Renault przeciwne poważnym zmianom

Renault ma nadzieję, że Formuła 1 wstrzyma się ze znacznymi zmianami regulaminu przed sezonem 2017, a wszystkie poprawki zostaną wprowadzone w ramach obecnych przepisów.

Szefowie F1 chcą zmiany zasad, wedle których na torach pojawiłyby się atrakcyjniejsze samochody. Jedną z nich miałoby być zwiększenie mocy silników do 1000 koni mechanicznych.

Mówi się, że taki wynik miałby zostać osiągnięty poprzez zwiększenie limitów przepływu paliwa, jednak Renault nie popiera nawet tego typu zmian. Wolelibyśmy utrzymać ducha regulacji, gdyż od lat pracujemy nad tym silnikiem - powiedział Remy Taffin, szef Renault F1. Przejście na nową technologię byłoby niefortunne i nieefektywne. Takie jest nasze stanowisko. Oczywiście weźmiemy wszystkie zmiany pod uwagę, jednak mając wybór wolelibyśmy zachować stabilność.

Taffin uważa również, że przy obecnym systemie modyfikacji silnika jakiekolwiek poważniejsze zmiany byłyby marnowaniem zasobów. Poszliśmy w kierunku, który pozwala na rozwój silnika przez kolejne 3-4 lata, dlatego mamy system tokenów. Myślę, że można powiedzieć, że poświęciliśmy temu sporo czasu.