Coulthard: "Mogę nadal wygrywać"

Pomimo nieco rozczarowującego dwusetnego występu w Grand Prix na torze Catalunya, kierowca zespołu Red Bull Racing, David Coulthard, jest przekonany, iż mimo swojego wieku nadal może wygrywać wyścigi. Jeśli tylko zespół Red Bull zapewni mu odpowiedni bolid, będzie mógł powrócić na sam szczyt. Jednakże Szkot w dotychczasowych wyścigach sezonu 2006 zdobył tylko jeden punkt. Było to podczas GP Australii, kiedy to Scott Speed otrzymał karę 25 sekund za wyprzedzanie przy żółtych flagach i w efekcie David awansował na ósme miejsce.

"Zaczynam rozumieć, dlaczego ludzie są ciekawi przyszłości 35-latka, który ma za sobą przejechane 200 wyścigów, ale najstarszy kierowca w stawce jak na razie wygrał tylko dwa grand prix", powiedział Coulthard telewizji ITV. "Znów mogę wygrać Grand Prix, jeśli tylko dostanę odpowiednio dobry bolid i do tego właśnie dążymy w Red Bull".

Młodszy partner z zespołu Christian Klien skomentował ostatnio brak tempa ze strony "Wujka Davida". Jednakże Szkot nie jest zaniepokojony, a wręcz przeciwnie - niezależnie od swojego wieku nadal cieszy się każdą minutą i nie zamierza wkrótce kończyć kariery.

"Ściganie się w niedzielę jest nadal bardzo ekscytujące. Aktualnie nie dostrzegam żadnej różnicy pomiędzy moim pierwszym wyścigiem, a chwilą obecną. Kocham ten dreszczyk emocji", przyznał. "Będę wiedział kiedy zakończyć karierę, ale dlaczego mam to zrobić teraz? Ludzie nazywają mnie starcem, ale ja im starszy tym bardziej jestem szczęśliwy. Chcę zaznać jak najwięcej przyspieszonego bicia serca i zabawy w moim życiu, bo wiem, że pewnego dnia to się skończy".

Źródło: GP2006.com