Fiat planuje odkupienie udziałów Ferrari

W ostatnich latach Fiat zmniejszył swój pakiet kontrolny akcji Ferrari do poziomu jedynie 56%, odsprzedając udziały w celu poprawy swojej nienajlepszej sytuacji finansowej. Rodzina Ferrari zawsze zachowywała dla siebie 10% udziałów firmy, ale w 2002 roku Fiat za kwotę 768 milionów dolarów sprzedał 34% akcji włoskiemu bankowi inwestycyjnemu Mediobanca, wyceniając wartość firmy na 2,25 miliarda dolarów. Większość analityków twierdziła, że to znacznie więcej niż firma była w rzeczywistości warta, ale ponieważ Mediobanca był głównym wierzycielem Fiata, takie posunięcie pomogło ochronić wszystkie inwestycje banku.

Mediobanca następnie zrównoważył swoje niektóre inwestycje poprzez sprzedaż udziałów w Ferrari rozmaitym innym bankom, w szczególności Commerzbank, Banca Popolare dell'Emilia Romagna i ABN Amro. W ciągu ostatniego roku bank sprzedał 5% akcji firmie Mubadala Development Company, wyceniwszy całkowitą wartość Ferrari na 2,75 miliarda dolarów.

Najnowszy plan Fiata ma polegać na wykorzystaniu opcji odkupieniu udziałów w Ferrari po cenie uzgodnionej w 2002 roku. Włoski koncern ma czas na wykorzystanie tej opcji najpóźniej do końca tego miesiąca. To podniosłoby wartość firmy do 3,4 miliarda dolarów, czyli wynosiłaby ona znacznie więcej niż wcześniej i to pomimo tego, że kurs dolara jest obecnie dużo niższy niż parę lat temu. Przypuszcza się, że Fiat odkupi 29% udziałów, pozostawiając resztę w rękach jedynie firmy Mubadala i rodziny Ferrari. Zakup ten może być częściowo sfinansowany przez odsprzedanie 1,8% udziałów Fiata w Mediobanca, które są warte około 300 milionów dolarów.

Gdy to się stanie, szefowie Ferrari nie będą mogli już twierdzić, że są tylko małym niezależnym zespołem walczącym z potężnymi koncernami samochodowymi - nie żeby to stwierdzenie było kiedykolwiek bardzo przekonywające.

Źródło: GrandPrix.com