Formuła 1 zmieni właściciela?

Według najnowszych doniesień prasowych, amerykańskie i katarskie konsorcja są zainteresowane wykupieniem znaczących udziałów Formuły 1 od ich obecnego właściciela - CVC Capital Partners.

Financial Times donosi, że RSE Ventures oraz Qatar Sports Investmens są zainteresowane wejściem w posiadanie 35,5% udziałów w strukturze właścicielskiej Formuły 1 od funduszu inwestycyjnego CVC Capital Partners. Koszt transakcji miałby zamknąć się w granicach siedmiu do ośmiu miliardów dolarów.

RSE Ventures jest właścicielem drużyny Miami Dolphins biorącej udział w rozgrywkach NFL, podczas gdy Qatar Sports Investment ma w swoim portfolio między innymi klub Paris Saint-Germain.

Brytyjscy dziennikarze zaznaczają, że jak do tej pory nie złożono żadnej oficjalnej oferty zakupu udziałów, a Amerykanie i Katarczycy wciąż przeprowadzają wyczerpujące analizy poprzedzające rozpoczęcie właściwych negocjacji dotyczących transakcji (tak zwane badanie due diligence).

Szef FOM - Bernie Ecclestone ujawnił Financial Times, że nie jest mu nic wiadomo o jakiejkolwiek ofercie zakupu udziałów w Formule 1, ale zaznaczył, że w przypadku akceptacji oferty, jego "akcje" (pięć procent) zostaną sprzedane razem z tymi należącymi obecnie do CVC Capital Partners.

Wydawany na Wyspach dziennik Daily Telegraph informuje, że w przypadku przejęcia większościowego pakietu udziałów przez RSE Ventures oraz Qatar Sports Investmens, Ecclestone utrzymałby swoją funkcję i nadal byłby odpowiedzialny za prowadzenie interesów związanych z funkcjonowaniem sportu.

Z CVC rozmawiają obecnie trzy lub cztery osoby, ale nie wiem jak zaawansowane negocjacje są prowadzone na tym etapie. Jeżeli CVC zdecyduje się na sprzedaż swojego pakietu, będę musiał zostać o tym poinformowany, ponieważ sam jestem udziałowcem. Działalność CVC polega na kupowaniu i sprzedawaniu różnych firm. Z drugiej strony wiem, że są bardzo zadowoleni z F1, a Donald (Mackenzie - współzałożyciel i szef CVC) nie jest entuzjastycznym sprzedawcą. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że ich biznes opiera się o sprzedaż, a wszystko ma swoją cenę - powiedział Ecclestone.

Przy okazji warto zaznaczyć, że w ubiegłym roku CVC prowadziło negocjacje z Liberty Global i Discovery Communications - funduszowi inwestycyjnemu nie udało się osiągnąć porozumienia, które zaowocowałoby powiększeniem jego pakietu udziałów w Formule 1 do 49 procent.