Newey przeciwnikiem podwójnego punktowania ostatniego wyścigu
Brytyjczyk podkreśla że zapis ten może negatywnie wpłynąć na wartość sportu.
19.02.1408:13
1213wyświetlenia
Dyrektor techniczny Red Bulla - Adrian Newey, skrytykował fakt dodania do regulaminu F1 zapisu o podwójnym punktowaniu ostatniego wyścigu sezonu.
Brytyjczyk dołączył tym samym do swojego szefa - Christiana Hornera, który niedawno prognozował, iż fani mogą bardzo niechętnie odnosić się do rewolucyjnej zmiany w przepisach.
To moja osobista opinia, ale w ogóle nie jestem tego fanem. Dla mnie to bardzo sztuczne jeśli wywalczenie trzeciego miejsca w Abu Zabi jest teraz warte więcej niż zwycięstwo w Monako bądź którymkolwiek z pozostałych wyścigów. Szkoda że kierowca będzie musiał starać się utrzymywać się w grze o mistrzostwo do samego końca sezonu na tym sztucznym torze. Wygląda mi to na obniżanie wartości sportu. Rozgrywa się to w sposób przypominający nieco amerykański wrestling- przyznał projektant stajni z Milton Keynes.
Newey nie sądzi również, by kontrowersyjny przepis zniknął z tegorocznego regulaminu sportowego i przyznaje, że o jego przyszłości w dużym stopniu zadecydują dane o oglądalności F1.
Myślę że jeśli chodzi o ten rok, to nie. Kwestia tego czy przed kolejnym sezonem coś ulegnie zmianom, zależy od opinii publicznej po zakończeniu sezonu. Oczywiście jeśli dane o oglądalności będa dużo wyższe niż teraz, a ludzie nie będa wyłączali transmisji na znak protestu, wtedy zapis ten zostanie potraktowany jako sukces i będzie utrzymany.
KOMENTARZE