Knirsch: Audi nie podejmuje tematu dołączenia do F1
Niemiec zgadza się z Grupą Volkswagena, że mistrzostwom brakuje stabilizacji w przepisach
03.03.1622:19
923wyświetlenia
Stefan Knirsch z Audi ujawnił, że koncern nie podejmuje tematu dołączenia do stawki Formuły 1 z fabrycznym zespołem.
Producent z Ingolstadt jest już od wielu lat łączony z możliwością wejścia do Formuły 1 jako dostawca jednostek napędowych lub fabryczny zespół. Mimo to za każdym razem wszelkie spekulacje są dementowane i jak teraz powtórzono, Audi nie wyraża zainteresowania Formułą 1, chcąc skupić się na swoich programach w WEC oraz DTM.
Koncentrujemy się na Długodystansowych Mistrzostwach Świata oraz DTM- powiedział Stefan Knirsch z Audi.
Chcemy zwyciężyć wyścig Le Mans w mistrzostwach, w których hybrydowa technologia odgrywa kluczową rolę. Dyskusje na temat jej wprowadzenia są również toczone w kontekście serii DTM.
Niedawno Wolfgang Durheimer z Grupy Volkswagena przyznał, że przepisy w Formule 1 są zbyt niestabilne, by koncern rozważał swoje zaangażowanie w mistrzostwa. Teraz Knirsch przyznał, że w zupełności zgadza się z tym stwierdzeniem.
Pod względem silnika jest wiele spekulacji odnośnie kształtu przepisów, a także technologii jaka ma być przy nim wykorzystywana. Zanim zdecydujesz się na wydanie pieniędzy musisz zobaczyć pięcioletnią stabilizację przepisów, nie może być szans na ich zmianę, jak na przykład inna liczba cylindrów czy porzucenie systemów hybrydowych, które są kluczowe w rozwoju samochodów drogowych. Z kolei pod względem właścicielskim jest wiele pytań, na jakie sport musi odpowiedzieć. Jeżeli planujesz duży biznes i chcesz sporo zainwestować, to musisz mieć pewny wpływ na funkcjonowanie tego sportu. W F1 widać, że obecni właściciele nie pozostaną na zawsze i to tworzy pewną destabilizację.
KOMENTARZE