GP Niemiec: wyniki kwalifikacji

Nico Rosberg bez problemu wykorzystał awarię w bolidzie Hamiltona
P.Kierowca (Nr)SamochódCzęść 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Część 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Okr.
1.N. Rosberg (6)Mercedes F1 W05 Hybrid1.1:17,63181.1:17,10931.1:16,5406
1. 1:17,631 8
1. 1:17,109 3
1. 1:16,540 6
17
2.V. Bottas (77)Williams FW36 4.1:18,21532.1:17,35362.1:16,7596
4. 1:18,215 3
2. 1:17,353 6
2. 1:16,759 6
15
3.F. Massa (19)Williams FW36 6.1:18,38193.1:17,37063.1:17,0786
6. 1:18,381 9
3. 1:17,370 6
3. 1:17,078 6
21
4.K. Magnussen (20)McLaren MP4-29 5.1:18,26085.1:17,78834.1:17,2146
5. 1:18,260 8
5. 1:17,788 3
4. 1:17,214 6
17
5.D. Ricciardo (3)Red Bull RB102.1:18,11776.1:17,85565.1:17,2736
2. 1:18,117 7
6. 1:17,855 6
5. 1:17,273 6
19
6.S. Vettel (1)Red Bull RB103.1:18,19474.1:17,64636.1:17,5776
3. 1:18,194 7
4. 1:17,646 3
6. 1:17,577 6
16
7.F. Alonso (14)Ferrari F14 T7.1:18,38987.1:17,86657.1:17,6496
7. 1:18,389 8
7. 1:17,866 5
7. 1:17,649 6
19
8.D. Kwiat (26)Toro Rosso STR910.1:18,53099.1:18,10378.1:17,9656
10. 1:18,530 9
9. 1:18,103 7
8. 1:17,965 6
22
9.N. Hulkenberg (27)Force India VJM07 16.1:18,92798.1:18,01769.1:18,0146
16. 1:18,927 9
8. 1:18,017 6
9. 1:18,014 6
21
10.S. Perez (11)Force India VJM07 15.1:18,9161010.1:18,161510.1:18,0356
15. 1:18,916 10
10. 1:18,161 5
10. 1:18,035 6
21
11.J. Button (22)McLaren MP4-29 8.1:18,425911.1:18,1936-
8. 1:18,425 9
11. 1:18,193 6
.
15
12.K. Raikkonen (7)Ferrari F14 T11.1:18,534712.1:18,2736-
11. 1:18,534 7
12. 1:18,273 6
.
13
13.J. Vergne (25)Toro Rosso STR99.1:18,496813.1:18,2856-
9. 1:18,496 8
13. 1:18,285 6
.
14
14.E. Gutierrez (21)Sauber C33 13.1:18,739814.1:18,7876-
13. 1:18,739 8
14. 1:18,787 6
.
14
15.R. Grosjean (8)Lotus E2214.1:18,894815.1:18,9836-
14. 1:18,894 8
15. 1:18,983 6
.
14
16.L. Hamilton (44)Mercedes F1 W05 Hybrid12.1:18,6835--
12. 1:18,683 5
.
.
5
17.A. Sutil (99)Sauber C33 17.1:19,1428--
17. 1:19,142 8
.
.
8
18.J. Bianchi (17)Marussia MR03 18.1:19,6768--
18. 1:19,676 8
.
.
8
19.P. Maldonado (13)Lotus E2219.1:20,1957--
19. 1:20,195 7
.
.
7
20.K. Kobayashi (10)Caterham CT0520.1:20,4087--
20. 1:20,408 7
.
.
7
21.M. Chilton (4)Marussia MR03 21.1:20,4899--
21. 1:20,489 9
.
.
9
22.M. Ericsson (9)Caterham CT05.--
.
.
.

KOMENTARZE

17
derwisz
20.07.2014 11:19
Upór godny lepszej sprawy :)
Aeromis
20.07.2014 09:36
Mowa była o kwalifikacjach a tam jest 6:4 dla RIC, gromi czy miażdży to moim zdaniem jednak nadużycie. W wyścigu i owszem pasuje "rutynowo gromi", ale nie w qualu. To według mnie jest trzeźwy osąd.
