Sutil pojedzie w Grand Prix Bahrajnu z pustym bidonem

Co za problem ustalić przed sezonem osobny limit wagi dla kierowcy z kaskiem i fotelem oraz przyczepionym do niego balastem? Ważymy kierowców przed sezonem np w styczniu, do masy tego najcięższego doliczamy realną wagę samego fotela i innych dodatków - na tej postawie określamy limit przed każdym sezonem. Nie brzmi skomplikowanie. Z drugiej strony większość dyscyplin ma swoje predyspozycje fizyczne. W bobslejach rozpychający powinni ważyć dużo, w koszykówce wskazany jest wysoki wzrost, w pływaniu przydają się duże stopy i dłonie, można wymieniać i wymieniać. Mały i lekki kierowca ma większy potencjał niż wysoki i ciężki. Nikt w F1 nie powinien udawać zaskoczonego tym faktem.

[color=white].[/color] Niech Sauber opracuje technikę szybkiego tankowania swoich pilotów na pit-stopach (może stare maszyny tankujące są jeszcze na chodzie? :) [color=white].[/color] Na poważnie do oburzających się — może po padoku już poszła plotka, że niektórzy tak właśnie jeżdżą — wypowiedź Sutila jest tylko zasygnalizowaniem problemu, który może już istnieje? [quote="hawaj"]Po co jechać z pustym bidonem skoro można jechać bez bidonu ?[/quote] [color=white].[/color] Za miejsce na bidonie ktoś już zapłacił. Udajesz, że pijesz, albo zwracasz gotówkę w tzw. okienku kasowym… :)

Czy tak ma wyglądać nowy wizerunek F1?... :|

Będzie ciągnął picie wysokooktanowe prosto z baku :)

5 kg nie robi różnicy w F1 - myślałem przez chwlę, że to komentarz z 1 kwietnia :D

[quote="Jacobss"]Tak powoli czytajac komentarze mozna dojsc do wniosku, ze wszystko jest wina FIA[/quote] No ale przynajmniej obowiązkowa ilość płynu na wyścig powinna być wprowadzona. Choć nie ukrywam że w takim sporcie gdzie liczy się każdy gram wyrównanie wagi kierowców nie jest jakimś dziwactwem. Temat wcześniej jakiś kierowca wspominał że do czasu kwalifikacji niektórzy nieźle się odwadniają, taki kierowca z talentem Kubicy będzie w drugiej kolejności do fotela. Zerknij na Hamiltona jaki mały się zrobił

Ale dlaczego FIA jest glupie? Przeciez w F1 nie ma wagi MAKSYMALNEJ, tylko jest waga MINIMALNA. Kto mu broni jechac z 2 kg wiecej? Nikt. Bedzie wolniejszy? Trudno, trzeba bylo zbudowac lzejsze podwozie. Pretensje moze miec tylko do zespolu. Tak powoli czytajac komentarze mozna dojsc do wniosku, ze wszystko jest wina FIA. Podniesiono minimalna wage w tym roku o 50kg, co moim zdaniem i tak juz jest za duzo. Po prostu zespoly chca zaoszczedzic na zbednej wadze i dlatego zawodnicy sie odchudzaja, mniej pija etc. Podniesie minimalnej wagi niczego nie zmieni - znowu beda probowali zaoszczedzic na kierowcy. Bo na nim jest najlatwiej. Ktos kiedys powiedzial w zartach (chyba Newey), ze najlepiej byloby miec kierowce bez nog ;).

Pusty bidon?! Na GP Bahrajnu, gdzie jest tak cieplo? Ludzie nie zalamujcie mnie... przeciez to moze sie skonczyc tragicznie... licze na to ze nic z tego nie wyjdzie :/

Zanim zaczniecie go wymyslac od idiotow sami ruszcie glowa. Nie chodzi tutaj o nic innego jak naglosnienie sprawy i Sutil (a raczej zespol sklaniajacy go do tego) wybral bardzo dobry sposob aby media temat nakrecily.

Nasuwa się tylko jedno słowo. Idiota. Robi się z niego potencjalny sprawca niebezpiecznej sytuacji na torze. Przez takie zagrywki, FIA powinna wpisać do regulaminu obowiązek 2l bidonu z płynem, w czasie wyścigow które odbywają się w ekstremalnych warunkach cieplnych, jak Malezja albo Bahrain. No i oczywiście zrobić coś z wagą minimalną.

Tak całkiem serio to problem jest poważny i najgorsze jest to że decydujący głos w tej sprawie mają Ci co mają z tego przewagę. Znając FIA to ruszy tyłek jak będzie jakiś dramat ale takie zmiany/wyrównywanie wagi miało by wpływ na cały motor sport

Policzmy...10kg to jakieś 0.3s na okrążeniu. Bidon ma ze 2 litry, więc jakieś 0,06s na kółku. Mnożąc przez 57 kółek -> niecałe 3.5s. Czy tyle im brakuje do zdobycia punktów? Chyba nie, więc nie tędy droga. Lepiej jak sobie zrobi lewatywę przed wyścigiem i obetnie na łyso.

Sprawa braku uregulowania kwestii wagi kierowców dobitnie pokazuje, że w F1 nadal większe znaczenie ma polityka i biznes niż sportowa rywalizacja. Naprawdę tak trudno dociążyć lżejszych kierowców do najwyższego a przez to najcięższego kierowcy. Jedyną karą dla cięższych kierowców powinno być trzymanie się swojej idealnej wagi.

Pamiętam jak Alonso się w bahrajnie system popsuł ... wówczas nie miał siły wysiąść z auta i cały blady Czy on wie co mówi czy paro dniowe opóźnienie złapało f1wm :D

To raczej nie jest żart, na Autosporcie podali, że w Australii również pojechał z pustym bidonem. Jak widać da się, ale co innego wilgotna atmosfera w Australii, co innego suchy klimat Bahrajnu.

Czy pusty bidon to wypowiedź z 1 kwietnia? Bo przecież oczywistym jest ,że pusty bak to kolejne 100 kg mniej.

[quote="Kubuś Fatalista"]Niech się lekko odwodni, straci koncentracje i zaliczy bandę ...[/quote] To jest niestety prawdopodobne że tak może niestety się zdarzyć. Oczywiście nie życzę tego jemu ani komuś innemu. Z C33 chyba naprawdę jest coś poważnego nie tak skoro do aż takich działań się posuwają. Swoja drogą taki bidon nie waży znowu nie wiadomo ile, to nie jest wielka strata zważywszy na możliwość problemów z samym kierowcą w drugiej połowie wyścigu. Nie zapominajmy jednak że to nocny wyścig i będzie sporo chłodniej niż w dzień. Ale i tak Sauber nawet o punktach póki co może tylko pomarzyć....czeka ich los podobny jak Williamsa sezon temu...

Po co jechać z pustym bidonem skoro można jechać bez bidonu ?

Niech się lekko odwodni, straci koncentracje i zaliczy bandę ...

Ale głupota przecież zawsze może sobie nerkę wyciąć tulipanem albo coś niżej. Zakazać wszystkim bidony to się dopiero zacznie walka o szampana :)

5 kg to może przesadzone, no ale np 2 litry napoju? Przez ponad 1,5h wysiłku dobrze byłoby chociaż zwilżyć usta... a 2 kg to mimo wszystko różnicy wielkiej nie robi

Sutilowi w tym sezonie kompletnie nic nie pasuje i jak tylko może to głośno płacze.

Bez jaj, ile może ważyć taki napój? 5kg max? Na pewno to nie zaważy na ostatecznym wyniku...

yyy, myślałem przez chwilę że to Prima Aprilis?! :D