Abiteboul: Sam finisz nie zagwarantuje nam punktów
Szef Caterhama uważa również, iż zespoły dokonają sporych postępów z niezawodnością
04.03.1416:49
1333wyświetlenia
Szef Caterhama - Cyril Abiteboul, stwierdził, że samo dotarcie do mety nie pozwoli jego ekipie na zdobycie pierwszych punktów.
W tym roku zadebiutują w Formule 1 nowe turbodoładowane silniki V6, które przysporzyły zespołom sporo problemów podczas przedsezonowych testów, co może sprawić, iż wielu kierowców będzie odpadać z wyścigów. Szef Caterhama przyznał, iż nie ma sensu spodziewać się pierwszych punktów tylko i wyłącznie dzięki samemu dojeżdżaniu do mety.
Musimy być z tym nieco ostrożni- powiedział Cyril Abiteboul.
Formuła 1 ma tę zdolność, że bardzo szybko ma produkty, które nie są dalekie od perfekcji. Tu jest trochę jak w branży lotniczej, nie możesz wysłać samolotu i zobaczyć, czy się rozbije. On ma latać i lądować. Ta sytuacja jest podobna do tej w Formule 1. Nie zdziwiłbym się, gdyby w Melbourne poziom niezawodności nagle wzrósł.
Francuz mimo to uważa, iż Grand Prix Australii może sprawić kilka niespodzianek.
Myślę, że rywalizacja będzie dziwna. Jedyna rzecz, której nie jesteś w stanie sprawdzić, to sam wyścig. Tak, możesz zrobić jego symulację, ale nie możesz ścigać się z nikim innym. Dopóki nie będziesz się z kimś ścigał, w szczególności nie znajdziesz kompromisu pomiędzy walką z rywalami, oszczędzaniem energii czy paliwa, ponieważ nie wiesz jak to będzie działało w rzeczywistości. Sądzę więc, że przy niezawodności zostanie wykonany krok naprzód, ale jeśli chodzi o sposób rozwoju sytuacji w wyścigu, to może być interesujące.
KOMENTARZE