derwisz
20.07.2014 12:47
@Aeromis Gdybym napisał "miażdży" to mógłbym zrozumieć twoje obiekcje. W okresleniu "gromi" nie ma nic takiego o czym piszesz tak jak nie ma nic niestosownego w określeniu "pogromca mistrza" w stosunku do Daniela. Daniel jest pogromcą 4-krotnego mistrza świata. Czyni to regularnie od początku sezonu. Oczywiście incydentalnie zdarzają mu się nieoczekiwane porażki, ale to nie zmienia faktu, ze jest wielokrotnym pogromcą aktualnego mistrza i że jego dominacja nad partnerem jest jedną z najwyraźniejszych spośród wszystkich par w tym sezonie. Ostatnie 7 startów : Q RIC-VET 5:2 i na mecie RIC-VET 7:0 czy trzeba więcej uzasadniać? W pierwszych dwóch trzech GP można było dla VET od biedy szukać usprawiedliwień związanych z niedogadywaniem się z maszyna ale teraz? A wracając do określenia "miażdży" to jest ono również jak najbardziej stosowne dla opisania stanu dotychczasowej rywalizacji w tej parze. Tu nie chodzi o róznice czasowe tylko o stosunek ilości zwycięstw do porażek. Statystyki są miażdżące na niekorzyść Vettela, a jeżeli patrzeć na nie poprzez pryzmat dotychczasowych karier obydwóch sportowców i oczekiwań kibiców i pracodawców to są wręcz druzgocące. Niemieccy komentatorzy w każdej transmisji podkreślają ten fakt, komentują każdą przegraną VET z RIC, nawet Q1 czy Q2, podliczają wszystko i głośno o tym mówią przytaczając szczegółowo wszystkie jakże niekorzystne statystyki. Zauważają, że dominacja RIC nie podlega żadnej dyskusji i że chyba nie zdarzyło się, żeby nominalny nr 1 w zespole miał, aż tak druzgocące statystyki. Gdyby te wyniki pokazać komuś kto nie zna biografii obydwóch kierowców to ten ktoś nie miałby najmniejszych trudności we wskazaniu kto w tej parze jest mistrzem i numerem jeden. Zauważ, ze na początku sezonu mówiło się, ze Lewis miażdzy Nico. Nie chodziło tu o różnice czasowe na mecie bo te były minimalne, tylko o skuteczność i stosunek zwycięstw do porażek. Pzdr i trzeźwych osądów zyczę :)
macieiii
19.07.2014 10:23
No dobra jak już czepiliście się tego Vettela, to powiem Wam, że ten sam "przegrywający" gdyby nazywał się np. gorącokrwisty wymiatacz Massa - skończyłby GP Kanady na ostatnim okrążeniu. Niemcy są bardzo wytrwałymi graczami. Vettel nie pierwszy sezon miewa problemy. W tym te są dużo większe bo nie wiedzieć czemu zabronili im ścigania (sarkazm skierowany w nową specyfikację bolidu). Vettel nawet w poprzednim sezonie początkowo nie był tak znaczącą postacią sezonu by później pobić rekord wygranych wyścigów z rzędu. Przykładowo Szumachera zawsze ceniłem, ale jego siłę wielokrotnie podważałem. Potrafił wykorzystywać bezlitośnie ogromną moc Ferrari. Vettel to ta sama krew. Nie jestem specjalnie wielkim fanem Vettela. Niestety w tym sezonie choruje na tę samą chorobę co Raikkonen.
Aeromis
19.07.2014 09:58
@derwisz "Gromi" może odnosić się zarówno do ogółu jak i pojedynczego występu i tak też [quote] rutynowo gromi Vettela[/quote] odczytałem, zwłaszcza że pogromu nie było. Przywykłem do nazbyt subiektywnych ocen Vettela w Twoich komentarzach (bo obiektywnych brak), sorki jeśli poczułeś się urażony.
MairJ23
19.07.2014 09:02
@Kamikadze2000 dokladnei to co pisze Derwisz... ile czasu 4krotnemu mistrzowi potrzaba aby okielznac ta straszna bestie ? Wydaje mi sie ze juz wystarczajaco testow i innych momentow minelo dzieki ktorym Sebastian powinien lepiej zrozumiec swoj bolid i zblizyc sie do RBR "Rookie" lub nawet zaczac go pokonywac na etapie kwalifikacyjnym jak na mistrza z takim samym sprzetem przystalo. :) @derwisz spoko luz. jakbysmy mowili o jakims Kovalainenie to nie wiem czy mozna by bylo uzyc tego okreslenia ale mowimy o 4ro krotnym - Broniacym tytulu - kierowcy ktory juz 10 GP ma za soba i nadal odstaje tak od Daniela (zaznaczam ze nie powinien - i o to tu chodzi). Czy RBR nie stac kadrowo czy finansowo na poprawe osiagow jego (Vettela) bolidu ? Nie sadze. @Kamikadze2000 a co do jezdzenia Vettela to chyba w wyscigach az tak zle to juz nie wyglada. Calkiem dobrze to wyglada - i chyba dobrze sie czuje Sebastian za sterami tegorocznej maszyny. Ale Ricciardo robi to lepiej :)
derwisz
19.07.2014 08:16
@Kamikadze2000 cóż za heroiczna walka, skończy przed końcem sezonu???
