Nie ma powodów, aby Massa był zawiedziony

Felipe zdołał wykręcić najlepsze okrążenie w wyścigu, po raz pierwszy w karierze
17.05.0610:04
Mateusz Grzeszczuk
792wyświetlenia

Po pierwszej wizycie na podium w Formule 1 na niemieckim torze Nurburgring dziewięć dni temu, kierowca Ferrari, Felipe Massa, spodziewał się powtórzenia tego osiągnięcia także podczas ostatniego wyścigu - Grand Prix Hiszpanii. Jednak pomimo stałego postępu stajni z Maranello, młody Brazylijczyk wyścig ukończył na czwartej pozycji. Wynik ten był dla niego małym rozczarowaniem.

"Kiedy kończysz wyścig i myślisz sobie, że mogłeś być lepszy, ogarnia cię dziwny niepokój", tak Felipe skomentował swoje poczynania na oficjalnej stronie zespołu. "Nie było żadnego powodu, abym czuł się rozczarowany. Oczywiście, nie oczekiwaliśmy aż takiej świetnej dyspozycji Renault w wyścigu. Oni wygrali zasłużenie i nawet taki silny zespół jak McLaren stracił do nich jedno okrążenie. Wszystko co mogę im powiedzieć to 'dobra robota'".

Według Felipe, pakiet Ferrari nie był wystarczająco szybki i chociaż włoska stajnia myślała, że będzie dominować przez weekend, to jednak nie była zbytnio zaskoczona, że tak się nie stało. Na osłodę pozostaje tylko to, ze Felipe zdołał wykręcić najlepsze okrążenie w wyścigu, po raz pierwszy w karierze!

"Bardzo drobne detale, mogą uczynić ogromną przewagę w tym sporcie", kontynuował. "Jeśli zespół, który nie poczyna sobie najlepiej, nagle robi coś fenomenalnego, to jest to wielkim zaskoczeniem. Renault wygrało większość wyścigów jak dotychczas, ale w Hiszpanii nas zdeklasowali. Więc nie jest to taką niespodzianką, że oni wygrali! Wiemy, że są oni zespołem, który może nas pokonać. Próbowałem wyprzedzić Giancarlo podczas obydwu postojów, ale przez te dwa lub trzy ważne okrążenia przed stopem straciłem kilka sekund, ponieważ przede mną pojawiali się maruderzy, których on był w stanie łatwiej wyprzedzić i to zaważyło na końcowym rezultacie. Myślę, że to właśnie mogło kosztować mnie stratę podium. Byłem w stanie nadać naprawdę szybkie tempo i nawet ustanowiłem najszybsze okrążenie pierwszy raz w karierze".

Przed Grand Prix Monako, Felipe jest zajęty testami na torze Paul Ricard w południowej Francji. Planem jest poprawa bolidu, aby skuteczniej walczyć o tytuł.

"Teraz wiemy, że nadal musimy poświęcać wiele pracy na przygotowanie bolidu do następnych wyścigów. Ostatnie trzy wyścigi pokazały, że walka o mistrzostwo będzie bardzo wyrównana".

