zignorowała bo to Ferrari lub RBR. Ja mam - RBR miało nielegalny bolid (2012r.), ponieważ są głupie przepisy to nie zostali ukarani, ALE bolid musieli dostosować do przepisów. Specjalnie mówię zespołu, bo sprawach zawodników nigdy nie było idealnie i nie ma co liczyć że tak się stanie jakkolwiek by się nie starali.
Lukasz1234
30.01.2014 01:38
@Aeromis To samo FIA zezwoliła na ten system rok przed jego zbanowaniem, gdy Lotus wysłał w tej sprawie do nich zapytanie nie dopatrując się wtedy złamania przepisów. Nawiasem mówiąc nie było to złamanie przepisów, tylko luka którą zesół sprytnie wykorzystał. Swoją drogą ciekawe co by zrobiła FIA, gdyby ten system wymyślił np RB lub Ferrari
Aeromis
30.01.2014 01:26
@lukmack Właśnie chodzi o to aby zrozumieć i zinterpretować przepisy tak jak inni, zgodnie ze standardami logiki w nich zawartych. Lotus właśnie zinterpretował już raz "po swojemu" (2012 - aktywne zawieszenie) i zostało to zakazane przez FIA za złamanie przepisów.
lukmack
30.01.2014 12:55
I git :D o to chodzi w f1 zeby te same przepisy roznie interpretowac, a nie pelna standaryzacja