Kamikadze2000
19.07.2014 08:13
@MariJ23 - póki co Vettel nie jeździ, a walczy z bolidem... ;)
derwisz
19.07.2014 08:13
@Aeromis Jestem jak najbardziej obiektywny. Jeżeli komuś zarzucasz tę słabośc to najpierw sprawdź czy sam jej nie ulegasz :P [quote="MairJ23"]@Aeromis mysle ze Derwisz uzyl slowa gromi bo Daniel robi to regularnie niemalze.[/quote] Dokładnie tak było. Przecież nie użyłem słowa "rozgromił" tylko "gromi" aby zaznaczyć regułę i łączny wynik pojedynków po podliczeniu całego dotychczasowego sezonu stąd okreslenie "rutynowo". :) P.S. Może za dożo naoglądałem sie niemieckiej RTL stąd takie ostre sformułowania na opisanie faktów. W niemieckiej TV nikt nie oszczędza mistrza świata i nikt nie tłumaczy jego kompromitujacej (jak na 4 krotnego mistrza) postawy trudnosciami z "dogadaniem sie z bolidem". Być moze zamiast okreslenia "gromi" powinienem uzyc sformułowania " kolejny raz dostał lanie". Byłoby czytelniej? :)
MairJ23
19.07.2014 07:47
@Kamikadze2000 no widzisz ja tak daleko nie analizowalem jego wypowiedzi tylko napisalem jak ja to zrozumialem i sie z nim zgadzam poniekad bo przeciez nie tak powinna wygladac postawa Niemca w RBR w tym sezonie w kwalifikacjach. Sam bylem juz zmeczony tym ciaglym palcem w gorze Sebastiana i teraz mamy lekka zmiane ale tego zeby Sebastian przegywal boje z Danielem w kwalifikacjach to nie przewidzialem. Tlumacze sobie to tym ze musza miec zupelnie inne style jazdy... ale juz za duzo czasu cos minelo zeby Vettel tak "odstawal" - powinnismy widziec juz poprawe. W zmiennych warunkach to nie jest zaden obraz ale na suchym torze gdy nic nie przeszkadza powinno wygladac to inaczej niz wyglada to teraz.
Kamikadze2000
19.07.2014 07:20
@MairJ23 - nie, @derwisz użył tego słowa, bo nie trawi Vettela i ma satysfakcje z jego porażek... ;)
Aeromis
19.07.2014 06:26
@MairJ23 [quote] Ricciardo rutynowo gromi Vettela[/quote]W takim razie wywiedź była niezrozumiała. Ja Seby za doskonałego to tam nie mam ;) Niejednokrotnie widac było dość żenujące braki ;)
MairJ23
19.07.2014 06:15
@Aeromis mysle ze Derwisz uzyl slowa gromi bo Daniel robi to regularnie niemalze. Jezeli chodzi o gromienie to sie zgadzam bo tak niestety wyglada ta tendencja ze strony Ricciardo. Nie chodzilo chyba o dzisiejszy wystep ale o ciaglaosc - sezon do tej pory). Musisz przyznac ze pozostawia to niezla ryse na doskonalym do tej pory zyciorysie i CV Vettela. Przegrywac Qual z gosciem ktory dopiero wszedl do RBR. Rozumiem ze okolicznoscia lagodzaca i to w sumie bardzo jest zupelnie nowa specyfikacja tegorocznych samochodow. Ale im dluzej ta seria w wykonaniu Daniela trwa tym bardziej mozemy mowic o gromieniu. Do tej pory z takim wsparciem ze strony RBR i Renault, Sebastian powinien odzyskac "prowadzenie" w tej czesci weekendu wyscigowego, a jednak to sie nie dezieje.
Aeromis
19.07.2014 04:55
@derwisz Idąc Twoim tokiem rozumowania to jeśli RIC rozgromił VET (0,302 sek za) to i BOT rozgromił MAS (0,319 za). Rozgromieni zostali także: HAM, RAI, BUT, SUT, MAL oraz CHI. ERI nie wystąpił, więc nie mógł zostać rozgromiony. Derwiszu "rozgromiłeś" 8 na 10 zespołów. Rozgramiająca logika, a słonie latają. Tu nie chodzi o bronienie Seby, ale o pokazanie braku umiejętności wzniesienia się ponad własne słabości - nie umiesz, bycie obiektywnym to Twoja pięta Achillesa.
MairJ23
19.07.2014 04:15
@derwisz Spodziewam sie juz nie tak pechowego wyscigu dla Williamsow. Moze tym razem im sie udai wtedy Lewis - bez zadnych SC moze miec problemy z dostaniem sie na podium. Zauwazmy ze ich samochod naprawde tutaj nie jest jakas rakieta w porownaniu z innymi. Juz nawet McLareny zaczynaja dobrze wygladac.
derwisz
19.07.2014 04:06
Bottas znowu szybszy od Massy, Kimi jak zwykle daleko za Fernando, a Ricciardo rutynowo gromi Vettela. Pech Lewisa? Prawdopodobnie kierowca nie miał żadnego wpływu na awarie układu hamulcowego więc byc może tak. W tym przypadku start z 16 pola startowego nie jest tragedią, drugie miejsce na mecie jest jak najbardziej w zasięgu, zdziwię się jeżeli Lewis nie skończy na podium.
KORraN
19.07.2014 03:18
No już prawie :P Najpierw Bottas miał czas Rosberga, a Massa Bottasa. Tego pierwszego poprawiliście, został jeszcze Felipe.