Źródło: GP2006.com

KOMENTARZE

13
troni
18.05.2006 02:26
to co wypisuje kolega S jest totalną bzdurą.wykasujcie go z tego forum bo tego jego suchego pieprzenia nie idzie czytac.porazka totalna!
SPIRIT
17.05.2006 04:00
No, cos czuje ze rosnie mistrz, jak narazie dobrze sie spisuje .
troni
17.05.2006 03:44
kto jest baranem....ktooo.......SSSS
kuba_new
17.05.2006 03:44
masa to bedzie taki rubinio tylko narazie jest jeszcze mlody i wydaje mu sie ze wszystko moze
Maraz
17.05.2006 03:09
Faktycznie w tłumaczeniu jest błąd i moje niedopatrzenie, że nie wykryłem go przy korekcie. Pamiętaj też, że to jest tylko tłumaczenie - Spider nie zamieszcza w tym newsie swoich własnych spostrzeżeń :)
Pussik
17.05.2006 12:35
Czy Sławek miał zakaz wypowiadania się? Nie czytam tych bzdur (komentarzy), ale mam za to pretensje do autora newsa. "Według Felipe, pakiet Ferrari nie był wystarczająco szybki i mimo tego, iż myśleli, że będą dominować przez weekend" Skąd szanowny autor wie, co myśli Ferrari? Fajne wtyki w zespołach F1? :| To dość nieodpowiedzialne, pisać "myśleli, że będą dominować". Tego nie było przecież w cytowanych wypowiedziach... a jako, że w naszym społeczeństwie panuje moda na debilizm, większość osób będzie przypisywała wymienione już opinie autora do opinii Ferrari. --------------------------------------------------------------------------------------------------- Przyczepie się jeszcze do składni: "Według Felipe, pakiet Ferrari nie był wystarczająco szybki i mimo tego, iż myśleli, że będą dominować przez weekend, tak na prawdę byli lekko zaskoczeni ostatecznym wynikiem." A więc Felipe myśleli? W wojsku jesteśmy? LOL
sadektom
17.05.2006 11:55
Wiadomo ze WM jest znanym i szanowanym serwisem F1 ale czy Massa zna jezyk polski? :)
Maraz
17.05.2006 11:54
Mam wrażenie, że nie przeczytałeś w ogóle treści newsa i nie jesteś nawet w stanie obiektywnie ocenić występów Massy, który jak na swój wiek, doświadczenie i pierwszy rok startów w czołowwym zespole, wykonuje świetną robotę. Nie zauważyłeś, że doskonale zdają sobie sprawę, że z Renault będzie im ciężko wygrać? Czasem warto zdjąć "antyczerwone okulary" i pomyśleć racjonalnie.
Leon
17.05.2006 10:16
Slaweksz Ciebie już chyba do końca porąbało ,Ty myślisz że Massa czyta Twoje opinie na tym forum ?
slaweksz
17.05.2006 10:08
A przepraszam bym zapomnial. Massa musisz pamietac ze ty jestes zawodnikiek dla ktorego glownym konkurentem jest FISICO nie Alonso. Pamietraj o tym chlopcze kolorowy.
slaweksz
17.05.2006 10:04
Nie ma momentu do wyprzedzania oprocz na prostej konczacej wyjscie z tunelu. Ciekawa sprawa jest tam START. Dosc lagodna luk w prawo po czym mocne wejscie w prawy zakret. To jest krytyczny jak dla mnie moment wyscigu gdzie w zasadzie mozna juz skonczyc wyscig. Nalezy tez wiedziec ze na tym torze przewage mozna wyrobic sobie bardzo latwo gdyz nie ma tam dlugich dochamowan. Kierowca dajmy na to jadacy na 3 pozycji na jednym okrazeniu moze w zasadzie tracic do prowadzacego prawie 1,5 sekundy. Ato jest bardzo duzo. Rowniez znajd do BOKSOW jest bardzo powolny. Takze zapowiaad sie bardzo interesujaca koleja eliminacja w tegorocznych mistrzostwach swiata. POZDRO
slaweksz
17.05.2006 10:01
Na GP Monaco czekam z uteskieniem. Wywodze sie z tamtych rejonow dokladnie z Saint Tropez. Kilka razy bylem w stanie odwiedzac tor w Monaco. Wiem jak malo kto ze wlasnie tam liczy sie odpowiednia strategia i moze nie tyle co szybkosc bo jest ona ograniczona przez ciasne uliczki co zwrotnosc bolidu i jego odpowiednie parametry. Sadzac po ostatnich 4 GP odkad walka nabrala sensu sadze ze Pole Postion wywalczy albo Schumacher albo Alonso chociaz bardziej jestem zdania ze Ferrari wlasnie w tym elemencie czyli pokonywanie zakretow nie jest zbyt zwrotne. Ale zobaczymy jak bedzie. Przedewszystkim bardzo istotna sprawa sa tutaj opony. Nawierzchnia w Monaco jest nawierzchnia uliczna niszczaca opony do tego wszedzie kierowcy pokonuja zakrety.
slaweksz
17.05.2006 09:57
Drodzy czerwoni panowie. Nie moze byc tak ze wyracie 2 GP i odrazu myslicie ze bedziecie dominowac. Oczywiscie ze nastapila poprawa waszych nastrojow gdzy macie konkurencyjny bolid co nie oznacza ze konkurencja spi i czeka az ich wyprzedzicie. Moje obiektwyne zdanie oczywiscie zawsze jestem obiektywny wiec wypowiem sie nastepujaco. Sadze ze kiedy Ferrari zaskoczylo Renault strategia w GP NIEMIEC to tym razem Renault zaskoczylo moze nie tyle strategia co szybkoscia Ferrari w GP HISZPANI. Prawda jest ze te 2 zespoly w tej chwili rozdaja karty w F1. Jak ogladam teraz wyscig to wiem ze walka bedzie murowana i o to wlasnie chodzi. Podobaja mi sie zagrywki taktyczne strategiczne co powoduje ze nawet lekko wolniejszy kierowca z tej 4 oczywiscie moze wyladowac na pudle w kazdym GP.