Massa najszybszy przedostatniego dnia testów

Felipe Massa okazał się najszybszy podczas przedostatniego dnia testów przedsezonowych na torze w Bahrajnie.

Brazylijczyk wykręcił dziś 1:33.258s, co jest najlepszym rezultatem podczas tych testów - o 0,025s lepszym od zeszłotygodniowego wyniku Rosberga.

Drugi był właśnie kierowca Mercedesa, który stracił dziś dwie dziesiąte sekundy do Massy. Trójkę uzupełnił Kimi Raikkonen, którego strata wyniosła już ponad dwie sekundy. Dalej mieliśmy Magnussena, Kwiata, Hulkenberga, Bianchiego, Ericssona oraz Grosjeana.

Mimo tego, że większość ekip przejechała dziś sporo okrążeń, to jednak nie obyło się bez problemów. Mercedes zdecydował się wymienić silnik i Nico Rosberg pojawił się na torze ze sporym opóźnieniem. Podobnie było w Ferrari, jednak Raikkonena w garażu zatrzymała jakaś usterka. Dramat przeżywali dziś Red Bull i Sauber, którzy w sumie nie przejechali nawet dwóch okrążeń. Vettel dwukrotnie próbował pojawić się na torze i za pierwszym razem dojechał do czwartego zakrętu, a za drugim zatrzymał się na końcu alei serwisowej. Sutil natomiast przejechał jedno kółko, podczas którego w bolidzie pojawiły się płomienie.

Najbardziej pracowity był Ericsson, który zaliczył 117 okrążeń, a także jako pierwszy z zawodników korzystających z silników Renault przeprowadził symulację wyścigu. Na podobny program decydowały się również Williams, Force India, Ferrari i Mercedes. Barierę 100 okrążeń pokonał jeszcze Rosberg i Hulkenberg, choć Massa był również bardzo blisko. Reszta ekip, poza Lotusem, który przed awarią zrobił zaledwie 33 kółka, przejechała dość podobny dystans i tak przebiegi Ferrari, Toro Rosso, Marussii, McLarena zmieściły się w różnicy 10 okrążeń - od 78 do 88.

Dzisiejsze jazdy przerywano trzykrotnie. Najpierw czerwoną flagę wywiesił Vettel, a później Bianchi i Grosjean.